Muszę sie pochwalić już nie małą bródką :)))
Tak na codzień nie noszę - a wręcz mi przeskadza jakikolwiek zarost :)))
Juz od wypadku się nie golę:) ( tylko częściowo) - ponieważ miałem równiez poparzoną twarz :((
bródka całkiem sobie :)
dzieci się pytają prawie co dzień - tato masz brodę :)))
ja im odpowiadam - przecież św. Mikołaj potrzebuje pomocników :)))
ale sam się zmartwiłem :( ponieważ wśród czarnych włosów znalazłem też siwe ????? czy to już oznaka starości?
no cóż - taki mój własny wymysł na L4 :)