Wygraj prezent dla malucha na Dzień Dziecka! KONKURS!
- Zarejestrowany: 19.12.2013, 16:12
- Posty: 4400
Zapraszamy do konkursu ze wspaniałymi nagrodami idealnie na Dzień Dziecka!Możesz wygrać grę dla dziecka, którą sam wybierzesz. Nagrodzimy 12 osób!
Co zrobić, aby wygrać?:
Na forum poniżej napisz, którą grę wybierasz na prezent dla swojego dziecka oraz jakie macie plany na Dzień Dziecka!
Pingolo
Gobblety
Ciasteczkowe potworki
Grę w promocyjnej cenie kupisz tutaj >>
Na Wasze posty czekamy do 28-go maja!
- Zarejestrowany: 24.05.2017, 07:47
- Posty: 2
Wybieram grę ,,ciasteczkowe potworki" w dzień dziecka zamierzamy pojechać do fikolandu
- Zarejestrowany: 23.01.2011, 12:49
- Posty: 28
Ojej Gobblety !!!!! Aż zapiszczałam z zachwytu mimo moich licznych lat na karku.
Od razu wróciły wspomnienia z dzieciństwa kiedy z dziadkiem grałam w kółko i krzyżyk.
Gdyby Gobblety zawitały do naszego domu to moja córeczka nie musiała by dwa razy powtarzać
"Mamo zagraj ze mną"
Sama rwałabym się do gry a zimowe wieczory to byłaby czysta przyjemność.
- Zarejestrowany: 24.05.2017, 09:10
- Posty: 5
Dla mojego syna wybrałabym Pingolo ,
by spędzić wspónie czas beztrosko i wesoło...
A w dniu Dziecka wybierzemy się na wycieczkę rowerową,
uwieńczoną wizytą w lodziarni-obowiązkowo!
- Zarejestrowany: 20.05.2017, 20:22
- Posty: 2
Dla swoich córeczek wybrałbym grę Ciasteczkowe Potworki, bo jak wszystkie dzieci uwielbiają pałaszować łakocie. W tym roku Dzień Dziecka wypada w czwartek, i z powodu zapracowania będziemy świętować w sobotę. Plany mamy jeszcze niesprecyzowane ale najlepiej moje dziewczynki bawią się na wycieczkach, więc pewnie odwiedzimy leśny plac zabaw. Jeśli pogoda dopisze wybierzemy się też do budki z lodami, na najlepsze na świecie lody truskawkowe.
- Zarejestrowany: 13.02.2015, 10:18
- Posty: 6
Nasze plany na dzień dziecka. Rodzinny dzień poza domem. Diozaury, prehistoryczne życie i zwierzęta sahari, takie atrakcje czekają nas w Jura Parku. To nasza mała tradycja od kilku lat. Spędzamy tam dzień dziecka, organizowane są zabawy dla rodzin z dziećmi. Nawet rodzice moga poczuć się jak dzieci. Nasza księżniczka nie może się już doczekać swojego święta
- Zarejestrowany: 12.05.2017, 16:15
- Posty: 20
Dla Smyka wybrałabym grę Ciasteczkowe Potworki, bo... sam jest takim Potworkiem ! :D
Dzień Dziecka wesoło razem spędzimy,
by nuda się wkradła - nie pozwolimy!
Bawić będziemy się na festynie,
potem coś obejrzymy w kinie,
na koniec jeszcze lody gdzieś zjemy,
a co najważniejsze - RAZEM będziemy! :-)
- Zarejestrowany: 11.05.2017, 19:41
- Posty: 7
Dla mojej Córki wybieram grę "Ciasteczkowe potworki". Jeli uda się wygrać to czeka nas super zabawa, tym bardziej, że ściganie się uwielbiamy!!! A przy okazji ćwieczenie koncentracji dla kilkulatka na pewno nie zaszkodzi :) a mojej Córuni wręcz się przyda :):)
A Dzień Dziecka zamierzamy spędzić aktywnie i na świeżym powietrzu (o ile pogoda pozwoli) i oczywiście cała rodzina w komplecie! - tylko taka wersja w pełni usatysfakcjonuje moją Córkę! W planach mamy wycieczkę rowerową do dużego parku, który znajduje się kilka km od naszego domu. Tam krótki piknik (dzień wcześniej mamy w planach upiec ulubione muffinki :) ) - i tu świetnie przydałaby się wygrana :) gra idealnie by się sprawdziła na kocyku pod drzewkiem.... no ii powrót do domu. Jeśli pogoda nie będzie zbyt łaskawa to pozostaje nam basen i grill na tarasie. A wieczorem... znowu bysmy zagrali w "Cisteczkowe potworki" :)
- Zarejestrowany: 14.05.2017, 16:52
- Posty: 23
Wybieramy Ciasteczkowe Potworki, bo:
-Sama jej nazwa już zachęca do gry,
-Idealnie pasuje do przedziału wiekowego naszej rodziny,
-Jest napisane, że gra pobudza apetyt, a mam dwóch niejadków! :)
A na Dzień Dziecka planujemy dzieciom niespodziankę... Razem ze znajomymi planujemy zagrać w podchody w pobliskim lesie. Oznacza to, że musimy (mój przyjaciel i ja - żonom dajemy pospać) wstać o 5 rano by poukrywać fanty oraz oznaczyć trasę, ale coś czuję, że będzie fajna zabawa:)
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Bardzo chcialabym podarowac chlopcom gre GOBBLETY.
Wszyscy u nas w rodzinie uwielbiamy lamiglowki, gry planszowe, a kto nie zna gry w ,,kolko-krzyzyk,,?
Jako, ze aktywnie planujemy spedzic Dzien Dziecka, mamy zaplanowana gre w podchody! A wieczorem, zeby ciut odpoczac po szalenstwach na dworze, moglibysmy rodzinnie pograc w GOBBLETY!!!! Oczywiscie przy lodach, bo przeciez bez lodow nie ma Dnia Dziecka;!!!
- Zarejestrowany: 24.05.2017, 19:28
- Posty: 2
Wybieram grę Straszny Dwór. Jestem opiekunką 3 fantastycznych chłopaków. Na dzień dziecka zamierzam zabrać ich na konkurs puszczania latawców na wyspie Sobieszewskiej. Później pójdziemy na lody, na plażę i zbudujemy ogromny zamek z piasku :).
- Zarejestrowany: 13.02.2014, 16:40
- Posty: 6
W tym roku wybieramy się do kina na "Riko - prawie bocian", potem idziemy do naszej ulubionej pizzerii, na najlepszą hawjaską ;) oczywiście w drodze do domu odwiedzimy nasz plac zabaw a w domku też będzie fajny prezent ( ale to już sekret), uzupełnieniem tego dnia, będzie wizyta dziadków którzy nazajutrz przyjeżdzają na weekend i zabierają wszystkie wnuki m.in. do aquaparku czy na lody ;)
- Zarejestrowany: 09.05.2017, 18:14
- Posty: 4
Gra Ciasteczkowe potworki będzie idealna dla moich dzieci gdyż na codzień są "smakoszami" ciasteczek. Dzień dziecka przede wszystkim zależy od pogody. Planujemy rodzinny wypad w góry a dokładniej chcemy udać się do Szczawnicy. Na miejscu dla dzieci jest pełno atrakcji park linowy, zamek dmuchany, tor saneczkowy. Napewno z okazji Dnia Dziecka będą również dodatkowe atrakcje.
- Zarejestrowany: 22.10.2016, 05:17
- Posty: 15
Wybieram grę "Pingolo".
Natomiast Dzień Dziecka spędzimy całą rodzinką. Zaczniemy od pysznego śniadanka- ulubionego synka, żeby mieć dużo energii na spacer i plac zabaw. Później zjemy obiadek z czekoladowym deserem. Wszystko co najlepsze dla naszego skarba. Potem przyjadą dziadkowie z prezentami i zacznie się rozpieszczanie. Do późnego wieczora będą zabawy i wygłupy, aż wszyscy padniemy ze zmęczenia. U nas będzie Dzień Dziecka pełen zabawy całej rodziny.
- Zarejestrowany: 25.05.2017, 08:27
- Posty: 1
Wybieramy grę: STRASZNY DWÓR
Gry tego typu to dla nas nowość:) Zmiana zasad, zamiast zwycięstwa 1 gracza, wspólne dążenie do wygranej, bardzo mnie cieszy.
Dzien Dziecka przypada w tym roku w dzień powszedni, nie mamy więc za dużo czasu na świętowanie.
Spędzimy te kilka godzin bardzo tradycyjnie: muzyka, przekąski, napoje i planszówki. Zaczynamy od szybkich planszówek, na strategicznych kończymy. Będzie także jakaś przygotowana własnoręcznie:)
- Zarejestrowany: 01.04.2017, 23:47
- Posty: 5
tym razem wybieram grę Straszny Dwór, nie dla Synka ale dla mojego Chrześniaka. Mam nadzieję że ta gra sprawi że choć na moment zapomni o grach komputerowych które niestety są dla niego całym światem. Nie raz nie dwa ten 10 latek nawet podczas rodzinnyc uroczystości potrafi zaszyć się w drugim pokoju i grać na elefonie w kolejną grę. Chciąłbym aby na nowo potrafił czerpać radośc ze spędzania czasu z naszą rodzinką,taka gra z samego opisu wyglada na fascynującą i gwarantuję że ne tylko dzieci będą miałay ogromą radość podczas jej użytkowania:))
dzień dziecka planujemy spędzić w ukochanym poznańskim Zoo:) a potem duże lody i kolejka maltanka:)
- Zarejestrowany: 25.05.2017, 16:26
- Posty: 7
Wybieram grę Ciasteczkowe Potwory.Dzień dziecka spędzamy w gospodarstwie agroturystycznym w Chruścinie. Dzieci jadą autokarem na wycieczkę zorganizowaną przez szkołe i przedszkole. A rodzice którzy mają wolne mogą dołączyć do wspólnej zabawy. My właśnie możemy dołączyć . Więc szykuję się niezła zabawa. A atrakcję jakie tam będą mieli zapamietają na dłużej. Więc nie możemy się wspólnie tego dnia doczekać.
- Zarejestrowany: 22.08.2012, 18:59
- Posty: 44
W dzisiejszym świecie rywalizacja jest wszechobecna. Zawody sportowe, konkurowanie o oceny w szkole, o wyniki w pracy, większość gier zmierza do wygranej jednego zawodnika. Dlatego dla mojego synka wybieram coś innego. Gra "Straszny Dwór" to coś w sam raz dla mojego okazjonalnego złośnika. A kiedy mój synalek staje się tym złośnikiem? Właśnie wtedy kiedy nie uda mu się wygrać, kiedy nie jest pierwszy i najlepszy. Przecież nie można być zawsze najlepszym, nie można zawsze wygrywać, a nawet więcej potrafi nauczyć przegrana niż ciągłe wygrywanie. Bez przerwy mu to powtarzam ja gdy gramy w planszówki, powtarza mu to jego tata gdy uczy go gry w szachy. Ale synek zupełnie nie przyjmuje do wiadomości takich twierdzeń. Zabawnie jest dla niego tylko wtedy kiedy wygrywa on i tylko on. Przyznam, że trochę mnie to niepokoi. Dlatego gra bez tej wszechobecnej rywalizacji jest właśnie dla mojego synka, dla Nas. Więcej zabawy, mniej rywalizacji!
A jeśli chodzi o Nasze plany na Dzień Dziecka... Może spędzimy go na dworze na zabawach w pełnym słońcu... A może uciekając przed ulewą... A może wybierzemy się na wycieczkę niespodziankę... Co tylko sobie Nasz Smyk zażyczy, w końcu to jego dzień. Najważniejsze, że będziemy wszyscy razem, że z całych sił będziemy się starali by Dzień Dziecka obfitował w śmiech i zabawę. To nasz plan.
- Zarejestrowany: 11.05.2017, 20:29
- Posty: 3
Wybieram PINGOLO dla mojej córeczki !
Dlaczego ?
odpowiedź jest prosta ;)
...bo nie dość, że uwielbia zwierzątka wszelakie, to jeszcze jej ciężarna mama wygląda coraz bardziej jak mały, kulający się pingwinek...
i często w żartach tak ją z tatą nazywaja !
na ciepłe wieczory z brzuszkiem, na zimowe popołudnia z maluszkiem... PINGOLO :)
- Zarejestrowany: 25.05.2017, 19:33
- Posty: 1
PLANY NA "DZIEŃ DZIECKA"
Kiedy pierwszy dzień czerwcowy blaskiem słońca nas przywita,
wraz z siostrzeńcem planujemy zacząć bawić się w hobbita:
podjedziemy na rowerach aż do Lasku Mogilskiego...
tam z gałązek zbudujemy piękną chatkę na całego! :)
Będzie naszą tajną bazą, w której zjemy pyszne ciasto –
dzień spędzimy wśród przyrody, lasem zastąpimy miasto!
A ze szczęścia wykręcimy szybkie, skoczne piruety,
gdy w plecaku swym znajdziemy kolorową grę "Gobblety" :D
DLACZEGO "GOBBLETY"?
Nie tak dawno przebadano ściany jaskiń w Gibraltarze
i wyryte tam prastare „tic-tac-toe” – w brytyjskiej gwarze.
Jak więc widać, „kółko-krzyżyk” cieszy ludzi od pokoleń,
przyznać muszę, że ja także bardziej je od „statków” wolę.
Gra dla dzieci jest ratunkiem – koniec z nudą podczas burzy!
Dobrym bywa rozwiązaniem też w pociągu, do podróży.
Cztery kółka śnią się innym, a mnie tylko jedno – z iksem,
bo gdy kartkę mam i pisak, staję się strategii mistrzem!
Jednak w świecie innowacji, grze-seniorce ciężko wyżyć,
wielu graczy zbyt pochopnie postawiło na niej… krzyżyk!
Odświeżona dzięki FoxGames w mig zyskała swe zalety –
a ja marzę, by siostrzeniec mógł powitać grę „Gobblety” :D
Wykonana precyzyjnie, kusi ciągle kolorami...
pionki zaś, choć uśmiechnięte, są wielkimi żarłokami!
Wciąż zjadają się nawzajem, ukazując swój potencjał –
dzięki temu gra potrafi stać się nieźle mózgożercza!
- Zarejestrowany: 26.05.2017, 06:55
- Posty: 1
Dla moich dwóch smyków wybrałabym grę Pingolo, młodszy ma 4 lata starszy 6 więc w grę bedą mogli grać wspólnie.
W Dzień Dziecka pozwolę moim dzieciom wybrać to co sami by chcieli robić ...
Ostatnio bardzo podoba im się sadzenie warzywek więc może założymy na balkonie mały ogródek wg wyobraźni moich dzieci ktory bedą sami
podlewać i dbać o posadzone roślinki.
Starszy syn lubi pomagac w kuchni więć zrobimy wspólnie jakiś torcik który dzieci bedą mogły udekorować wg własnego pomysłu a na koniec go
wspolnie zjemy