Przez 9 miesięcy ciąży każda z nas różnie wyobraża sobie, jaki będzie poród i to będzie po porodzie. Jednak na ogół rzeczywistość jest inna od wyobrażeń, a nawet od opowiadań innych mam... Na niektóre sytuacje nie jesteśmy przygotowane, pewne rzeczy nas zaskakują - czasem negatywnie, a czasem pozytywnie.
Co Was zaskoczyło najbardziej? Czy były to dolegliwości poporodowe, a może rekordowo szybka rekonwalescencja? A może coś w Waszych maluszkach? Może były to towarzyszące Wam emocje, których się nie spodziewałyście? A może zmiany w Waszej fizyczności?
Podzielmy się naszymi doświadczeniami:)


, na dzień dzisiejszy czuję się tak, jakby mnie poród nigdy nie dotyczył, koeżanka mnie straszyła jak to jej siostra z bólu przez miesiąc nie mogła się ruszyć
Jak przypominam sobie oddział połozniczy, to uswiadomiłam sobie, że gdy nie zajdę w drugą ciązę, to już tam nie wrócę, a jestem pewna, że chciałabym to przeżyć jeszcze raz
Hmm... Schudłam już 13 kg- a jest 27 dzień po cc, nie mam już oznak tego, że byłam w ciąży- zero brzuszka, czuję się dobrze i nawet bardziej kobieco, niż podczas ciąży, a to wtedy wróciła mi wiara w "siebie"
