mleko kozie dla malucha?

Skoro maluch je polubił, to dawać. Widocznie będzie smakoszem. Słyszlam mnóstwo dobrych rzeczy o tym mleku. A ja sama uwielbiam kozie sery wszelakie!!!

O,dobry temat!Moja mała modyfikowanego też nie trawi(miałam sporo próbek i żadnego nie polubiła) a mojego już coraz mniej niestety i zastanawiałam się nad jakimś zamiennikiem....

ja też słyszałam wiele dobrych opini :) ale wolę jeszcze się sama zorientować - mamm dostęp do mleko koziego "prosto od kozy" i tak się zastanaiam czy lepsze będzie to ze sklepu czy świeżutkie od kozy?

zalezy czy koza zdrowa etc...ale pewnie lepsze prosto od zdrowej kózki ;) i oczywiscie dawac skoro nie chce pic mm :) to moze byc tez taki okresowy bunt i za pare tyg dziecko wroci do mleka ;)

Moja siostra była uczulona na krowie mleko i z tego powodu mogła pić albo sojowe (paskudne w smaku) albo właśnie od kozy. A że mieliśmy trochę miejsca w ogródku, to... kupiliśmy kozę :D 

raczej to nie jest bunt bo mm nigdy nie chciał pić czy miał miesiąc czy teraz

Witam ja mam 6-tygodniową niunię i własnie szukam super źródła mleczka koziego.

U mnie w rodzinie i rodzinie męża nikt nie toleruje mleka krwoiego wiec nie jesteśmy

zdziwieni ze mała tego też nie toleruje, a np bebilon pepti to...( ech mała sie napina, wierci, stęka itd.)

Szkoda ze nie mam większego ogródka to bym kuzkę sobie kupiła:):)

Moja Mała też ma alergięna mleko krowie. Co prawda cały czas jest na cycku ale mojego mleka coraz mniej więc też spróbowałam koziego. Na początku pojawiała się drobna wysypka i krótki ból brzucha. Zrobiłąm 2 dniwoą przerwę. Znów podałąm mleko kozie, znów wysypka. No i znowu przerwa. A teraz już zaczęła tolerować to mleczko i rano zjada kaszkę manną gotowaną na mleku kozim i nie ma żadnych objawów alergicznych :)

Moniska dzięki za wpis, bo własnie robiliśmy dwa dni przyzwyczajania i pojawiała sie ciemieniucha i niesamowita nadaktywnosć wiec odstawiałam- i teraz nie wiem czy za dwa dni znów nie robić próby.

Robiłaś testy alergiczne??

Jeżeli dziecko ma alegrię na mleko krowie, to nie zaleca się aby piło kozie.
Mleka  zwierząt kopytnych mają wspólne antygeny, dlatego nawet jeśli nie występuje silna reakcja alergiczna, to podawanie mleka koziego możepowodować powikłania. 


Poza tym tak małym dzieciom- autorka wątku pisze o niespełna 8 miesięcznym niemowlaku nie zaleca się ani krowiego, ani koziego mleka, bo mają dla tak małych brzuszków nieodpowiedni skład.

jakie są zalecenia to większość z nas wie... ale są w różne sytuacje i czasami warto od tych zaleceń trochę odbiec...

moje dziecko ma już 9 miesięcy i przez ten miesiąc niewiele się zmieniło tylko mały nie chce jeść kaszek (które jednak miały w składzie mm) ani produktów mlekopochodnych więc po skonsultowaniu się z pediatrą daję mu raz dziennie niewielką ilość mleka koziego i nic mu po nim nie jest

Nie robiłam testów, moja Pani pediatra stwierdziła, że to alergia bez testów. Ale myślę, że warto byłoby iśc na takie testy, tylko nie wiem czy tak małym dzieciom już robią.

Kochana mój syn to już nawet według pani alergolog miał  uczulenie na białko, wiele miesięcy był na diecie eliminacyjnej, poszliśmy na wizytę do Pani Alergolog, zleciła nam testy z krwi ( testy skórne robi się dzieciom powyżej 2 lat, ale z krwi możesz spokojnie zrobić swojej malutkiej ) i co się okazało, że zupełnie niepotrzebnie dziecko nie dostawało produktów mlecznych- dobrze, że miał chociaż cycuś, synek nie ma alergii na mleczko, a Jego alergia jest alergią kontaktową a nie pokarmową, więc zdecydowanie polecm zrobienie testów i upewnienie się

życzę więc żeby tak pozostało i żeby obyło się bez konsekwencji

Dzięki za wypowiedź, teraz będę na urlopie to wybiorę się do pediatry po skierowanie do alergologa i może uda mi się też zrobić testy, bo bardzo jestem ciekawa czy to alergia na mleko krowie, białko czy co.

Nie ma za co :) przecież po  to własnie to forum!
Życzę aby jednak obyło się bez alergii!

Też się chyba z Szymciurem na takie testy muszę wybrać. Do tej pory pijemy Bebilon HA 2 (pani doktor stwierdziła, że spokojnie mu mogę podawać dalej 2, mimo iż skończył dawno rok, bo i tak nigdy nie dostaje go samego, tylko z kaszką ryżową lub kleikami). Po każdym innym mleku ma straszną wysypkę na policzkach :/ Do tego odpada cokolwiek, co ma w składzie mleko. Obsypuje mu całą buzię. Do tego chyba ma też uczulenie na jakieś zboże. Raz mu podałam kaszkę "7 zbóż", to obsypało mu kark, cały brzuszek i klatkę piersiową. Ostatnio wypakował mi zakupy i dorwał się do jogurtu naturalnego z ziarnami zbóż i było to samo, co po tej kaszce. Fajnie by było wiedzieć na co konkretnie uczulone jest moje dziecię, bo wiecznie obsypany jest , tak jakby mleko było wszechobecne.

Witam, jeżeli ktoś byłby zainteresowany kupnem koziego mleka to zapraszam do siebie. Mleko oczywiście świeże  od 2 letniej kózki.

W końcu doczekałam sie wizyty u alergologa i wiemy już, że u Blanki jest nietolerancja na białko a nie alergia, więc jeśli mleko kozie nie wyowłuje żadnych zmian to możemy spokojnie używać :) dla potwierdzenia musimy się jeszcze zarejestrować na testy alergiczne z krwi, ale terminy dopiero na październik. Tylko stosując mleko kozie muszę Małje podawać jeszcze dodatkowo witaminki, bo w mleku kozim ich mało.