Urodziny synk - organizować?
- Zarejestrowany: 01.07.2014, 07:59
- Posty: 1
Kochane mamy już niebawem przede mną pierwsze urodziny mojego synka:) impreza ma się odbyć w domu jednak chciałabym, żeby wszystko wyglądało magicznie i wyjątkowo. Macie może za sobą jakieś przeżyte roczki, które mogą stać się inspiracją dla mnie? Może jakieś fajne sklepy internetowe z dekoracjami na taką okazję:)?
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
U nas w rodzinie na pierwsze urodziny dziecka zaprasza się dziadków oraz chrzestnych i jest mały poczestunek, tort, kawka, ciasto. Nic więcej.
My zrobiliśmy roczek tylko w gronie rodzinnym, z torcikiem, takie małe dziecko jeszcze nie lubi towarzystwa większej liczby osób. W tym roku u synka będą dodatkowo chrzestni na roczku, ale tez nie planuję niczego specjalnego.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Roczek Oliwki był w gronie rodzinnym u drugich dziadków... sama zrobiłam kolorowe czapeczki, wyglądały bardzo fajnie a dodatkowo na Oliwki czapeczce była naklejona duża jedynka...
W ubiegłym roku wnusia Ziemusia pierwsze urodzinki były u nas i też tylko w gronie rodziny naszej i synowej - z tortem, ciastem, żelkami, piankami oraz kawką i herbatką dla dorosłych i symboliczną lampką szampana za zdrowie małego jubilata...
- Zarejestrowany: 24.03.2011, 19:58
- Posty: 2498
U nas 1 urodziny dzieci były w takim samym gronie jak zawsze czyli chrześni i dziadkowie.
Synek miał tor z Kubusiem, bo w tym czasie jego uwielbiał a córcia z motylkami.Oprócz tego udekorowany pokój kolorowymi balonami.Nigdy nie zapomnę miny synka gdy rano w dzień imprezy wszedł do pokoju udekorowanego i zobaczył swój prezent.Dziś ma prawie 7 lat a jego miś nadal jest i wciąż pamięta kiedy go dostał.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
U nas 1 urodziny dzieci były w takim samym gronie jak zawsze czyli chrześni i dziadkowie.
Synek miał tor z Kubusiem, bo w tym czasie jego uwielbiał a córcia z motylkami.Oprócz tego udekorowany pokój kolorowymi balonami.Nigdy nie zapomnę miny synka gdy rano w dzień imprezy wszedł do pokoju udekorowanego i zobaczył swój prezent.Dziś ma prawie 7 lat a jego miś nadal jest i wciąż pamięta kiedy go dostał.
O tak - dekoracje dzieciom zawsze się podobają...
U Oliweczki też na torcie był Kubuś Puchatek i świeczka z Kubusiem... Oliweczka wtedy dostała wózek dla lalki i taaaka dumna z nim chodziła...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Roczek dzieciaków i u nas był bardziej rodzinny:) Dziecko w sumie i tak nie bardzo orientuje się, co się dzieje. My zapraszaliśmy chrzestnych, dziadków, obiad, kawka, tort. I to wszystko.
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
I u nas takie imprezki robimy bardzo rodzinnie. Choć w wieku szkolnym coraz więcej poważniejszych imprez organizują rodzice. Ostatnia była w domu u kolegi syna. Rodzice bardzo fajnie to zorganizowali. Były konkursy i inne fajne zabawy wraz z wygranymi symbolicznymi dla wszystkich dzieciaków. Mały wrócił bardzo zadowolony.
- Zarejestrowany: 02.07.2014, 17:11
- Posty: 116
U nas synek roczek bedzie miał również w domu :) Swierdziliśmy że jest jescze za mały:) A najlepiej lubi przebywac w domu. Ale będą i tak fajne urodzinki:) Dzieci chcą się przebrac w rożne stroje a synek- solenizant będzie przebrany za myszke miki:) Bedzie basen z kulkami, tunel tor przeszkód konkursy:) - dla starszych dzieci. Tort z myszką miki:) Tańce ..... Nie mogę się doczekac. No i synek dostanie pierwszy pojazd rowerek :):):)
My roczek robiliśmy w lokalu ale tylko z tego względu, że nie pomieścilibyśmy więcej jak 7 osób w mieszkaniu w blokach - przy małej ławie. Zaproszeni byli tylko rodzice chrzestni, dziadkowie i prababcie (jeszcze obie żyły wtedy [*]) - w sumie 13 osób o ile dobrze pamiętam, licząc z nami :)