Znalazłam wlaśnie wspaniały artykuł dotyczący nocnikowania. polecam!
http://linkbaby.pl/artykuly/czytaj/czas-na-nocnik/
                                   6 kwietnia 2011 11:12 | ID: 479853
                  6 kwietnia 2011 11:12 | ID: 479853
              
No dosyć fajny artykuł można zastosować :) My niedługo zaczniemy naukę siusiania i kupania na nocnik. Jak narazie robimy to zawsze rano i wieczorem, i staramy się robić kupkę na nocniczek. Sandi ma już 18mcy więc pora zacząć intensive naaukę :)
                                   11 kwietnia 2011 00:57 | ID: 485025
                  11 kwietnia 2011 00:57 | ID: 485025
              
ja jestem w trakcie nauki,nie jest lekko
                                   11 kwietnia 2011 08:24 | ID: 485127
                  11 kwietnia 2011 08:24 | ID: 485127
              
Ja powoli się do tej nauki przymierzam...
                                   11 kwietnia 2011 08:32 | ID: 485136
                  11 kwietnia 2011 08:32 | ID: 485136
              
Ja mam już to za sobą, ale powiem wam, że najprościej zacząć wysadzać i przywyczajać dziecko do nocniczka zaraz po przebudzeniu. na efekty nie trzeba długo czekać, bo zawsze niuniuś coś zrobi. To tak na początek. A na zachętę powiem wam, będziecie oszczędzać chyba koło 100 na pieluchy. Tak myślę, bo nie orintuję się ile teraz kosztują.
                                   11 kwietnia 2011 08:55 | ID: 485157
                  11 kwietnia 2011 08:55 | ID: 485157
              
Ja mam już to za sobą, ale powiem wam, że najprościej zacząć wysadzać i przywyczajać dziecko do nocniczka zaraz po przebudzeniu. na efekty nie trzeba długo czekać, bo zawsze niuniuś coś zrobi. To tak na początek. A na zachętę powiem wam, będziecie oszczędzać chyba koło 100 na pieluchy. Tak myślę, bo nie orintuję się ile teraz kosztują.
Coś koło 100 się wydaja na miesiąc. Jak tylko będę w domu to go będę przyzwyczajać. Wojtek jak tylko się przebudzi to woła, że chce siusiu. Potem już gorzej z tym wołaniem
                                   11 kwietnia 2011 10:02 | ID: 485251
                  11 kwietnia 2011 10:02 | ID: 485251
              
ja sama potem pilnowałam, zeby przynajmniej co 40 /60 min wysadzać. bawiłam się w to całe lato, ale zadzialalo. A po dwoch miesiącach od tego momentu w nocy przestal sikać. To tylko kwestia wytrwalości. Moja bratowa ma syna 3lata i dwa miesiące i do disiaj w pieluchach lata, bo jej sie nie chce.
POWODZENIA ŻYCZĘ. JAK TO MÓWIĄ, DLA CHCĄCEGO NIC TRUDNEGO.
                                   11 kwietnia 2011 15:58 | ID: 485765
                  11 kwietnia 2011 15:58 | ID: 485765
              
ja sama potem pilnowałam, zeby przynajmniej co 40 /60 min wysadzać. bawiłam się w to całe lato, ale zadzialalo. A po dwoch miesiącach od tego momentu w nocy przestal sikać. To tylko kwestia wytrwalości. Moja bratowa ma syna 3lata i dwa miesiące i do disiaj w pieluchach lata, bo jej sie nie chce.
POWODZENIA ŻYCZĘ. JAK TO MÓWIĄ, DLA CHCĄCEGO NIC TRUDNEGO.
Świete słowa. Ja chyba jestem na etapie, ze mi się nie chce. Mati nie pomaga, bo na nocnik usiąść nie chce...dlatego jeszcze do maja- czerwca się wstrzymam, tzn. bedę próbowała, ale nie na siłę, a w wakacje to juz na całego.
Gorzej, ze on nie sygnalizuje potrzeb :( Nawet jak zrobi kupę to ucieka i nie chce dać sobie zmienic pieluchy :((
                                   11 kwietnia 2011 18:47 | ID: 485926
                  11 kwietnia 2011 18:47 | ID: 485926
              
Kuba wczoraj skończył 3 lata, biega w pieluchach chociaż już przez miesiąc załatwiał się tylko na nocnik. I faktycznie to kwestia mojego lenistwa...
                                   13 kwietnia 2011 15:13 | ID: 488621
                  13 kwietnia 2011 15:13 | ID: 488621
              
Mój synek na początku swojej "nocnikowej drogi" był zafascynowany samym istnieniem nocnika, potem przeszło mu trochę, ale siadał. Po pewnym czasie zaczą ze mną walczyć. I pewnego dnia rano pogryzł mnie i pokopał. I tego dnia zdarzyła się jedna z dziwniejszych rzeczy w jego życiu - wieczorem zawołał siku! To niby nic, ale od tamtej pory zawsze załatwia się na nocnik (wypadki zdarzają się niezwykle rzadko)
                                   13 kwietnia 2011 15:19 | ID: 488627
                  13 kwietnia 2011 15:19 | ID: 488627
              
u nas nocnik się nie sprawdzał na sam widok wpadała w histerie;(więc postawiliśmy na deskę i efekty przyszły szybko
                                   24 maja 2011 17:09 | ID: 536061
                  24 maja 2011 17:09 | ID: 536061
              
Ja swojego synka nie moge przekonac do nocnika-ma 16 miesiecy-umie siąść ładnie ale siusiu ani kupki nie zrobi-założe mu pampersa i w ciagu 5 minut narobi do pampersa-chyba bede musiała nakładke na sedes kupic i/lub zastosować metody opisane w artykule
                                   24 maja 2011 19:35 | ID: 536194
                  24 maja 2011 19:35 | ID: 536194
              
Ja swojego synka nie moge przekonac do nocnika-ma 16 miesiecy-umie siąść ładnie ale siusiu ani kupki nie zrobi-założe mu pampersa i w ciagu 5 minut narobi do pampersa-chyba bede musiała nakładke na sedes kupic i/lub zastosować metody opisane w artykule
ja mam dokladnie to samo z moja Oliwia,klape od nocnika podniose to ona podejdzie i zamknie ja. W ogole nie chce z niego korzystac.dzis chodzila bez pampersa i nasikala i obsiklala nogi i plakala strasznie przez to
                                   24 maja 2011 19:36 | ID: 536197
                  24 maja 2011 19:36 | ID: 536197
              
A nam w nauce pomógł mały kotek sikający do kuwety. Mała jak tylko widziała że kot robi siku brała nocnik i siadała koło niego. Bardzo szybko się nauczyła.
                                   24 maja 2011 19:43 | ID: 536215
                  24 maja 2011 19:43 | ID: 536215
              
my kota nie mamy :) ale na sile jej zmuszac nie bede
jak bedzie gotowa,to sie nauczy :)
                                   24 maja 2011 20:28 | ID: 536279
                  24 maja 2011 20:28 | ID: 536279
              
Kuba wczoraj skończył 3 lata, biega w pieluchach chociaż już przez miesiąc załatwiał się tylko na nocnik. I faktycznie to kwestia mojego lenistwa...
Od trzech tygodni nie używamy w ogóle pieluch. 
                                   24 maja 2011 21:28 | ID: 536359
                  24 maja 2011 21:28 | ID: 536359
              
My mamy o tyle fajnie, że Gabi zawsze rano po wstaniu robi kupkę na nocnik. Zaczęłam ją sadzać jak miała pół roku- gdy już dobrze siedziała. Teraz nie mam problemu. Nawet jak w dzień chce to daje znać swoim zachowaniem. Siusiu ją uczę, sadzam ją przy każdej zmianie pieluszki. Chwalę za każdym razem. Jak zrobi się jeszcze cieplej to będzie biegała w samych majteczkach. Stosujemy pieluchy wielorazowe typy AIO, więc mała i tak czuje, kiedy siusia.
                                   24 maja 2011 23:29 | ID: 536673
                  24 maja 2011 23:29 | ID: 536673
              
Wojtek zaczął wołać w wieku 2 lat. Nauka zajęła mu dwa dni. Fakt wcześniej zawsze rano i po spaniu w południe, sadzałam go na nocnik. W kwietniu wyjęłam mu pieluchę. W majteczki siusiał dwa dni, potem zaczął wołać. Używamy jeszcze pieluch na noc, czasem woła, ale często rano pampers jest mokry
                                   25 maja 2011 04:59 | ID: 536778
                  25 maja 2011 04:59 | ID: 536778
              
My kupilismy nocnik juz jakies 2 miesiace temu, mała sie oswaja, siada sobie na niego i sie cieszy...
Zwlaszcza ze sama sobie wybrała:)
Za jakis czas, sprobujemy mała posadzic, i bedziemy czekac.. :)
                                   25 maja 2011 08:19 | ID: 536889
                  25 maja 2011 08:19 | ID: 536889
              
Nam pomogli ulubieni bohaterowie Stasia - pociąg Tomek i Bob Budowniczy. Kupiłam młodemu majtki właśnie z tymi postaciami. Kiedy mu je zakładałam tłumaczyłam, że jak zrobi siusiu w majtki to Tomek albo Bob będą mokrzy i będzie musiał ściągnąć te majteczki. Podziałało bardzo szybko, za kazdym razem gdy udalo się załatwić do toalety lub pod drzewkiem Staś był bardzo dumny, że Tomek/Bob jest suchy.
Dodatkową motywacją były naklejki - nagrody. Teraz po 1,5 tygodnia nie potrzebujemy już nagród a Staś pięknie sygnalizuje swoje potrzeby. Nie zmoczył od tej pory żadnych majtek :)
                                   25 lipca 2011 21:47 | ID: 597342
                  25 lipca 2011 21:47 | ID: 597342
              
Oliwia dzis znowu nasikala obok nocnika :/
na duzy tez nie chce
juz nie wiem jak ja uczyc
chyba najpierw ja musze sie porzadnie wziac,bo teraz jakos sobie jeszcze olewam,chociaz mala ma juz prawie 19 miesiecy
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!