Maluszki sierpniowo-wrześniowo-październikowe - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Zamknięty wątek

Maluszki sierpniowo-wrześniowo-październikowe

2095odp.
Strona 56 z 105
Odsłon wątku: 300445
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    25 sierpnia 2011, 19:36 | ID: 620195

    Zakładam wątek bo chybą tylko Edytka i ja jak narazie jesteśmy Sierpniowymi Mamusiami :) Mam nadzieję, że będziemy się tu wymieniać informacjami dot. opieki nad naszymi Małymi Skarbami. Czekam na Was wszystkie dziewczynki z poprzedniego wątku i na Wasze Maluszki gdy już opuszczą Wasze brzuszki :)

    Użytkownik usunięty
      1100
      • Zgłoś naruszenie zasad
      13 czerwca 2012, 09:19 | ID: 794983
      znam ten ból że się dla samej siebie nie chce robić teraz mam dziadków więc nadrobię. Moniczko muszę spróbować z tym polewaniem. Chce coś małej kupić ale nie wiem co. Żałuje wyboru chrzestnych.:-(
      Użytkownik usunięty
        1101
        • Zgłoś naruszenie zasad
        13 czerwca 2012, 09:19 | ID: 794984

        no właśnie widzę, że odkryłaś nową pasje :D to dobrze - ja odkrywam dziś pasję sprzątania...i wywalania niepotrzebnych rzeczy, zwłaszcza, że jak Ola zacznie się poruszać sprawniej to i tak musiałabym pozbyć się drobiazgów z szuflad na niskich meblach.

        Użytkownik usunięty
          1102
          • Zgłoś naruszenie zasad
          13 czerwca 2012, 09:24 | ID: 794990

          hmmm ja troszkę wybory chrzestnego...ma żonę która nie pozwala mu samemu przyjechać do Oli a ona wiecznie jest zajęta i nie ma czasu :] a co u Ciebie Dario, też nie mają czasu?

          Avatar użytkownika Paulqa
          PaulqaPoziom:
          • Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
          • Posty: 14675
          1103
          • Zgłoś naruszenie zasad
          13 czerwca 2012, 09:33 | ID: 794997

          ja wyboru na chrzestnych nie żałuję! jest moja siostra i szwagier męża mieszkają niedaleko nas i często odwiedzają nas i Fifiego :)

          Moniko ja gotuję codziennie a mnie ostatnio wzięło coś na pieczenie! I dzisiaj zrobiłam już jedną roladę z galaretką i jedną z jabłkami i zaraz biorę się za rurki z kremem bo znowu mam dzisiaj gości!

          Avatar użytkownika Paulqa
          PaulqaPoziom:
          • Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
          • Posty: 14675
          1104
          • Zgłoś naruszenie zasad
          13 czerwca 2012, 09:35 | ID: 794998

          heh a co do tego pieczenia to wszyscy myślą, że jestem w ciąży bo ciągle coś piekę i gotuję jakieś nowościa mąż jest super zadowolony bo lubi dobrze zjeść

          Użytkownik usunięty
            1105
            • Zgłoś naruszenie zasad
            13 czerwca 2012, 09:45 | ID: 795003

            A szkoda gadać. Siostra mojego P. jest chrzestna bo nie moze miec dzieci i chciala byc chrzestna (a miala byc mlodsza) no to juz ustapilam bo ja wolalam kolezanke, no i co jej maz jest z moim w Belgii wiec moglaby przyjechac ma samochod, nawet jak jedzie do pracy to wpasc na chwilke na spacer, a chrzestny...hmm to chlopak tej mldoszej i jeszcze taki nieobeznany ze pasowaloby ja odwiedzic, przyjezdzaja od czasu do czasu ale bardzej z inicjatywy tej mlodszej.

            Użytkownik usunięty
              1106
              • Zgłoś naruszenie zasad
              13 czerwca 2012, 10:05 | ID: 795016

              no chrzestną jest moja siostra ale mimo że mieszka 350 km od nas jest na bieżąco, upomina się o wieści, zdjęcia, dzwoni pyta itp.a chrzestny zdominowany...mimo że mieszka 2 km od nas.

              niestety czasem się nie trafi z wyborem, ja bardzo chciałam aby Ola miała chcrzestnych z ktorymi będzie się znała, których będzie lubić, nic to dopiero początek może coś się zmieni. A może trzeba z nimi pogadać...

              Użytkownik usunięty
                1107
                • Zgłoś naruszenie zasad
                13 czerwca 2012, 10:31 | ID: 795025

                ja wlasnie nie spodziewalam sie ze tak bedzie... byl dzien dziecka - ja wiem ze mala jeszcze nie rozumie ale chociaz mogli zadzwonic i powiedziec zebym przekazala zyczenia. chca zebym przyjechala tam do nich, czym do cholery busem? jak chce na jeden dzien jechac to mi sie nie oplaca,a jechac na pare dni to musze tyle tobolow wziac ze szok ;"( przepraszam musze sie wygadac

                Użytkownik usunięty
                  1108
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  13 czerwca 2012, 10:40 | ID: 795032

                  spoko, od tego jesteśmy :-) rozumiem Cię ja tak miałam z teściami...teraz troszkę się zmienia.

                  Użytkownik usunięty
                    1109
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    13 czerwca 2012, 10:52 | ID: 795041

                    napisalam do chrzetej ze moze by przyjechala, hmmm dowiedzialam sie ze mam jej nie rozliczac czasu.

                    Użytkownik usunięty
                      1110
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      13 czerwca 2012, 10:56 | ID: 795043

                      o matko....dziwna, pogadaj może z Twoim P.

                      Użytkownik usunięty
                        1111
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        13 czerwca 2012, 11:01 | ID: 795044

                        juz mu napisalam, ze juz na pewno nie pojade tam...nie mam po co. Jak przyjedzie i bedzie robil cos w domu to wole tam w golych scianach siedziec, trudno.

                        Użytkownik usunięty
                          1112
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          13 czerwca 2012, 11:32 | ID: 795053
                          dpczajkows cy (2012-06-13 12:52:20)

                          napisalam do chrzetej ze moze by przyjechala, hmmm dowiedzialam sie ze mam jej nie rozliczac czasu.

                          o rany ale z tymi Chrzestnymi to masz nie za wesoło. Ja też już bym więcej na Twoim miejscu nie jechałą do niej.

                          Ja tam nie żałuj wyboru, bardzo się cieszę, że chrzestnymi Blanki są nasi znajomi/przyjaciele, a nie ktoś z rodziny - bo z rodziną to dobrze się wychodzi na zdjęciu (bynjamniej u nas)

                          Użytkownik usunięty
                            1113
                            • Zgłoś naruszenie zasad
                            13 czerwca 2012, 12:23 | ID: 795081

                            juz sobie troche wyjasnilysmy, ale jest taka ranka :( bardzo ja lubie, i nie chce jakis nieporozumien, ale ja inaczej postrzegam role chrzestnych, w koncu slubowali pomoc w wychowaniu 

                            Użytkownik usunięty
                              1114
                              • Zgłoś naruszenie zasad
                              14 czerwca 2012, 08:08 | ID: 795421

                              dzień dobry dziewczyny :)

                              pogoda u nas do bani, znów...

                              Dario no to powodzenia, może w końcu coś zrozumieją.

                              Dziś zostawiłam kanapkę z szynką obok Oli - i wyszłam po herbatę - wracam a Ola plasterk szynki wcina zadowolona :)

                              Użytkownik usunięty
                                1115
                                • Zgłoś naruszenie zasad
                                14 czerwca 2012, 08:48 | ID: 795456

                                Brawo dla Olki! dziewczyna wie co dobre :)

                                Dziewczyny macie pozdrowienia od naszej Asi. Zapracowana, zagoniona i nie ma czasu wejśc na forum, ale obiecała że niebawem się do nas odezwie.

                                U nas tez pogoda do luftu... od rana leje i nie zanosi się że przestanie... {#lang_emotions_cry} ale od jutra ma być poprawa, a od weekendu pięknie bo Moniczka od poniedziałku ma 2 tygodnie urlopu więc pogoda musi być :p
                                A tak w ogóle to jak dzień mija?

                                Użytkownik usunięty
                                  1116
                                  • Zgłoś naruszenie zasad
                                  14 czerwca 2012, 09:02 | ID: 795475

                                  moje maleństwo najadlo się i poszło spać :)

                                  a mamusia zmyka do łazienki bo musze zrobic sobei paznokcie i coś z włosami - dziś wybywamy do czeskiej strefy kibica na knedliki :-)

                                  dlatego mam też nadzieję, że pogoda się polepszy !!!  :]

                                  Moniko pozdrów Asię :)

                                  a my na urlop ruszamy za 10 dni :D

                                  Użytkownik usunięty
                                    1117
                                    • Zgłoś naruszenie zasad
                                    14 czerwca 2012, 09:14 | ID: 795485

                                    u nas tez pada :( cala noc grzmialo. Mialam isc dzis na szczepienie, ale pojde we wtorek bo ma byc juz pieknie. Ojjj zjedz za mnie knedliczki :) moja rozrabiaka tez spi

                                    Avatar użytkownika Paulqa
                                    PaulqaPoziom:
                                    • Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
                                    • Posty: 14675
                                    1118
                                    • Zgłoś naruszenie zasad
                                    14 czerwca 2012, 10:10 | ID: 795500

                                    WITAJCIE! U NAS DZIŚ TEŻ DESZOWO W DODATKU FILIP MARUDZI BO CHCE IŚĆ NA DWÓR I CIĄGLE PROWADZI MNIE W STRONĘ DRZWI...

                                    MONIKO POZDRÓW ASIĘ!

                                    ALEŻ WAM ZAZDROSZCZĘ TYCH URLOPÓW - MY W TYM ROKU NIESTETY NIGDZIE NA DŁUŻEJ NIE JEDZIEMY BO MĄŻ CAŁY URLOP WYKORZYSTAŁ A WIĘKSZOŚĆ KASY POSZŁA NA REMONT... ALE POCIESZAM SIĘ ŻE W OKOLICY TEŻ MOŻNA FAJNIE SPĘDZIĆ CZAS Z MALUSZKIEM!

                                    POZDRAWIAM

                                    Użytkownik usunięty
                                      1119
                                      • Zgłoś naruszenie zasad
                                      14 czerwca 2012, 10:51 | ID: 795517
                                      Paulqa (2012-06-14 12:10:44)

                                      WITAJCIE! U NAS DZIŚ TEŻ DESZOWO W DODATKU FILIP MARUDZI BO CHCE IŚĆ NA DWÓR I CIĄGLE PROWADZI MNIE W STRONĘ DRZWI...

                                      MONIKO POZDRÓW ASIĘ!

                                      ALEŻ WAM ZAZDROSZCZĘ TYCH URLOPÓW - MY W TYM ROKU NIESTETY NIGDZIE NA DŁUŻEJ NIE JEDZIEMY BO MĄŻ CAŁY URLOP WYKORZYSTAŁ A WIĘKSZOŚĆ KASY POSZŁA NA REMONT... ALE POCIESZAM SIĘ ŻE W OKOLICY TEŻ MOŻNA FAJNIE SPĘDZIĆ CZAS Z MALUSZKIEM!

                                      POZDRAWIAM

                                      Paula, ja też nigdzie nie jadę - całą kasa idzie na remont i brak funduszy na wakacje. tzn. w sumei jadę, ale do koleżanki, matki chrzestnej Blanki. Jadę we wtorek sama z Blanka, a mój P. dojedzie do nas w piątek na weekend bo on nie ma urlopu. Potem może jeszcze na działeczkę jak będzie ładna pogoda.