Od którego roku życia puszczałyście swoim dzieciom bajki? Jak długo pozwalacie swoim ratoloślom oglądać telewizje, grać w gry itd?
24 lutego 2014 11:03 | ID: 1085949
Co do bajek to nie pamiętam już, kiedy chłooaki zaczęli je oglądać.... Gry są na kompie po wypełnieniu obowiążków (odrobienie lekcji, sprzątnięcie pokoju itp) ale to różnie. Ogólnie chłopaki grają około pół godziny. Czasem 15 minut, czasem 40 minut. U mnie jest tak, że wolą raczej iść na podwórko, niż siedzieć przy kompie. Choć zimą siedzieli dłużej i grali, tak koło godzinki dziennie. teraz bajki też młody ogląda, ale mało.
24 lutego 2014 11:03 | ID: 1085950
Im mniej tym lepiej. Wolę gdy bawi się lalkami, grami planszowymi, lub coś maluje i wykleja. Ale bywają i takie dni, gdy człowiek dla chwili spokoju lub gdy dzieć bywa chory włącza bajki na dłużej.
My z Dorcią umawiamy się na ilość bajek lub gier i to się najlepiej sprawdza. Jak była mała (tak po roku życia po półtorej) to w zasadzie miała bajkę na dzień dobry i bajkę na dobranoc i to było wszystko (chyba że zajmował się nią eks to niestety teraz już wiem że to były wyłącznie bajki zero wspólnej zabawy).
24 lutego 2014 11:11 | ID: 1085958
24 lutego 2014 11:28 | ID: 1085968
Eh Kuba potrafi oglądać filmiki na youtoobie czasami pół godziny ciągiem, bajek ma kilka wybranych i nawet jak by telewizor był łwłączony cały czas to skupia sięna nim tylko czasami, ale jako, że moje dziecięjest bardzo absorbujące, to jeśli potrzebuję zrobićcokolwiek- chociażby obiad, czy posprzątać,muszę się uciekać do zainteresowania Go właśnie youtoobem inaczej nie zrobię nic.
16 grudnia 2015 15:33 | ID: 1266381
W różnych źródłach podawane są informacje, że bajki można zacząć dziecku włączać ok. 2 - 3 roku życia. Pamiętajmy, aby nie było w nich agresji, ale jakaś "nauka". Moim zdaniem stare polskie bajki są najlepsze, np. "Reksio". Jednak trzeba także pomyśleć o tym od innej strony. Mianowicie, kiedy dziecko pójdzie do przedszkola/szkoły, może być nieco wycofane, jeśli będzie znało tylko stare bajki, a o tych nowych - modnych nie będzie miało pojęcia. To samo z komputerami, grami itp. Koledzy będą rozmawiali na temat nowych postaci z gier lub bajek, a nasze dziecko nie będzie ich znało przez co może czuć się odsunięte od grupy. Musimy, więc w odpowiedniej ilości włączać dziecku bajki, z których może się czegoś nauczyć, ale też trochę tych, o których mówią wszystkie dzieci w przedszkolu. W dzisiejszych czasach trzeba pędzić za nowościami i technologiami, żeby nie zginąć w społeczeństwie.
17 grudnia 2015 00:48 | ID: 1266460
Moi wnukowie oglądają przed snem - tak im syn i synowa ustalili, czasami w weekend pozwalają na więcej... i jak są u... babci... to ciut więcej mogą - bo rodzice nie widzą... ale też ograniczam, więcej bawimy się, czytamy bajeczki i je opowiadamy...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.