Wielki familijny konkurs na Dzień Dziecka - wybierz prezent dla swojego dziecka! - Forum

Witam :)

Moja córeczka zdecydowanie wybrała nagrodę nr 10. A oto jej uzasadnienie:

Jestem Lenka - mam lat pięć

I na gry rodzinne zawsze wielką chęć.

Bo cóż może być bardziej przyjemnego

Niż ogrywanie kogoś bliskiego :)

A że pamięć mam doskonałą,

Memory dla mnie jest grą wspaniałą.

Tu konik, tam krówka, a tu świnka może

W starciu ze mną nawet mama tacie nie pomoże.

Para za parą i szybciutko powiększam swój stosik,

A tacie w dół opada jego mały wąsik.

Gdzie ten królik, gdzie ta kurka,

Znowu szybsza była ta maleńka córka.

Tata to prawdziwy facet, więc się nie poddaje

I w końcu owieczkę do owcy dodaje.

Mama też uwielbia to nasze granie -

Zagrałaby chętnie, gdyby nie sprzątanie.

dzisiaj się nie uda, lecz to nie zmartwienie,

Gramy przecież często - to nie cyganienie.

Gry "Na ratunek" jeszcze nie znamy,

Ale bardzo chętnie się z nią zapoznamy.

A kiedy rozgrywka dobiegnie końca,

Chętnie się pouczę literek tysiąca.

Bo jestem też taki mały skrzat,

Dla którego książka to najlepszy brat.

Książka to moje okno na świat,

Jestem więc z nią zawsze za pan brat.

Na razie w tej przyjaźni pomaga mi mama,

Ale wierzcie, że niedługo dam już radę sama,

Czytanie będzie fajniejsze niż słodkie cukierki,

Kiedy tylko poznam te wszystkie literki.

Do tego też mi wygrane książeczki posłużą,

Bo kryją one w sobie wiedzę bardzo dużą.

Tak więc, moi mili, dowód macie namacalny,

Że zestaw nr 10 jest dla mnie wprost idealny :)

Pozdrawiamy serdecznie :)

Nr 10 familią pisany!

A ja wybieram nagrodę nr 8! 
Czas poznać przygody małego przedszkolaka, tym bardziej, że niedługo będziemy mieć w domu takiego małego przedszkolaka. Basia pomoże mu stać się odważniejszym i samodzielniejszym. Niestety mamusi już w przedszkolu nie będzie, dlatego musi się nauczyć się radzić sobie sam. Dzięki Basi zobaczy, że poznwanie przyjaciół jest łatwe i fajne. A poza tym na pewno stanie się przez to śmielszy. Basia wprowadzi go w świat dzieci i nauczy wielu fajnych rzeczy. Poakże jak wiele wspaniaych przygód można przeżyć i jak rowiązywać pewne problemy. Mój przyszły przedszkolak bardzo lubi czytać książki, uwielbia przeglądać rysunki i opowiadać co na nich widzi. Te książeczki są dla nas idealne. 

Zestaw nr 8

Książeczki są ulubioną rozrywką i zabawką mojej niespełna 9-miesięcznej córeczki. Nigdy się nie nudzi przeglądaniem ich wspólnie z mamą czy tatą. Lubi czytanie wierszyków, bajek. Nawet próbuje "przeczytać" pozostawioną nieopodal książkę rodziców i trudno jest jej odebrać "zdobycz".

Myślę, że seria o Basi byłaby wspaniałym uzupełnieniem naszej kolekcji dziecięcych książeczek, idealna do czytania w ponure i deszczowe dni, podczas wycieczek, czy do poduszki.

Tran dla fanki Peppy byłby idealny, na dzień dziecka prezent byłby to genialny !

Aurelka wybiera nagrodę nr 5:)

Zestaw Porcelany to przepiękny podarunek dla mojej córeczki.Byłaby przeszcześliwa , ponieważ jak na razie to podbiera mój ulubiony kubek do kawy.Gdyby tak została obdarowana takim zestawem byłaby dumną jego posiadaczką.Już dawno zastanawiałam się nad zakupem takiego zestawu,Jednak wzory jakie znajdowałam były albo bardzo nieestetyczne albo takie wyzywajace.Ten jest delikatny,subtelny i bardzo przyjazny.Jeśli nie dostaniemy takiego upominku oczywiście postaram się zakupić chociaż odrobinkę podobny.Bo córcia widząc ten zestaw na zdjęciu bardzo się cieszyła.

Mam nadzieję że Nam się uda i z góry gratuluje wszystkim którzy otrzymają nagrody 

Wybieram nagrodę nr 1 w postaci " Kreatywne klocki Meli Basic ".

Chcialabym wraz z moim Synkiem przetestować klocki Meli Basic, poniewaz wierzę, że możliwość testowania tych oto najnowszych klocków otworzy Nam nowe okno na świat w dziedzinie zabawy umożliwiającej rozwijanie kreatywności mojego dziecka. Wspólna zabawa jest ważna, ponieważ to dzięki tej więzi dziecko uczy się poznawania świata i wszystkiego co jest mu obce. Przy wyborze zabawek dla mojego Kacperka zdecydowanie stawiam na zabawki pomagające szerzyć aspekt edukacyjny dziecka zarówno jak i rozwojowy. Ja, jako matka pragnę zapewnić mu wszystko aby był w pełni szczęśliwy. Nic tak nie sprawia mu radości jak nauka poprzez zabawę, ponieważ to najprostsza i najskuteczniejsza forma przekazywania wiedzy dzieciom. Kacperek w czasie zabawy codziennie sięga po klocki, tworząc z nich swoją własną Krainę przeróżnych konstrukcji i budowli. Klocki Meli Basic wyróżniają się spośród innych tego typu zabawek paletą pastelowych odcieni barw oraz kształtem, które z pewnością podbiją serca nie jednego z Maluszków ; )Dzieci z natury są ciekawe świata w szczególności mój Syn, który bada każdą rzecz poprzez dotyk i dokładne oględziny. Dążę do tego aby moje dziecko dzięki zabawom rozwijało się w każdy możliwy sposób, dlatego jestem pełna przekonania, że klocki Meli Basic Nam to ułatwią dodając naszym codziennym-już nudnym zabawom wyjątkowych doznań przenosząc Naszą wyobraźnię gdzieś daleko pośród kolorowo fantazyjnych klocków tworząc rytuał bajecznej zabawy.

Dla starszej córeczki prezent na Dzień Dziecka wybrany,

Dla tej w brzuszku - nie był przewidywany,

Gdyż nasza Martynka dopiero w lipcu się pojawi,

I z pewnością na tym obcym świecie radość Jej sprawi,

Piękny otulacz w melanżowym róż kolorze,

Który bezpiecznie poczuć się pomoże.

Będzie to nagroda nr 10 czyli zestaw książek 

 Syn uwielbia kiedy mu czytam a córka jest na etapie nauki czytania :) nagroda posłużyła by zatem jako prezent dla obydwojga moich dzieci:) 

Wybieram nagrodę nr.3 -wielorazowe saszeteki do przechowywania pokarmu. Niedługo zostanę mamą, chcę od pierwszych dni jego życia dbać o jego zdrowe odżywianie. Ważne jest dla mnie to co będzie jadło i skąd pochodziło jedzenie.  Sama chcę przygotowywać jedzenie i przechowywać je w takich właśnie saszetkach.  Takie saszetki będą "rosły razem z dzieckiem" najpierw będzie to mleko a potem obiadki, które sama bedę przygotowywać z ekologicznych produktów.  Poza tym ich niewielki rozmiar sprawi ,że wszędzie można je zabrać.

Nagroda 2. Zestaw butelek do karmienia żyrafy. 

Nasz Karolek - ogromny głodomorek

Pije mleczko z butelki i rośnie nam taki wielki

A do zabawy potrzebuje kamrata i tu pojawia się żyrafa 

Rozmawiają co nie miara i butla w mig znika cała. 

Prezent dla mojego 4 miesięcznego Karolka,  kapryśnego przy jedzeniu.  Ma swojego ulubionego misia żyrafę i bawi się nią spokojnie, to może i z butlą z żyrafą by się udało

Nasza Córeczka skończyła 18 miesięcy, ale już ma swoje książeczki, po które chętnie sięga, które stale ogląda i domaga się opowiadania historii zapisanych na ich kartach, czyli – prościej rzecz ujmując – nazywania przedmiotów. Książeczki służą jej w poznawaniu świata, a ja za ich pośrednictwem uczę dziecko zależności panujących w najbliższym otoczeniu. Idealnym prezentem dla naszej córki byłby więc ZESTAW 10, czyli książeczki z serii „Czytam sobie”. Jestem przekonana, że bohaterowie bajek skradną serce Dominiki, która w przyszłości będzie chętnie sięgać po literaturę. Wspólne czytanie nie tylko wspiera rozwój dziecka, ale i staje się pretekstem do budowania swoistej więzi między nim i nami: rodzicami. Każda chwila spędzona razem jest bezcenna, a jeśli niesie ze sobą jakąś wartość edukacyjną, tym staje się cenniejsza:)

Chciałabym dla moich milusińskich zdobyć nagrodę nr 1, czyli klocki Meli Basic. Trzymają się nas żarty i lubimy "wyciąć sobie jakiś numer". Rozsypując je na stole powiedziałabym, że są to puzzle, z których trzeba ułożyć obrazek.
- Ale jak to, tu przecież nie ma rysunków.
- Bo to są takie puzzle dla dużych dzieci-ten argument ostatnio jest najbardziej skuteczny.
I czekałabym co wymyślą moje szkraby. Czy podzielą je na kolory? Czy ułożą jakiś wielokolorowy obrazek i będą mnie przekonywać, że taki właśnie obrazek miał być? Które z nich jako pierwsze pójdzie w przestrzeń i zacznie tworzyć budowlę? Dla mnie te klocki są przykładem rozwijającej zabawy, bo tak naprawdę niczego nie sugerują. Masz górę klocków w kształcie puzzla i za ich pomocą pokazujesz co ci w duszy gra. Albo budujesz to, czego akurat brakuje ci w danym momencie do zabawy. Taki "Zaczarowany ołówek" XXI wieku. Czyli t,o co moja rodzinka lubi najbardziej.

Dla synka wybrałam klocki Meli (nagroda 1)

Nagroda 10.

Synek, po etapie "śmieciarka!", zafascynowała się pojazdami na sygnale.

Karetka? Policja? Straż pożarna?

Ileż to emocji i wrażeń!

A że wszyscy, łącznie z babcią, uwielbiamy planszówki, tak "Na ratunek!" wydaje się być prezentem idealnym. Czasem u nas słońce, innym razem deszcz... trzeba odpocząć w domu po skakaniu po kałużach :)

Książeczki też by się przydały. Bo dzieci w rodzinie, i po sąsiedzku, więcej.

A najbardziej by się ucieszyła pani w bibliotece. Bo byłyby książki dla wszystkich dzieci we wsi. Tych, co mają problemy z pierwszymi łączeniami liter. Tych, co już śmielej sobie poczynają. I tych, co szukają lektury zachęcającej, a nie zniechęcającej.

Znam trzy książeczki z serii. Wiem, że warto!

Warto też się dzielić z innymi :) 

Z wszystkich nagród wybieram zestaw książek z serii Basia. Słyszałam wiele dobrego o Basi i bardzo chętnie przywitałybyśmy ją w domu. Mam to szczęście mieć w domu dwoje moli książkowych, które z wielką radością poznałyby główną bohaterkę i jej przygody.

Wybieram nagrodę nr 1. kreatywne Klocki Meli Basic 300 szt. Lubię gdy syn bawi się ,,naprawdę'' a nie w wirtualnej rzeczywistości. Starsi kuzyni pokazali Kacperkowi gry  komputerowe którymi oczywiście Kacperek się zachwyca i lubi pograć . Jestem jednak pewna że te klocki zrobiłyby na nim duże wrażenie, takich jeszcze nie widział i napewno powstałaby z nich nie jedna budowla czy ogrodzenie.

A my takie klocki poprosimy dla moich chłopców.   Jeden uwielbia bawić się samolotem drugi samochodem strażackim. Za chwilę chcą bawić się w dom, projektują, budują.. czasem na kartce czasem ze zwykłych klocków. Moi chłopcy uwielbiają grę Minecrafta. Ale wiele bym dała by odciągnąć ich od komputera. Zabawa na żywo to jest to! Budować, konstruować, wymyślać.. Co rozwija zdolności manualne, małą motorykę, widzenie przestrzenne, wyobraźnię. A jeśli będą bawić się z innymi dziećmi również kontakty.  Co jest tak ważne w rozwoju naszych dzieciaków. Rozwój tych elementów bardzo ułatwi im pracę w szkole a kto wie może zamiłowanie pozostanie im na dłużej, może nawet do przyszłej pracy. Nawet mama i taka chętnie poćwiczą swoje dłonie.