Co stosujecie lub stosowaliście w codziennej pielęgnacji pupy noworodka i niemowlaka?

Ja stosowałam od początku Sudocrem i smarowałam jeszcze pupkę kremem z emolientami

Nic nie stosuję. A jak jest potrzeba to Bambino. Jakoś nie ma potrzeby a po co smarować jak nic sie nie dzieje?

Dokładnie. Dlatego tez zadałam to pytanie. Wczoraj byłam w szkole rodzenia i zadałam podobne pytanie. Panie były przekonane,ze kremy z duza zawaroscia cynku nalezy stosowac za kazdym razem przy przebieraniu pieluchy. Dwie panie z konca sali zaczeły własnie mowić to samo co ty. " Jakoś nie ma potrzeby a po co smarować jak nic sie nie dzieje?"  I teraz z czego to wynika,ze rodzice maja to poczucie,ze musza smarowac za kazdym razem?

Tak samo nie smaruję ciała dziecka, jest idealne i nie widzę potrzeby smarowania czymkolwiek.

Nie wiem czemu matki nie mają odrobiny wyobraźni...

Wydaje mi sie,ze czasem to niedoinformowanie lub "dobre rady". Tez reklama i chęć dbania o dziecko jak najlepiej.

my musieliśmy stosować bo Blanka miała wiecznie podrażnioną pupcię od siusków nawet jak przebiraliśmy pieluchę co chwilkę. A do tego jest alergikiem i zawsze ją wysypuje na pośladkach dlatego krem z emolium stosowaliśmy i do dziś stosujemy jak jest wysypka.

Ale szczerze mówiąc nie widziałam, że najlepiej nie używać nic. Jednak media (reklamy) i opinie Babć mówią co innego...

I własnie! Jak jest potrzeba to nalezy stosować. Po to sa takie kremy. Jednak z tego co wczoraj zauwazyłam to na 16 osób tylko 2 osoby przeciwstawiły się stosowaniu tego typu kremów z dużą zawartoscią tlenku Cynku. Zadałam pytanie tez, które to ich dziecko. Wszystkie panie, po za jedna, mialy pierwsze dziecko. Czyli one juz zalożyły ze musza stosować takie kremy.  PaniPołozna , która prowadziła ta grupe poparła moje slowa i sama weszła w moją role proponujac rodzicom krem z malutką zawrtoscią tlenku cynku, tak by nie wysuszac skóry. Bo inaczej, w tedy nalezy stosować coraz wiecej kosmetyków, az konczy sie na typowo aptecznych  masciach. Mamy swoja opieka czasem  szkodzą niewiedzac o tym.Zwracajmy uwage na zawartośc kremow.

moja mama za każdym razem chciała zasypywać dupkę Mikiemu pudrem

małemu stosuję kremy jak jest potrzeba, wtedy używam sudokremu, siostra na odparzenia używała zwykłej mąki ziemniczanej

Coz, u dziewczynek mysle, ze trzeba, przy przewijaniu czyms bez cynku, a sudocremem z cynkiem tylko po kupce i tylko okolice odbytu. Najlepszy moim zdaniem jest bephanten i alantan. A i nie wycierac chusteczkami, tylkoprzecierac wacikiem umocznym w wodzie przed kazdym przewijaniem, a po kupce po prostu umyc w zlewie pupe mydelkiem dla niemowlat. My przez chusteczki dorobilysmy siepieluszkpweego zapalenia skory. Terazstosujetylko wode i bephanten, a pokupce sudokrem i odpolroku jestspokoj. Niewatpliwie chlopcysa latwiejsi wpielegnacji.

Ja niczym nie smarowałam bo nie było takiej potrzeby a jeśli już to tylko mąka ziemniaczna szła w ruch...

maść pośladkowa robiona w aptekach przyszpitalnych stosowana nawet u noworodków jest skuteczna

ale na co jest ta masc? czy to tylko krem ochronny?

Też stosowałam sudocrem jak pojawiało się zaczerwienienie. Ale jak przez rok zajmowałam się synkiem znajomych to oni smarowali mu pupę za każdym razem jakiś kremem przeciw odparzeniom. Więc i ja musiałam to u niego stosować.

Przy trzecim dziecku też mam zamiar kupic tylko małe opakowanie Sudocremu. 

ja po porodzie w szpitalu dostałam trzy malutkie opakowania sudocremu i dopiero teraz mi się skończyły

przez pierwsze miesiące życia smarowałam synka oliwką. Obecnie raz w tygodniu nacieram synka oliwką albo takim mleczkiem dla niemowląt. Ponadto smarowałm pupę (jak była zaczerwieniona) sudocremem, albo maścia linomag lub bephanten w zalezności jaką miałam pod ręką. A tak przed wyjściem na spacer nakładam krem nivea na buzię

Ja jestem zdanie aby używać jak najmniej chemi tym lepiej. Nawet do przemywania miałam przygotowaną miseczkę i myjkę specjalnie do tego celu przeznaczoną. Chusteczki nawilżone tylko w nagłych wypadkach np. w podróży. Przy odparzeniach najlepiej sprawdziła się mąka ziemniaczana. Ale u nas bardzo rzadko coś się działo.

Sudocream, linomag, penaten.

Natalię smarowałam oliwką na ciałko tylko jako noworodka, z synkiem będzie to samo. Choć mam koleżankę, choć jej synek już 3 lata- dzień w dzień woeczorem po kąpieli smarujego oliwjką? Po co? "ŁAdnie pachnie" hmmm

Na pupcię jedynie Linomag, ale gdy zaczerwieniona, jak odparzona już sudocrem.

Jak nic się nie dzieje, to zupełnie nic!!!

AGA jeszcze raz GRATULACJE !!!