Zapraszam wszystkie przyszłe mamusie z terminem na czerwiec i lipiec 2014r. Dopisujcie się. Razem będzie nam łatwiej przetrwać najbliższe miesiące oczekiwania
25 lipca 2014 10:58 | ID: 1133746
hej, my dziś spędziliśmy pierwszą noc w domku, Hania tylko dwa razy w nocy wstaje na cycolka więc spokojnie się wysypiamy :) a w dzień też sporo śpi więc mam czas pobawić się z Filipkiem :)) Filipuś bardzo pozytywnie przyjął siostrę. Po żółtaczce u nas ani śladu - fototerapia pomogła.
Ilonko doczekasz się Igi :) trzymam kciuki żeby poszło szybko :)
dziewczynki wieczorkiem wrzucę zdjęcie naszej Hani - teraz idę trochę się ogarnąć po tym szpitalu, przez 8 dni mam sporo ciuchów do prania :) a potem idziemy na pierwszy spacerek :)
25 lipca 2014 11:06 | ID: 1133747
Super :D To dobrze że Hania aniołek. Filip jest dobrym starszym bratem :)
Czekamy na zdjęcia Hani :) Ogarnij się na spokojnie. Buziaki :*
25 lipca 2014 18:55 | ID: 1133827
Ewcia a jak badania?
25 lipca 2014 21:31 | ID: 1133875
No niestety bez zmian, ale mam wybrać leki do końca i jeszcze raz zrobić :( Podłamałam się troszkę, liczyłam że przez ten tydzień coś będzie lepiej a tu nic nie drgnęło. A jak człowiek się naczyta to masakra, bo to cholestaza ciążowa....
25 lipca 2014 22:35 | ID: 1133916
Paulqa, Dagmara jak wam fajnie, ze dzieciackzi zdrowe, nie zameczaja za bardzo mamuś :)
Tylko gdzie moge te zdjecia waszych pociech obejrzeć w galerii?
Ila doczekasz sie :) JuŻ tuż tuż :)
Ewcia rozumiem co czujesz, tez tak mialam z żelazem jak czekalam ze sie poprawi a tu nie bylo poprawy, ale wiesz czasem leki tak szybko nie dzialaja, wiec glowa do gory!
A ja ten tydzien dopinalam sprawy, lozeczko juz zlozone ztoi, materac, posciel sie wietrzy, ja czesto znikam na swieze powietrze bo akurat blok docieplaja nam wiec coz nie ma co wdychac tych styropianow.
Wozek tez juz jest - kupilismy zupelnie inny niz zakladalismy, ale baaardzo nam sie podoba :)
A mam pytanie ad.mezow czy puscilybyscie meza na meskiego grilla i piwko na 3 tygodnie - miesiac przed porodem?
Ja sie wzbranialam ale z drugiej strony - trudno zeby siedzial ze mna na okraglo i tak siedzi..
Moze niech sie spotka z kolegami ze studiow skoro zaraz tyle obowiazkow, jak myslicie?
26 lipca 2014 06:54 | ID: 1133936
Ewcia, tak jak Madzia napisała, leki mogą tak szybko nie zadziałać, musisz być dobrej myśli! :*
Madziu, fajnie że nakupiłaś potrzebny "sprzęt" dla maluszka, teraz będziesz mogła spokojnie czekać na TEN dzień :)
Co do męża, ja swojemu w zeszłym tygodniu pozwoliłam "zaszaleć" ze szwagrami i ojczymem na domowym grillu, mężuś strop zalał w naszym nowym domku to i jemu przydało się jakieś rozluźnienie. Nię będe ukrywać że bardzo się bałam że wtedy się akcja porodowa zacznie, byłam ugadana z siostrą że w razie coś, by mnie do szpitala zawiozła, no ale do tej pory w dwupaku chodzę... Bardzo dobrze rozmumiem twoje obawy, ale myśle że nie powinno nic się dziać, może też tak jak ja ugadaj się z kimś na "awaryjny" wyjazd do szpitala, może będziesz wtedy spokojniejsza?
26 lipca 2014 06:57 | ID: 1133938
No to Paulinka, czekam z niecierpliwością na zdjęcie Hanusi :) dobrze że ładnie Ci śpi i możesz pobyć ten czas z Filipem, pewnie co chwilkę zagląda do łóżeczka:)
26 lipca 2014 07:31 | ID: 1133939
26 lipca 2014 07:47 | ID: 1133940
26 lipca 2014 13:41 | ID: 1133964
witajcie! my też wczoraj pierwszy spacer zaliczyliśmy i nawet ok było ale ja jakoś zmęczona byłam bo Antosia musiałam mieć na oku cały czas jakoś ogarnąć się nie mogłam..
dziś idziemy na chrzciny do znajomych z Franiem bo Antoś na weekend do dziadków jedzie tam będzie miał większą frajdę :-) podpatrzę co i jak w Kościele bo my za 2 tyg. też chrzcimy i w tej samej knajpie obiad mamy to oblukam co i jak :-) Franio tyle śpi że muszę mleko ściągać bo wkładki pozalewane mam..
26 lipca 2014 14:05 | ID: 1133968
Czekamy na fotke jak bedziesz miala chwilke :)
Co do męża, ja swojemu w zeszłym tygodniu pozwoliłam "zaszaleć" ze szwagrami i ojczymem na domowym grillu, mężuś strop zalał w naszym nowym domku to i jemu przydało się jakieś rozluźnienie. Nię będe ukrywać że bardzo się bałam że wtedy się akcja porodowa zacznie, byłam ugadana z siostrą że w razie coś, by mnie do szpitala zawiozła, no ale do tej pory w dwupaku chodzę... Bardzo dobrze rozmumiem twoje obawy, ale myśle że nie powinno nic się dziać, może też tak jak ja ugadaj się z kimś na "awaryjny" wyjazd do szpitala, może będziesz wtedy spokojniejsza?
Puscilam mojego na krotko, pocieszam sie ze ost.takie wyjscie hehe. No ale my kobietki mamy w zwyczaju sie martwic. Jakby co telefon do rodzinki hehe bylby. Ale chyba moj Mały jeszcze dobrze sie czuje u mamy w brzuszku ;) No Ila ciekawe czy powita cie Twoj bobas dzisiaj :)
26 lipca 2014 19:53 | ID: 1134010
Dziewczyny, ale Wy musicie mieć trściwy pokarm, jak maluszki Wam tak ładnie śpią. Gratulacje!! Michaśko, fajnie że Franio będzie niedługo ochrzczony, ja nie wiem czy mój proboszcz nie będzie miał jakiegoś "ALE" bo ostatnio problemy rodzicom stwarza... No i jeszcze te nauki przed chrztem!
Madziu, wózyczek prezentuje się bardzo ładnie, wizualnie mi się bardyo podoba, najważniejsze że Ty jesteś zadowolona.
Mnie podbrzusze boli, coś wątpię żeby w konkrety się zamieniło, a na koniec ciąży rozstęp mi wyszedł!!!
26 lipca 2014 23:13 | ID: 1134011
Hej,
weszłam zobaczyć przede wszystkim jak Ilonka, czy już coś się ruszyło ale widzę że bez zmian póki co. Czekamy Kochana na wizytę poniedziałkową.
Madzia, wózek bardzo ładny, marynarski, do pokoju będzie pewnie pasował sądząc po literkach :) Fajny. To mamu już obie wszystko kupione, gotowe jesteśmy :) Mi zostało tylko prasowanie 1 pudła tych większych ciuszków i koniec.
A co do puszczenia męża na grilla to bym puściła, w końcu na jeden wieczór bo na dłużej to raczej też i on by nie chciał bo też już przeżywa. W końci coś im też się należy, to dobrze zrobiłaś że na zrzędliwą żonę nie wyszłaś :)
Paula, fajnie masz już że chodzicie z Hania na spacerki :) Czekamy na zdjęcia.
A co do badań, to wiem że leki za jakiś czas działają ale sama mi lekarka kazała tak szybko powtórzyć bo sądziła że coś się zmniejszy ale widać więcej czasu potrzeba, zobaczymy za tydz.
Michaska, ja też chcę wcześnie córcię ochrzcić ale zobaczymy kiedy nam wyjdzie. No spacerek z dwójką dzieci na pewno jest wyczerpujący.
28 lipca 2014 18:35 | ID: 1134278
Hej wczoraj po poludniu zostalam mama po raz drugi :) Iga ma 3390 g i 55 cm dlugosci.
28 lipca 2014 19:59 | ID: 1134283
Gratulacje dla naszej kolejnej podwójnej mamusi :) Dużo zdrowia!
28 lipca 2014 20:59 | ID: 1134292
28 lipca 2014 21:45 | ID: 1134299
a jednak :-) gratuluję gorąco i zdrówka życzę :-)
ależ upały są.. na spacerku to w parku się skryliśmy to i Franio pospał i Antoś pobiegał za ptaszkami :-)
dziś mały też sporo spał no ale jak nie spał to tylko na ręcach chciał być bo inaczej to płakał jak nie wiem..nawet nie wiedziałam, że potrafi tak krzyczeć :-)
28 lipca 2014 23:14 | ID: 1134335
29 lipca 2014 13:42 | ID: 1134454
Ilonko gratulacje Dużo zdrówka dla Ciebie i Igusi :)
Czyli urodziłaś w niedzielę, potem jak będziesz miała chwilę to napisz co i jak było. Teraz odpoczywaj Kochana i cieszcie się córcią :D
29 lipca 2014 13:44 | ID: 1134457
No to dziewczyny z sierpnia, teraz tylko my zostałyśmy :) Jeszcze nie cały miesiąc i też nasze maleństwa będą z nami
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.