No niech mi ktoś wytłumaczy jakim cudem mu jest wygodnie??
że już nie wspomnę, że na kołdrze i że po przeciwnej stronie łóżeczka, bo przestało mnie to zaskakiwać
Czy Wasze maluchy też mają śpiąc równie ciekawe pomysły?
21 października 2011 21:39 | ID: 665562
dziewczyny padam ze śmiechu oglądając Wasze zdjęcia :) naprawdę śpiące dzieciaki potrafią być rozbrajające
a to kilka naszych Haninych póz :
Piękniuchne pozy .
21 października 2011 21:40 | ID: 665564
Kochane ja prawie co noc robię Kubuśkowi zdjęcia, bo tak mnie rozbraja jak śpi.
21 października 2011 23:30 | ID: 665609
dziewczyny padam ze śmiechu oglądając Wasze zdjęcia :) naprawdę śpiące dzieciaki potrafią być rozbrajające
a to kilka naszych Haninych póz :
mój Mały ostatnimi czasy tak zasypia
22 października 2011 20:52 | ID: 666005
dziewczyny padam ze śmiechu oglądając Wasze zdjęcia :) naprawdę śpiące dzieciaki potrafią być rozbrajające
a to kilka naszych Haninych póz :
Patrząc na te wszystkie pozy - jakbym widziała moje dziewczyny. Madzia kiedyś obudziła się z płaczem bo "zaklinowała" się właśnie leżąc w poprzek łóżeczka i do tego nogi wystawiła i marzły.
Kornela ma wyjęte szczebelki od kilku dni. Rytuałem stały się wieczorne wędrówki z jej łóżeczka do łóżeczka Madzi, by zasnąć przy/na siostrze. Jednak dziś nie doszła. Dobrze, że szybko do nich zajrzałam bo Kornelka poległa przed samym Madzi łóżeczkiem plackiem na brzuchu na lodowatej podłodze.
22 października 2011 22:49 | ID: 666094
dziewczyny padam ze śmiechu oglądając Wasze zdjęcia :) naprawdę śpiące dzieciaki potrafią być rozbrajające
a to kilka naszych Haninych póz :
Patrząc na te wszystkie pozy - jakbym widziała moje dziewczyny. Madzia kiedyś obudziła się z płaczem bo "zaklinowała" się właśnie leżąc w poprzek łóżeczka i do tego nogi wystawiła i marzły.
Kornela ma wyjęte szczebelki od kilku dni. Rytuałem stały się wieczorne wędrówki z jej łóżeczka do łóżeczka Madzi, by zasnąć przy/na siostrze. Jednak dziś nie doszła. Dobrze, że szybko do nich zajrzałam bo Kornelka poległa przed samym Madzi łóżeczkiem plackiem na brzuchu na lodowatej podłodze.
musiało to wyglądać przezabawnie :)
22 października 2011 22:52 | ID: 666095
Patrząc na te wszystkie pozy - jakbym widziała moje dziewczyny. Madzia kiedyś obudziła się z płaczem bo "zaklinowała" się właśnie leżąc w poprzek łóżeczka i do tego nogi wystawiła i marzły.
Kornela ma wyjęte szczebelki od kilku dni. Rytuałem stały się wieczorne wędrówki z jej łóżeczka do łóżeczka Madzi, by zasnąć przy/na siostrze. Jednak dziś nie doszła. Dobrze, że szybko do nich zajrzałam bo Kornelka poległa przed samym Madzi łóżeczkiem plackiem na brzuchu na lodowatej podłodze.
musiało to wyglądać przezabawnie :)
Teraz się z tego śmieję ale kilka godzin temu serce mi prawie pękło bo ona taka zimna jak lód. Gdybym poczekała dłużej (zazwyczaj robię sobie herbatę i po wypiciu jej idę do dzieci) to ona by mi się jeszcze przeziębiła :( Dziś mnie coś tknęło i po włączeniu czajnika poszłam.
22 października 2011 23:12 | ID: 666105
kochane ja jestem jakas nie ogarnieta :) jak mam wstawic zdiecia tutaj :P??
23 października 2011 19:44 | ID: 666574
kochane ja jestem jakas nie ogarnieta :) jak mam wstawic zdiecia tutaj :P??
Kochana musisz je najpierw dodać do swojej galerii zdjęć,
chyba , że masz je gdzieś w internecie , wtedy wyjaśnię Ci co dalej
23 października 2011 20:48 | ID: 666623
tak spala do 2 miesiaca:D
tak do 3 miesiaca :D
a teraz spi z nogami z gorze ale jeszcze nie udalo mi sie zrobic zdjecia:P:/
23 października 2011 20:49 | ID: 666626
kochane ja jestem jakas nie ogarnieta :) jak mam wstawic zdiecia tutaj :P??
Kochana musisz je najpierw dodać do swojej galerii zdjęć,
chyba , że masz je gdzieś w internecie , wtedy wyjaśnię Ci co dalej
heheh juz wiem :) nie wiedzialam skad wziac ten adres url ale jak napisalas ze musze to miec w galerii to wyczilam :D zielona czasem jestem :D
23 października 2011 20:57 | ID: 666631
kochane ja jestem jakas nie ogarnieta :) jak mam wstawic zdiecia tutaj :P??
Kochana musisz je najpierw dodać do swojej galerii zdjęć,
chyba , że masz je gdzieś w internecie , wtedy wyjaśnię Ci co dalej
heheh juz wiem :) nie wiedzialam skad wziac ten adres url ale jak napisalas ze musze to miec w galerii to wyczilam :D zielona czasem jestem :D
ale sprawnie Ci poszło :)
a fotki superowe
24 października 2011 08:52 | ID: 666856
tak spala do 2 miesiaca:D
tak do 3 miesiaca :D
a teraz spi z nogami z gorze ale jeszcze nie udalo mi sie zrobic zdjecia:P:/
hehe dzieciakom często na brzuszku jest najwygodniej :D
24 października 2011 22:33 | ID: 667403
dziewczyny padam ze śmiechu oglądając Wasze zdjęcia :) naprawdę śpiące dzieciaki potrafią być rozbrajające
a to kilka naszych Haninych póz :
Patrząc na te wszystkie pozy - jakbym widziała moje dziewczyny. Madzia kiedyś obudziła się z płaczem bo "zaklinowała" się właśnie leżąc w poprzek łóżeczka i do tego nogi wystawiła i marzły.
Kornela ma wyjęte szczebelki od kilku dni. Rytuałem stały się wieczorne wędrówki z jej łóżeczka do łóżeczka Madzi, by zasnąć przy/na siostrze. Jednak dziś nie doszła. Dobrze, że szybko do nich zajrzałam bo Kornelka poległa przed samym Madzi łóżeczkiem plackiem na brzuchu na lodowatej podłodze.
a dobrze sobie radzi z wychodzeniem z łóżeczka? nie próbuje tego zrobić na głowę?
24 października 2011 22:42 | ID: 667408
dziewczyny padam ze śmiechu oglądając Wasze zdjęcia :) naprawdę śpiące dzieciaki potrafią być rozbrajające
a to kilka naszych Haninych póz :
Patrząc na te wszystkie pozy - jakbym widziała moje dziewczyny. Madzia kiedyś obudziła się z płaczem bo "zaklinowała" się właśnie leżąc w poprzek łóżeczka i do tego nogi wystawiła i marzły.
Kornela ma wyjęte szczebelki od kilku dni. Rytuałem stały się wieczorne wędrówki z jej łóżeczka do łóżeczka Madzi, by zasnąć przy/na siostrze. Jednak dziś nie doszła. Dobrze, że szybko do nich zajrzałam bo Kornelka poległa przed samym Madzi łóżeczkiem plackiem na brzuchu na lodowatej podłodze.
a dobrze sobie radzi z wychodzeniem z łóżeczka? nie próbuje tego zrobić na głowę?
Kornelia jest dziwnym dzieckiem. Naprawdę... Ona nim zaczęła chodzić zjeżdżała ze zjeżdżalni... Porównując ją z Madzią: Madzia na krowę - jeździk nauczyła się wchodzić sama na niedługo przed skończeniem 2 lat a Kornelka nie miała roczku - nikt jej nie zachęcał - krowa stałą (myślałam, że zapomniana) w kąciku pokoju i wchodzę sobie raz a tu Kornelia siedzi na krowie i się cieszy. Madzia nie miała roku jak umiała wdrapywać się na kanapę za to schodzić nauczyła się dużo, dużo później a Kornelka jednego dnia nauczyła się i tego i tego. Ona jak się wywróci to wstaje i idzie dalej, Madzia jak upadła to siedziała (w najlepszym wypadku) a częściej płakała i na ręce... Madzi łóżeczko otwieraliśmy na różnych etapach ale sobie nie radziła i tak na stałe otworzyliśmy ok jej 18 miesiąca życia. Kornelki łóżeczko było zamknięte ale ona nauczyła się wchodzić do otwartego łóżeczka Madzi w dzień w ramach zabawy i tego samego dnia wieczorem nauczyła się wychodzić - profesjonalnie, najpierw nóżki, potem reszta. Ja się nie mogę nadziwić jak ona szybko "dorasta" i uczy się sama. Ma nauczyciela - siostrę ale aż taka różnica?!
24 października 2011 23:04 | ID: 667427
dziewczyny padam ze śmiechu oglądając Wasze zdjęcia :) naprawdę śpiące dzieciaki potrafią być rozbrajające
a to kilka naszych Haninych póz :
Patrząc na te wszystkie pozy - jakbym widziała moje dziewczyny. Madzia kiedyś obudziła się z płaczem bo "zaklinowała" się właśnie leżąc w poprzek łóżeczka i do tego nogi wystawiła i marzły.
Kornela ma wyjęte szczebelki od kilku dni. Rytuałem stały się wieczorne wędrówki z jej łóżeczka do łóżeczka Madzi, by zasnąć przy/na siostrze. Jednak dziś nie doszła. Dobrze, że szybko do nich zajrzałam bo Kornelka poległa przed samym Madzi łóżeczkiem plackiem na brzuchu na lodowatej podłodze.
a dobrze sobie radzi z wychodzeniem z łóżeczka? nie próbuje tego zrobić na głowę?
Kornelia jest dziwnym dzieckiem. Naprawdę... Ona nim zaczęła chodzić zjeżdżała ze zjeżdżalni... Porównując ją z Madzią: Madzia na krowę - jeździk nauczyła się wchodzić sama na niedługo przed skończeniem 2 lat a Kornelka nie miała roczku - nikt jej nie zachęcał - krowa stałą (myślałam, że zapomniana) w kąciku pokoju i wchodzę sobie raz a tu Kornelia siedzi na krowie i się cieszy. Madzia nie miała roku jak umiała wdrapywać się na kanapę za to schodzić nauczyła się dużo, dużo później a Kornelka jednego dnia nauczyła się i tego i tego. Ona jak się wywróci to wstaje i idzie dalej, Madzia jak upadła to siedziała (w najlepszym wypadku) a częściej płakała i na ręce... Madzi łóżeczko otwieraliśmy na różnych etapach ale sobie nie radziła i tak na stałe otworzyliśmy ok jej 18 miesiąca życia. Kornelki łóżeczko było zamknięte ale ona nauczyła się wchodzić do otwartego łóżeczka Madzi w dzień w ramach zabawy i tego samego dnia wieczorem nauczyła się wychodzić - profesjonalnie, najpierw nóżki, potem reszta. Ja się nie mogę nadziwić jak ona szybko "dorasta" i uczy się sama. Ma nauczyciela - siostrę ale aż taka różnica?!
no ta to własnie genianie dzieci dorastają z rodzeństwem
a zapytalam dlatego, że Kuba wciąż robi zejścia na 2 sposoby, często gęsto wybiera szybsza metodę- wychylę sie do przodu, może sie uda:) mimo iz ucze schodzenia tyłem
wspinaczkę już opanował, co szokuje mnie nieustannie bo nie można Gi spuścic z oczu na sekundę
wdrapuje się na moje łóżko, z niego na parapet i staje sobie przy oknie
27 października 2011 21:25 | ID: 669797
a w tej chwili śpi sobie tak:
27 października 2011 21:38 | ID: 669805
Muszę wyszperać zdjęcia z fajnymi pozami mego malca;)
27 października 2011 22:11 | ID: 669820
Moje dziś zasnęły na spacerze tak:
28 października 2011 05:47 | ID: 669925
Mój najczęściej śpi tak:
29 października 2011 00:40 | ID: 670408
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.