Wszawica jest dość popularną dolegliwością, której można doświadczyć w XXI wieku na własnej skórze. Choroba ta jest wywoływana przez pasożyty. Bolączka ta nie jest już tak często spotykana jak za czasów naszych dziadków, natomiast gdy już nas dopadnie ludzie zmagają się z pewnego rodzaju wstydem. Dotyczy ona głównie dzieci i młodzieży w szkołach i przedszkolach. Ciało wszy składa się z części: głowy, tułowia i odwłoka. Jest ona wyposażona w aparat typu kłująco- ssącego używany do pobierania krwi żywiciela. Na nóżkach ma ona pazurek, który razem z palcowatym wyrostkiem tworzy szczypce, co ułatwia jej chwytanie włosów żywicieli. Pasożyty te są rozdzielnopłciowe, czyli mają dwóch przedstawicieli różnej płci. Dorosłe samce i samice różnią się między sobą gabarytami. Osobniki te rozmnażają się poprzez kopulacje, czyniąc to w czasie całego życia kilkakrotnie. Po tych poczynaniach przez następne około 20 dni samice składają jaja, mniej więcej 10 jaj na dzień. Jaja wszy są bardzo malutkie, rzadko osiągają długość 1mm. Przyczepiają się one do włosa za pomocą produkowanej przez nie przejrzystej substancji, która jest odporna chemicznie. Cykl rozwojowy osobnika składa się z jaja, trzech stadiów nimfalnych i postaci dorosłej. Jajo wszy bytuje mniej więcej 2 dni na żywicielu, po czym wykluwa się nimfa. Po trzech takich wylinkach przeobraża się w dorosłego osobnika. Wesz ludzka jest w stanie przeżyć nawet ponad 40 dni. Pasożyty te są bardzo podatne na różnice temperaturowe. Najlepiej czują się w zakresie między 29 a 32 stopnie Celsjusza. Czas ich bytowania trwa wtedy około 22 dni, w przypadkach większych lub mniejszych temperatur czas ten znacznie się skraca. Najczęstszymi przyczynami zarażenia się tą chorobą jest używanie rzeczy osobistych innych osób. Pasożyty te przenoszą się zwykle w czasie bezpośrednich kontaktów między karmicielami. Nie powinno się zatem czesać grzebieniem/szczotką koleżanki, zakładać czapki/nakrycia głowy oraz pożyczać spinek czy gumek do włosów. Po głębszym przedstawieniu problemu zrozumieć już można istotę i specyfikę tej choroby, dzięki czemu możemy w końcu odejść od przekonania, że osoby „zaniedbane” nas zarażą. Dolegliwość ta może dopaść również osoby myjące się i dwa razy dziennie. Nie możliwe jest, stuprocentowe uchronienie się przed tą chorobą. Jednak, aby zmniejszyć ryzyko zachorowania na nią powinno stosować się do następujących zaleceń: sprawdzanie dzieciom skóry głowy; dbanie o higienę i częste pranie odzieży; mycia rąk i dbania i higienę w miejscach publicznych takich jak szpitale, hotele, zakłady fryzjerskie; używanie swoich osobistych grzebieni, spinek i gumek do włosów. W przypadku pojawienia się już takich „lokatorów” ważne jest odbycie kuracji odpowiednimi specyfikami. Środki te są łatwo i bez recepty dostępne w aptekach. Myślę, że informacje wypisane wyżej pomogą Pani w uchronieniu syna od przyniesienia tych pasożytów ze szkoły. W przypadku chęci zagłębienia się bardziej w problem polecam przeczytać lekką i nie długą lekturę pt.: Wszy? Poznaj i pokonaj problem” – Joanna N. Izdebska. Tekst ten dostępny jest również w wersji PDF w przeglądarce internetowej pod zamieszonym niżej linkiem:
file:///C:/Users/agamo/Desktop/STUDIA/III%20ROK/informator-wszy%20(wypo%C5%BCycze).pdf