Wygraj pobyt w SPA!
- Zarejestrowany: 19.12.2013, 16:12
- Posty: 4400
Gotowi na jesienny wypoczynek? Mamy dla Was wspaniałą nagrodę. Wystarczy wykonać 2 kroki:
KROK1
<< wejdź na stronę naszego Partnera >> i wybierz pakiet, który Twoim zdaniem jest najlepszy z proponowanych na stronie.
KROK2
Jakie atrakcje zwróciły w nim Twoją uwagę? Uzasadnij swoje odpowiedzi na forum poniżej :)
Czekamy na ciekawe odpowiedzi, bo kto z nas nie jest spragniony takiego wypoczynku.
Więcej o konkursie możecie przeczytać tutaj>>
Konkurs trwa do 31-go października!
- Zarejestrowany: 29.08.2013, 11:25
- Posty: 50
Praca, dzieci, codzienne problemy sprawiają, że czasm brak nam z mężem chwil dla siebie. Nie mamy czasu, żeby porozmawiać, odprężyć się i pobyć sam na sam. Pakiet ,,Dla dwojga" byłby idealnym pakietem dla nas. Pomógł by nam znowu sie do siebie zbliżyć, porozmawiać i co najważniejsze naładowac baterię na kolejne piękne lata spędzone z naszą rodziną.
W blasku świec, przy smacznej kolacji,albo w czekoladowej kompieli mogłabym świętować sowje 30 urodziny. Masaż zrelaksowałb nasze ciało pomógł się odprężyć.
Może z takiego pieknego wyjazdu we dwoje udało by się wrócić w troje
- Zarejestrowany: 04.01.2012, 21:20
- Posty: 8
Boże Narodzenie w Białowierzy
Dlaczego?
- Najkorzystniejsza oferta dla rodziny,dlaczego mam jechać sama albo z koleżanką? ja chcę z cała rodziną.
- Masa atrakcji, kulig z saniami, wizyta Mikołaja, wieczór kresowy, pokazy kulinarne,to wszystko za czym tęsknię te atrakcie to odwołanie się dziecięcych marzeń na temat świąt .
Zachęca mnie juz sam lid: Odpocznij i celebruj każdą chwilę, w magicznej scenerii zimowej Puszczy Białowieskiej.
Ja na święta zawsze jestem padnieta, mam tego dosć, marzę aby własnie odpocząć i celebrować chwilę.
Nie chcę sie napracować tak że później nie mam siły świętować! chcę sie cieszyć życiem jakby to były moje ostatnie swięta!
Święta to piękny czas chciałabym spedzić go tak wspaniałym hotelu z przepieknym otoczeniem lasów, coś wspaniałego, ponadto korzystać z dobrodziejst spa , basenów cóż więcej mi do szczęścia potrzeba?
Ponadto w ofercie były przepiękne zdjęcia, kochajacej sie rodziny, pierniczki, mikołaj, piekne czerwone kolory, to do mnie przemawia.
- Zarejestrowany: 15.10.2016, 09:07
- Posty: 9
Nie ma co czekać na odpowiedni moment ..
Ten sam też nie przychodzi ..
Odpowiedni moment trzeba stworzyć !!
Nigdy nie jest za wcześnie ..
Nigdy nie jest za późno ..
Idealny moment jest TERAZ
TAKKK!!! Chcę zawalczyć o ten pobyt w SPA, a co!
Chcę zawalczyć dla mnie i dla mojej drugiej połówki - dla mojego mężą, który jest zarazem moim przyjacielem, dzięki któremu czuję się najszczśliwszą osobą na świecie, niezależnie jak wyglądam, czy mam zły dzień czy też dobry, gdy jest pod górkę i z górki też.
Hm.. wybór jednego z tak wielu wspaniałych pakietów był baardzo trudnym wyborem, jednak nie omieszkam stwierdzić, że od razu serducho mocniej zabiło na widok pakietu DLA DWOJGA.
Co przykuło w nim moją uwagę? Wszystko:
1. Afrozyzjak szefa kuchni - brzmi pięknie, już rozmyślam jak to cudo wygląda i moje kubki smakowe szaleją na samą myśl jak to smakuje!
2. Śniadania z zapewne pysznymi wyrobami z własnej wędzarni: to coś w sam raz dla mojego Puzla, który uwielbia mięsiwo, kiełbachę i inne cuda świata tego typu, byłby ZACHWYCONY!
3. Dwie romantyczne kolacje z karafką wina... oboje kochamy wino, więc już nic dodawać nie muszę. No może tylko to, że już marzę o tym przyjaźnie łagodnym i gładkim na podniebieniu napoju, który sprawia, że zapomina się o codziennych trudach i smutkach.
4.Kąpiel w pianie z płatkami róż... moja wyobraźnia sięga zenitu. Już widzę piękny wystrój łaźni, odpowiednie dodatki i specjalistyczne akcesoria. To mega konkurencja z naszą codziennością, w której górują wszelakie kaczuszki, misie do kąpieli, kolorowe gąbki, piana o zapachu gumy balonowej i inni przyjaciele do kąpieli naszych pociech
5. Czekoladowa rozkosz, czyli ceremonia dla dwojga. Moje marzenie, chciałabym wziąć w tym udział chociaż raz w życiu. A że czekoladę kochamy, to chętnie skorzystamy !
6. Współny i odprężający aromasaż pleców. Idalny dla mamy i dla taty. Wszyscy rodzice absorbujących pociech wiedzą o czym mowa i co to ból pleców
7. i wreszcie to co misie lubią najbardziej Strefa WELLNES (sauny, łaźnie, jaccuzi zewnętrzene - całoroczne, pool-bar) i tak sobie myślę, że samo wejście do tego pięknego miejsca zapisze się w naszej pamięci na długie lata...
a tak najbardziej, to chciałabym razem z mężem zaczerpnąć trochę atmosfery z tamtego miejsca, bo przecież każdy z nas potrzebuje jakiejś zmiany, aby z innej perspektywy luknąć przez okno na otaczający nas świat..
... chciałabym, żeby moje marzenia się ziściły i już widzę błysk w oku mojego męża na wieść o tej wspaniałej wyprawie do Białowieży:) Bo to on nauczył że trzeba doceniać co się ma, to on nauczył, że bez sensu jest szukać dziury w całym.. Mam nadzieję, że to do nas uśmiechnie się los...
- Zarejestrowany: 04.09.2016, 11:34
- Posty: 1
Moim zdaniem najlepszym pakietem jest pakiet Dla Dwojga. Bardzo kocham mojego męża i uwielbiam sprawiać mu niespodzianki. Dobrze wiem, że uwielbia wodę i pływanie. Dlatego romantyczne kolacje i kąpiele w basenie to dla nas najlepszy relaks!
- Zarejestrowany: 31.10.2016, 15:24
- Posty: 1
Pakiet dla Dwojga wzbudził duże moje zainteresowanie. Przez 3 dni mozna się odpręzyć we dwoje. Oddalić się od codzienności i spędzić w swoim towarzystwie. W pakiecie Spa i masaże odprężające tego wszystkim zawsze potrzeba. Jest to idealny pakiet dla Dwojga i w korzystnej cenie :)
- Zarejestrowany: 13.03.2012, 17:32
- Posty: 3915
Wieczorową porą w zaciszu domowym
Marzę sobie skrycie o SPA wyjątkowym
O pięknym hotelu gdzieś na skraju puszczy
Gdzie piękne widoki oko będą cieszyć
O strefie wellness i kompleksie basenów
Gdzie zaznam wspaniałych atrakcji wielu
I tak sobie marzę w ten dzień ponury
O pakiecie SPA „Powrót do natury”
Gdzie na powitanie herbatę zieloną się dostanie
Potem masaż Białowieski - relaksacyjne doznanie
Jeszcze peeling „Kwiat jaśminu” zrobi na mnie wrażenie
I okład z glinki – skarbnica minerałów już na zakończenie
I nagle otwieram oczy i w swej wannie leżę
I jeszcze chwilę o Hotel Białowieski Conference, Wellness & Spa marzę...
- Zarejestrowany: 29.01.2016, 07:57
- Posty: 4
" W winie jest mądrość,
w piwie jest siła,
w wodzie są bakterie.
Ty decyduj"
Ta mądrość życiowa nie pozostawia mi wielkiego wyboru - CARSKIE SPA zapewni Nam dawkę mądrości i wigoru! ;)
Po długiej drodze RYTUAŁ POWITALNY nas zrelaksuje a SEANS W ŁAŹNI PIWNEJ baterie naładuje!
Kąpiel w ekstrakcie piwnym w cedrowej bali, degustacja złocistego trunku a do tego masaże - to jest właśnie to o czym nie tylko ja marzę! "Buszujący w chmielu" - bezkarnie i bez gderania! Piękny rozdział w życiu, niestety wciąż "do napisania" ;)
A przecież jeszcze Strefa Wellnes czeka! Kusi małego i dużego człowieka! Sauna, kompleks łaźni, CAŁOROCZNE zewnętrzne jaccuzi... Na samą myśl wielki uśmiech pojawia się na buzi! SAUNAMISTRZ rytuały naparzania pokaże, już nigdy w saunie się nie poparzę!
Strefa z PODGRZEWANYMI leżankami, super sprawa! Tam czeka na nas szalona z Mikołajkiem zabawa! Na koniec wyślę żonę na KONSULTACJE KOSMETYCZNE, niech dziewczyna dostanie na temat swojej skóry wytyczne! Nie będzie już na chybił trafił kosmetyków kupować i zostanie więcej w kieszeni... na odkrywanie Złotej Białowieskiej Jesieni! ;)
- Zarejestrowany: 28.01.2016, 18:45
- Posty: 2
Nie dawno, dawno temu, a właśnie teraz. Za lasami, rzekami i polanami, żyła księżniczka z księciem i krasnalami która drugą część bajki pisała. Rzecz po "i żyli długo, i szczęśliwie" się działa. Nie było już tak kolorowo, życie nieraz dało jej popalić i to zdrowo! W kółko pranie, sprzątanie i gotowanie! "Ach, gdyby choć raz ktoś dla mnie przygotował obiad albo śniadanie..." Pewnego dnia w Familie.pl post "Wygraj pobyt w hotelu Białowieski" zobaczyła, kliknęła w link i własnym oczom nie wierzyła! Rewelacyjne pakiety, własna wędzarnia, basen z marzeń, Wellness i Spa! Podlaska kuchnia której wstyd przyznać, właściwie nie zna. Do tego bajeczne położenie, a wszystko w całkiem rozsądnej cenie!
Czytała, czytała i jak wybrać tylko jeden pakiet kompletnie nie wiedziała. Mąż ucieszyłby się z tego, Mikołajek z tamtego... A może by tak w końcu wybrać coś przede wszystkim dla siebie przeznaczonego?
"Doświadcz na własnej skórze, jak w odległych bizantyjskich czasach, pielęgnowano ciało w bajkowej scenerii" Rytuał Hammam, masaż gorącymi kamieniami rozpieszczanie twarzy...
- Przecież od dawna właśnie to mi się marzy! SUŁTAŃKI WEEKEND w połączeniu z Białowieską przyrodą? Właśnie ta kombinacja byłaby najwspanialszą przygodą!
Domyślacie się kochane Familie.pl jaki byłby epilog tej bajki wymarzony?
Oczywiście na odkrywaniu magii Białowieży spędzony!
- Zarejestrowany: 21.02.2011, 08:41
- Posty: 32
Pomarzyć zawsze można, dlatego też POWRÓT DO NATURY byłby ukojeniem zmęczenia po całodziennych harówkach w pracy. Oczyma wyobraźni widzę jak zielona herbatka na początek otula nasze podniebienia, aby za chwile przenieść się w świat natury, czując na swoim ciele muśnięcie głębokiego relaksacyjnego masażu Białowieskiego. Gdy jeszcze do końca nie opadną emocje po masażu przyjdzie czas na "Kwiat jaśminu" a więc peeling całego ciała (ulubiony zabieg pielęgnacyjny mojej żony). Już czuję jakby żonka była zadowolona z tego cudeńka. Po "peelingowaniu" przyszedłby czas na SKARBNICĘ MINERAŁÓW czyli okład z glinki. Nie potrafię sobie tego wyobrazić (ale zapewne to jest bardzo przyjemne i skuteczne), czyżby ciało było smarowane błotem ?! Cały pakiet POWRÓT DO NATURY wygląda bardzo obiecująco i byłby zapewne wielkim przeżyciem dla mnie jak i dla mojej żonki. Jeśli dodatkowo wyobrażę sobie , że te wielkie rzeczy odbywałyby się w jednym z najpiękniejszych miejsc w naszym kraju, to aż jestem cały w skowronkach.
- Zarejestrowany: 31.10.2016, 18:08
- Posty: 2
Spa, wspaniała możliwość odpoczynku i ucieczki od spraw codziennych.
Ta przyjemność, którą czujesz podczas masażu lub relaksując się w łaźni..
Dlatego najlepszym pakietem jest Powiew Orientu. Do wyboru skusiło mnie to co najlepsze w spa. Najpierw piling, następnie oczyszczenie, a potem aromatyczne olejki, które mogą sprawić, że poczujesz się jak w raju.
Wspaniałym zakończeniem całego rytuału to masaż, a masaż gorącymi kamieniami to relaks i odprężenie.
- Zarejestrowany: 18.03.2013, 19:06
- Posty: 3
Pakiet, który najbardziej zwrócił moją uwagę to Przyjaciółki w Spa, ale myślę, że ja i moja siostra nie powinnyśmy wygrać tego wymarzonego weekendu w Białowieży ;) Już widzę jak rozczarowani byliby nasi małżonkowie, że muszą zostać z dziećmi a dzieci, że muszą zostać z tatusiami. Myślę, ze nawet nasze psy i koty byłyby rozczarowane, że nie wzięły udziału w takim konkursie i nie mogły wyjechać z dala od tego, co będzie się działo w naszych porzuconych na weekend domach. Podczas gdy my piłybyśmy koktajl owocowy na powitanie w basenowym pool barze i omawiały bardzo ważne babskie sprawy oni musieliby siedzieć w smętnej Warszawie i jeść mało wyrafinowane dania oparte na chińskich zupkach lub puszkach z kukurydzą, czy to jest sprawiedliwe? Podczas gdy my spacerowałybyśmy zachwycone po okolicznych lasach nasi mężowie uganialiby się zadyszani i mokrzy od potu po placach zabaw lub parkowych alejkach za naszymi pociechami na rowerkach i hulajnogach, tudzież uklepywaliby babki z piasku po raz setny. Zgroza! Podczas gdy my korzystałybyśmy z największego kompleksu basenowego w Białowieży oni musieliby tachać siaty z zakupami i biegać po mieszkaniu z mopem, wycierać dzieciom zasmarkane nosy, zmieniać pieluchy i prać zabłocone ubrania. To się nie godzi! My poszłybyśmy na wyśmienitą kolację z karafką wina a oni padaliby zmęczeni na twarz do łóżka, nie mając nawet siły ściągnąć skarpetek i sięgnąć drżącą ręką po ciepłą butelkę piwa. To byłoby bardzo nie w porządku wobec naszych mężów, prawda? Byłoby? Bo jeśli nie to myślę, że fajnie byłoby wygrać taki babski weekend w Białowieży!
- Zarejestrowany: 02.09.2011, 14:56
- Posty: 30
Głośny sygnał pociągu informuje, że to już tu. Ciągnę więc za sobą walizkę i próbuję -bezpiecznie jak bezpiecznie, ale „jakoś” wydostać się na zewnątrz. Nagle uderza we mnie fala mroźnego powietrza, jakże odmiennego od tego, które wypełniało moje płuca w miejscu odjazdu. „Chciałaś zmian- oto one”- pomyślałam, uśmiechając się lekko sama do siebie.I choć nie mogę powiedzieć – hulaj duszo, ciała nie ma – jestem przerażająco radosna.Dobijam do cichego i spokojnego portu, owianego bogatą historią. Patrzę jak piasek pokrywa biały puch, o zamarznięty brzeg rozbijają się gęste od drobinek lodu fale, a do brzegu przybijają niesione przez wodę kry. Miałam nosa - to najwspanialszy czas na wyrwanie się z pędu życia miejskiego, na wyciszenie się i pełen relaks. Przecinając liczne uliczki pokryte śniegiem, wijące się poprzez las, zauważam, jak spomiędzy drzew wyłaniają się domy, domki i pensjonaty. Słyszę pukanie dzięcioła i niewiele więcej - panuje tu tak błogi spokój, że najchętniej spakowałabym go garściami do kieszeni i zostawiła na później. Pachnie też lasem, którego konary drzew uginają się pod śnieżnym prześcieradłem. Zachodzę do hotelowej restauracyjki, gdzie serwują wyroby z własnej wędzarni i od progu zapraszają na wieczorne zwieńczenie orzeźwiającego dnia grzanym winem – a ja od pierwszego kęsa wiem, że tu powrócę. Delektując się spoglądam za okno: zachwyca mnie zastygła w mrozie przyroda. Idąc na długi spacer, pytam siebie samą, dlaczego właściwie tutaj jestem? A ponieważ umysł mam czysty jak błękitne niebo, a złość czarnych chmur sprzed kilku dni zdążyła już ze mnie ustąpić, na odpowiedź wpadam tak szybko, jak ten sztorm, który nawet nie wiem kiedy się rozpętał. Otóż, w przeciwieństwie do leniuchów prażących się latem godzinami na plaży, jestem miłośniczką aktywnego wypoczynku. O! Raz dwa na przykład zauważyłam, że w pakiecie jest kulig saniami przez zaśnieżoną Bialowieżę i wycieczka autokarowa do Rezerwatu Pokazowego Żubrów oraz do Szlaku Dębów Królewskich. Wniebowzięta widokiem hulającego wiatru unoszącego biały piach, zerkam na Białowieżę przypominającą mi łaciate pole- te rozmaite kry, niczym wycięte z papieru. Tak szczęśliwie zmęczona a jednocześnie wypoczęta nie czułam się od momentu bodajże… narodzin! Biorę łyk wody mineralnej, której źródło jest dwa kroki stąd, by choć trochę stłumić te niesamowite wrażenia. Duch przepełniony radością, więc i ciało zaczęło walczyć o coś tylko i wyłącznie dla siebie, za argument podając harmonię. Tlenu w płucach tyle, że ciężko unieść, ale czego się nie robi dla zdrowia? Muszę jednak szybko zrobić też coś, dla nie dającego mi już żyć, ciała. Idę więc dzielnie skorzystać ze spa. Kąpiel solankowa, a może jednak… borowinowa? Myślami jestem już na miejscu, ciało też zmierza posłusznie do celu… aż tu nagle w uszach coś mi zadryndało! Narastający dźwięk… komórki (a byłam pewna, że została w domu!) mówi mi, że już 7.20. Czas już na sen, kąpiel trzeba przełożyć na jutro, czy o co chodzi? - zastanawiam się już z lekko nadszarpniętym nerwem. Za oknem biały, lekki puch, jednak uroku Białowieży brak. Nagle słyszę cichy głos, jakby wręcz ktoś ożył w mojej „hotelnianej” szafie: „o tej porze roku rządzi Żubr - nie turysta”! Wzdrygnęłam się. Przecierając zaropiałe i nie wierzące sobie samym oczy, zaczynam powoli dochodzić, że był to… „tylko” sen. Oszołomiona wrażeniami próbuję powoli dojść do siebie. Albo nie – lepiej we wspomnieniu błogiego spokoju wypiję najpierw filiżankę kawy. Do siebie i tak szybko nie dojdę, ale za to może do jakiś wniosków dotrę? W każdym bądź razie wyjazdu zimą do Białowieży nigdy się nie oprę!
- Zarejestrowany: 30.11.2009, 22:39
- Posty: 49
Ja czas przygotowań do ślubu i wesela mam od niemal 10 lat za sobą. Sama wieczoru panieńskieo nie miałam, ale w kilku uczestniczyłam. Nie lubię takich imprez, dlatego, że zwykle powtarza się ten sam scenariusz - dziewczyny piją na umór, same nie wiedzą co chcą robić itd. a na koniec się pokłócą. Dlatego pierwszy rzucił mi się w oczy Pakiet SPA na wieczór panieński. Wspaniała sprawa i możliwość spędzenia niesamowitych chwil w towarzystwie pięknego krajobrazu i przyjaciółek. Taki wieczór panieński na długo zostanie w pamięci, a po tak profesjonalnych zabiegach zarówno Pani Młoda, jak i druhny będą prezentowały się zjawiskowo pięknie. Fantastyczny pomysł Hotelu Białowieskiego. Oj na taki wieczór panieński to bym się wybrała... Moją uwagę zwróciły ciekawe zabiegi i strona kulinarna... od samego czytania robię się głodna. Wyborny pakiet :)
- Zarejestrowany: 31.10.2016, 19:51
- Posty: 1
"Powiew Orientu" to najciekawszy dla mnie pakiet w Hotelu Białowieski. "Sułtański weekend z Hammamem" brzmi naprawdę świetnie, pobudzając zmysły zanim zbliżę się do gorących oparów łaźni. Peeling, masaż w pianie oraz namaszczanie ciała aromatycznymi olejkami przypominają szczęśliwe chwile spędzone w Stambule kilka lat temu. Wtedy jeszcze bez mego męża, który wtedy jeszcze samodzielnie odkrywał Orient. Teraz, po 2 latach małżeństwa, moglibyśmy poczuć smak Bliskiego Wschodu razem, odpoczywając od codziennych trudów. Do tego ten zabieg na twarz - bajka. A dla męża koniecznie masaż pleców gorącymi kamieniami - oddam mu własny przydział. Później już tylko pławienie się w basenach z naszym maleństwem uwielbiającym kąpiele. Rodzinny weekend u boku żubrów (oby była okazja zobaczyć choć kilka), to jest to!.
- Zarejestrowany: 31.10.2016, 20:54
- Posty: 1
Najbardziej atrakcyjny jest dla mnie Pakiet 'Dla Dwojga', z prostej przyczyny: nie widzę świata poza moją kobietą , moje życie składa się z myślenia o niej i o tym, jak zorganizować czas, by spędzić go z nią jak najdłużej to tylko możliwe, tak więc gdy trafiam na tak wiele różnych dostępnych pakietów, swoje oczy szybko kieruję na ten, który pozwoli nam na relaks i wypoczynek, na wyłączenie telefonów komórkowych i Internetu, odcięcie się od zewnętrznego świata chociaż na weekend. Idealny do spełnienia tych warunków wydaje się być ten pakiet. Co świadczy o jego atrakcyjności? Wszystko! Program pakiertu jest idealnie skomponowany dla dwojga zakochanych w sobie ludzi. Oczami wyobraźni widzę już nas spacerujących po Białowieskim Parku Narodowym. Po tym spacerze w jesiennej aurze, kolacja przy świecach z winem, relaks w saunie... Jednak to, co czyni ten pakiet dla mnie najbardziej atrakcyjnym są wspólne zabiegi SPA... kąpiel z płatkami róż, czekoladowa ceremonia.. te słowa brzmią jak z romantycznych filmów. Trudno mi sobie wyobrazić lepsze spędzenie weekendu ze swoją ukochaną. W zabieganiu, codzienności, codziennych problemach często się mijamy, oddalamy się od siebie. 'Pakiet dla dwojga' wydaje się być idealny, by chociaż na weekend odciąć się od codzienności i przypomnieć sobie co, a przede wszystkim kto jest w życiu najważniejszy :)
- Zarejestrowany: 29.07.2013, 10:13
- Posty: 204
Boże Narodzenie w Białowieży?
Na takim pakiecie najbardziej mi zależy.
Święta w magicznej, zimowej scenerii Puszczy Białowieskiej,
sprawią, że poczuję się jak w rodzinie królewskiej.
W tym pakiecie wiele atrakcji się znajduje,
ja tutaj relaks z magią świąt poczuje.
Więc, gdy zamykam oczy wyobrażam to sobie wszystko w sposób poniżej opisany
i wiem, że ten czas byłby dla mnie niezapomniany...
"Z moją ukochaną rodzinką się tutaj wybrałam
i nasz pobyt na trzy noclegi w pokojach Comfort & business zarezerwowałam.
Pyszne śniadania i obiadokolacje tutaj mamy,
a z największym apetytem dania kuchni regionalnej zajadamy.
O kuligu saniami marzyć już nie musimy,
bo tutaj taką rozrywkę sobie zapewnimy.
Będąc fanką gotowania- pokazy kulinarne mnie tutaj zainteresowały,
które moją wiedzę o większe horyzonty rozbudowały.
Moim dzieciom atrakcji tutaj nie brakuje,
wizyta Św. Mikołaja, warsztaty artystyczne- tworzenie bombek- ja sama jak dziecko się czuję!
A Wieczór Kresowy? Mam z nim same miłe wspomnienia,
pieczenia dzika, występ regionalnego grajka, inscenizacja podlaskiego wesela- to wszystko chciałabym zaznaczyć do funkcji "ponownego powtórzenia".
Zaś Dzień Hawajski,
sprawił, że to był czas na prawdę rajski.
Zabawa w rytmie rytmów gorących
i ten rytuał naparzania w saunie suchej był zniewalający.
Jednak na tym nie kończymy i dalej się bawimy.
Jeszcze pieszą wycieczkę z przewodnikiem malowniczym szlakiem puszczańskim śladami Simony Kossak przed sobą mamy
i piękno białowieskiego krajobrazu podziwiamy.
Potem relaks w Strefie Wellness odbywamy
i z kompleksu łaźni, basenu i jaccuzzi korzystamy.
Była piesza wycieczka- jest i autokarowa,
do Rezerwatu Pokazowego Żubrów oraz do Szlaku Dębów Królewskich- to okazja wyjątkowa.
Jednak najbardziej w pamięci Kolacja Wigilijna mi utkwiła,
taka spokojna i taka miła.
Gdzie wieczór kolęd z muzyką na żywo był odgrywany,
a Mikołaj był dłuuugo przez nas wyczekiwany.
Na takie Święta czekam od lat,
Boże Narodzenie w Białowieży? Jestem trzy razy na "tak"!
Ten pakiet to oderwanie od świątecznej gonitwy. To relaks w samym sercu Puszczy Białowieskiej. To magia Świąt ujęta w nierutynowy sposób. To sposób na niezapomiane i wyjątkowe chwile. To "gwiazdka z nieba."
- Zarejestrowany: 31.10.2016, 20:59
- Posty: 1
"Boże Narodzenie w Białowieży"
Niech ktoś wierzy lub nie wierzy
Najbardziej do gustu mi przypadł
Pakiet na czas gdy pierwszy śnieg spadł
Podniebienia rozkosz oferują
Spacer wśród żubrów Ci podarują
Wędliny, ryby, sery i dziczyzna
Do tego kulig - szał ! - każdy to przyzna
Plus Mikołaja odwiedziny
Atrakcji mnóstwo dla całej rodziny
Wreszcie hawajskie w basenie szaleństwa
Dla dorosłego, ale i maleństwa
Wieczór Kresowy, biesiada, ognisko
Z wędzarni smakołyki - i to nie wszystko
Tak chciałbym spędzić me kolejne Święta
Coś, co każdy na zawsze zapamięta ...
- Zarejestrowany: 29.07.2008, 23:42
- Posty: 146
Przyjaciółki w SPA
Miłość jest wielka,
miłość sen życia daje,
czasem jednak sprawdza się
zdanie KOCHAM to piękne słowo KO szybko odchodzi CHAM zostaje..............
i wtedy zostaje Przyjaciółki w SPA, która smutki rozstawia po kątach
- Zarejestrowany: 25.04.2012, 13:36
- Posty: 87
Wybrałabym pakiet "Dla Dwojga". Pewnie każda z Was pomyśli, że jestem kolejną osobą, która kipi romantyzmem, że rocznica ślubu, że budowanie związku, albo cementowanie związku itd. Otóz się mylicie...Ja zabrałabym mojego męża do Hotelu Białowieski, żeby nauczyć go śmiałości do korzystania z usług typu masaż, kąpiel aromatyczna, ponieważ uważa, że SPA nie jest dla twardzieli, że jest nudne, bezcelowe itd. Wspólna kąpiel w płatkach róż unaoczni mu, że kwiaty nie są jedynie miłym gestem, prezentem, natomiast rytuał czekoladowy uśmwadomi, że nie jest ona przeznaczona wyłącznie do jedzenia, a jak już pierwsze szoki miną będzie mógł się rozluźnić podczas masażu- dla śmiałości w moim towarzystwie. Jestem pewna, że cel zostanie osiągnięty i kolejnym otrzymanym prezentem od męża będzie wspolny wyjazd do SPA.
- Zarejestrowany: 31.10.2016, 19:55
- Posty: 2
Długo zastanawiałam się nad tym, który pakiet byłby tym idealnym, niezapomnianym - skupić się na sobie, czy znowu pomyśleć o innych? Teraz czas na Nas, tylko i wyłącznie, więc pozostało wybrać nieskromnie ,, Dla dwojga...'' . W zgiełku codzienności, pogoni za pracą, obowiąkami domowymi, mielibyśmy wreszcie motywację do tego, by powiedzieć STOP i skupić się na sobie, na tym co nas zacyna oddalać, reaktywować uczucie, zwiąek, by mócznowu pocuć to, co czuliśmy na samym początku - motyle w brzuchu, widzieć błysk w oku :) Już na samym pocątku, pakiet pokazuje, że nie będzie nudno! Afrodyzjak szefa kuchni - interesujące, magiczne, tajemnicze - co to będzie? Szampan, truskawki, a może coś zupełnie innego, coś co sprawi, że nasze serca naprawdę się obudzą? :)
śniadanie obfitujące w wyroby z własnej wędzarni - ach, swojskie, prawdziwe jedzenie, pełne normalności, zdrowia, które nie jest przepełnione chemią, czy może być lepiej...?
romantyczna kolacja w blasku świec, a do tego wino - mimo kilku lat spędzonych razem, jeszcze nigdy nie byliśmy na romantycznej kolacji, brak czasu, a może brak odwagi? nie wiem... ale lepiej późno niż wcale, prawda? przez żołądek do serca...
nieograniczony dostęp do basenu - lepiej nie mogliśmy trafić, oboje uwielbiamy pływanie, nie dość, iż będziemy robić to, co naprawdę lubimy, to jeszcze zadbamy o swoją kondycję, zdrowie, wkońcu pływanie jest świetną dyscypliną sportową dla kręgosłupa, ale i będziemy mogli się zrelaksować, odprężyć i poczuć nicym nad pięknym oceanem ;)
wspólne zabiegi SPA - nie dość, że ktoś będzie sprawiał, iż każde z Nas poczuje się ważne, spełnione, docenione a przede wszystkim - poczuje się jak Królowa/Król, to będziemy mogli być przy tym razem.
kąpiel w pianie, z płatkami róż a do tego wino musujące - romantyczna, wspólna kąpiel (ciężko o to mając prysznic ;) ) oraz afrodyzjak - wino musujące, ta kąpiel na pewno rozgrzeje nie tylko serca i umysły... będiemy mogli poczuć siebie, odprężyć się, zapomnieć o wszystkich problemach, rozmarzyć się...
czekoladowa rozkosz - kolejny afrodyzjak, w dodatku jak bardzo smaczny i odżywczy dla skóry, do domu wrócimy młodsi niż byliśmy przedodjazdem ;)
masaż pleców - na domiar dobroci - masaż i to nie taki zwykły, bo aromamasaż, dla mężczyzny, który cierpi na bóle kręgosłupa i pracuje w trybie siedzących to jak wygrana w totka :)
... a w przerwie między hotelowymi rozkoszami - spacer po malowniczej Białowieży, może uda spotkać się Żubra? (w końcu, który mężczyna nie kocha ubra? :P ), tak piękne okolice nie mogą być nudne nawet podczas eszczu, czyste powietrze, natura...
a to wsystko wśród świec, tylko ja i on. Czy wybierając taki pakiet miłość się kiedykolwiek skończy? Odpowiedź może być jedna - oczywiście, że nie!
...aj, romarzyłam się, to idealne miejsce dla nas, idealny pakiet. Drogi Narzeczony, czas na nas! ;)