Ubranka po 5 latach
- Zarejestrowany: 01.02.2019, 22:51
- Posty: 1
Dziś wyjęłam ze strychu ubranka niemowlęce po córce. Stal tam 5 lat, karton suchy wszystko było zawinięte jeszcze w worek plastikowy, otwieram a tam na każdym ubranku plamki jakby niedoprane po obiadkach takie pomarańczowe i żółte. W takich miejscach że prawdopodobne że się ubrudziło przy obiadku. Ale dała bym sobie rękę uciąć że jak wkładałam te ubranka do kartonu to były czyste. Teściowa powiedziała że plamy po czasie wracają. I czy to prawda? Proszki przestają działać czy co? Ktos tak miał?
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Może ubranka były lekko wilgotne może dlatego plamki się zrobiły.. spróbuj uprać i zobaczysz czy uda się sprać..
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Moim zdaniem to raczej nie plamy, podejrzewam pleśń lub grzyby bo te ubranka były w plastikowej torbie a nie w samym kartonie... Ja mam po swojej wnusi a ma już prawie 13 lat kilka ubranek i nawet po swojej córce a minęło ponad 25 lat i są one jakbym dzisiaj je tam położyła... Fakt, że mam je w kartonowym pudełku, które stoi na szafie i od czasu do czasu sięgam po nie by bliskim lub znajomym coś z niego dać bo są jak nowe i nie wierzą gdy mówię im, że to ubranka po wnusi lub jeszcze po mojej córce...
- Zarejestrowany: 18.09.2018, 10:06
- Posty: 108
wyperz i wystaw na słońce, jeśli marchewka, to zejdzie
- Zarejestrowany: 08.05.2019, 12:51
- Posty: 9
Ja tam nie wiem.. może złe warunki przechowania? Ja ciuszki dzieci popakowałem w kratony z e kartony . pl i przechowuje w l e s s m e s s :)
polecam! super warunki do przechowania -- nie mialem takich problemów jak Wy :)
- Zarejestrowany: 17.08.2019, 09:05
- Posty: 17
Ubranka mojego brata mimo spakowania ich do zwykłych worków i kartonów dosięgła wilgoć.
Wyjściem z tej sytuacji okazały się worki próżniowe, my kupiliśmy akurat te z less mess storage, które do dziś nam się sprawdzają. Żadnej wilgoci, żadnych plamek, sredecznie polecam. Miejsca też dziękim nim ubrania zajmują mniej. Warto zaglądnąć ;)