Dwa dni wolnego na dzieci to za mało?
- Zarejestrowany: 18.03.2008, 09:47
- Posty: 6183
Rzecznik Praw Dziecka wystąpił do Minister Pracy i Polityki Społecznej z inicjatywą przyznania dodatkowych dni wolnych od pracy rodzicom, którzy mają więcej niż jedno dziecko.
Rzecznik przypomina, że dni wolne przeznaczone są na załatwienie wielu spraw niezbędnych przy wychowaniu dziecka, którymi nie można zająć się poza godzinami pracy. Podkreśla, że rodzice z rodzin wielodzietnych czują się niesprawiedliwie traktowani przez kodeks pracy, ponieważ po wykorzystaniu dwóch dni wolnego na jedno dziecko nie mają czasu dla pozostałych dzieci...
Jak Wam się podoba taka inicjatywa? Myślicie, że jest słuszna? Czy każdy rodzic powinien dostać dwa dni wolnego na każde dziecko czy widzielibyście to inaczej?
Wolnego na dziecko nigdy nie jest dość, ale wydaje mi się, że jest dobrze tak jak jest.
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
- Posty: 21159
Powinno być proporcjonalnie - dwa dni na każde dziecko.
Powinno być proporcjonalnie - dwa dni na każde dziecko.
Jestem za, bo te dwa dni to i tak mało.
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
Dodałabym jeden dzień na dziecko. Bo zbyt dużo wolnego dla rodziców by wyszło w przeciwnym wypadku. Osoby samotne miałyby gorzej, a to byłoby niesprawiedliwe.
Dwa na każde... i pewnie jeszcze na każdego z rodziców :))))
I tak będzie mało.
Co w tych dniach robicie z dziećmi? Opieka opieką ale najczęciej wykorzystujemy je na jakies nieprzewidziane choroby dzieciaków lub na sprawy w ogóle nie związane z dziećmi.
Żeby było sprawiedliwie względem osób które dzieci nie mają to wydaje mi się, że powinno zostać tak jak jest.
- Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
- Posty: 9899
Dni wolnych na dzieci nigdy nie jest za mało. Ja ostatnio jeden z takich dni wykorzystałam na Dzień Matki, który odbył się w szkole moich dzieci, bo nigdy nie mogłam na niego iść, gdyż odbywał się w godzinach mojej pracy
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
- Posty: 21159
Dwa na każde... i pewnie jeszcze na każdego z rodziców :))))
I tak będzie mało.
Co w tych dniach robicie z dziećmi? Opieka opieką ale najczęciej wykorzystujemy je na jakies nieprzewidziane choroby dzieciaków lub na sprawy w ogóle nie związane z dziećmi.
Żeby było sprawiedliwie względem osób które dzieci nie mają to wydaje mi się, że powinno zostać tak jak jest.
Chociażby Kasiu na choroby! Jak sie pracuje takie dni są na wagę złota.
Nadal optuję po dwa dni na każde dziecko! Dla jednego z rodziców a nie dla dwojga. Czyli tak jak jest teraz, że jak z tych dni korzysta mama to ojciec juz nie może. To bym pozostawiła.
Ale 2 dni na jedno dziecko biorąc pod uwagę ile razy w ciągu roku dziecko nam choruje to i tak będzie mało. I bez pomocy babci czy cioci lub L4 na dziecko ewentualnie urlopu się się obejdzie.
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
- Posty: 21159
Ale 2 dni na jedno dziecko biorąc pod uwagę ile razy w ciągu roku dziecko nam choruje to i tak będzie mało. I bez pomocy babci czy cioci lub L4 na dziecko ewentualnie urlopu się się obejdzie.
Ale będą to takie dni awaryjne! czasem trzeba pilnie iść do lekarza by sprwdził co się dzieje! A opieki nie dostaniemy! Do przedzkola też nie puścimy! I co wtedy! Ja nie mam babci na podorędziu więc dla mnie osobiście takie dni są naprawdę cenne! Bo zwykle pomniejszam poprostu swój urlop.
- Zarejestrowany: 18.03.2008, 09:47
- Posty: 6183
Pomjając inne kwestie związane z tym tematem - dodam tylko, że wydaje mi się, że taka zmiana mogłaby wręcz negatywnie wpłynąć na sytuację rodziców kilkorga dzieci na rynku pracy - pracodawcy mogliby unikać zatrudniania takich osób z obawy przez większą ilością dni wolnych im należną... Co sądzicie?
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
- Posty: 21159
Pomjając inne kwestie związane z tym tematem - dodam tylko, że wydaje mi się, że taka zmiana mogłaby wręcz pogorszyć sytucję rodziców kilkorga dzieci na tynku pracy - pracodawcy mogliby unikać zatrudniania takich osób z obawy przez większą ilością godzin im należną... Co sądzicie?
A to niestety może być prawda....
- Zarejestrowany: 08.02.2011, 18:52
- Posty: 683
Na każde dziecko dwa dni i będzie ok wg mnie
- Zarejestrowany: 16.05.2011, 23:03
- Posty: 3002
Absolutnie jestem za.Ale tak naprawdę często i te dwa dni to zdecydowanie za mało.
Pomjając inne kwestie związane z tym tematem - dodam tylko, że wydaje mi się, że taka zmiana mogłaby wręcz negatywnie wpłynąć na sytuację rodziców kilkorga dzieci na rynku pracy - pracodawcy mogliby unikać zatrudniania takich osób z obawy przez większą ilością dni wolnych im należną... Co sądzicie?
Nam łatwo rozmawiać bo mamy 1 lub 2 dzieci. Ale rodzice na przykład 3 dzieciaków to już 6 dni wolnego. 4 - 8 dni, 5 -10 dni.... a takie rodziny również są.
Wystarczy mieć troszkę więcej dzieciaków i od razu masz dodatkowy urlop. To nie będzie sprawiedliwe wobec ludzi bezdzietnych i tych którzy mają mniej dzieci.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Pomjając inne kwestie związane z tym tematem - dodam tylko, że wydaje mi się, że taka zmiana mogłaby wręcz pogorszyć sytucję rodziców kilkorga dzieci na tynku pracy - pracodawcy mogliby unikać zatrudniania takich osób z obawy przez większą ilością godzin im należną... Co sądzicie?
A to niestety może być prawda....
No i dlatego rodzice wielodzietni już teraz mają problem ze znalezieniem pracy, to co działoby się po takich zmianach???
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
- Posty: 21159
Dwa na każde... i pewnie jeszcze na każdego z rodziców :))))
I tak będzie mało.
Co w tych dniach robicie z dziećmi? Opieka opieką ale najczęciej wykorzystujemy je na jakies nieprzewidziane choroby dzieciaków lub na sprawy w ogóle nie związane z dziećmi.
Żeby było sprawiedliwie względem osób które dzieci nie mają to wydaje mi się, że powinno zostać tak jak jest.
Tylko, że osoby bezdzietne nie mają nagłych spraw związanych z dziećmi prawda? Więc nie uważam, że byłoby to niesprawiedliwe!
- Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
- Posty: 8231
Wolnego na dziecko nigdy nie jest dość, ale wydaje mi się, że jest dobrze tak jak jest.
Nie wiem, czy byłabyś takiego samego zdania gdybyś miała 4, czy 5 dzieci.
- Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
- Posty: 8231
Dwa na każde... i pewnie jeszcze na każdego z rodziców :))))
I tak będzie mało.
Co w tych dniach robicie z dziećmi? Opieka opieką ale najczęciej wykorzystujemy je na jakies nieprzewidziane choroby dzieciaków lub na sprawy w ogóle nie związane z dziećmi.
Żeby było sprawiedliwie względem osób które dzieci nie mają to wydaje mi się, że powinno zostać tak jak jest.
A mi się wydaje, że osoby które nie mają dzieci , mają dużo więcej wolnego czasu.I nie znajduję w Twoim ostatnim zdaniu żadnego logicznego uzasadnienia.
- Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
- Posty: 8231
Ale 2 dni na jedno dziecko biorąc pod uwagę ile razy w ciągu roku dziecko nam choruje to i tak będzie mało. I bez pomocy babci czy cioci lub L4 na dziecko ewentualnie urlopu się się obejdzie.
Nie pojmuję takiego rozumowania. Jeżeli dwa, czy 4 dni to mało to znaczy, że ma pozostać 2 , bez sensu.
Jestem tego samego zdania co Iza.
- Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
- Posty: 8231
Pomjając inne kwestie związane z tym tematem - dodam tylko, że wydaje mi się, że taka zmiana mogłaby wręcz negatywnie wpłynąć na sytuację rodziców kilkorga dzieci na rynku pracy - pracodawcy mogliby unikać zatrudniania takich osób z obawy przez większą ilością dni wolnych im należną... Co sądzicie?
To jest sensowny argument, należało by się nad tym zastanowić.