23 października 2008 07:58 | ID: 8366
23 października 2008 08:25 | ID: 8370
23 października 2008 09:53 | ID: 8378
23 października 2008 12:24 | ID: 8406
27 marca 2010 19:34 | ID: 180268
27 marca 2010 19:37 | ID: 180273
27 marca 2010 19:47 | ID: 180286
jeśli spóźnienie zdarzy się raz na jakiś czas z powodu korków lub koniecznego dłuższego zostania w pracy to za karą nie jestem ale jeśli ktoś by się spóźniał notorycznie to jestem za! a ktoś pomyślał jak czuje się dziecko które z utęsknieniem czeka na rodzica a on się mocno spóźnia? na pewno takiemu dziecku jest bardzo przykro!
jak Patryka oddawałam do żłobka to niestety wychodził ostatni no ale ja pracowałam do 16 i było umówione że jestem ok 17 po niego!
27 marca 2010 22:38 | ID: 180407
28 marca 2010 23:20 | ID: 180911
28 marca 2010 23:43 | ID: 180916
28 marca 2010 23:47 | ID: 180917
29 marca 2010 00:05 | ID: 180919
Pamiętam taka sytuację sprzed roku lub dwóch, kiedy jedna kobieta zrobiła awanturę po ponad 35 min od zamknięcia sklepu (ostatni klienci przed nią kasowali się ponad piętnaście minut przed nią), bo była zbulwersowana, że "jak to, żadna kasa nie jest czynna, to zawróćcie kasjerki", "ale ja muszę zrobić zakupy, nie obchodzi mnie, która jest godzina", "trzeba było mnie nie wpuszczać na sklep 40 minut temu, poszłabym gdzie indziej", "więcej tu nie wrócę" (wracała co tydzień nadal), "do gazety was podam", a potem była jeszcze afera, bo chciała wyjść bocznym wejściem, które było już zamknięte, a "ja mam tam samochód"...
Podobne historie są w Wigilię, gdy np. facet 20 minut po zamknięciu sklepu nie chce podejść do kasy, bo on "nie wie, czy kupić synkowi kolejkę, czy konika na biegunach i musi się zastanowić"... ;-)
Kary pieniężne w przedszkolach to za mało, żeby oduczyć ludzi liczenia się z czasem, lepsze byłoby wykreślenie dziecka z przedszkola (mówię tu oczywiście o notorycznym spóźnianiu się, bo w pewnych sytuacjach każdemu może się zdarzyć, ale zawsze przecież można zadzwonić, żeby uprzedzić o ewentualnym spóźnieniu się).
29 marca 2010 07:34 | ID: 180930
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!