Lubuskie: rodzice zamordowali swoje trzydniowe dziecko! - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Lubuskie: rodzice zamordowali swoje trzydniowe dziecko!

38odp.
Strona 2 z 2
Odsłon wątku: 6173
Avatar użytkownika Marcin1984
Marcin1984Poziom:
  • Zarejestrowany: 22.09.2009, 09:00
  • Posty: 2879
  • Zgłoś naruszenie zasad
31 stycznia 2011, 08:49 | ID: 399196

Maluśki biały grób. Białe kwiaty. I biała szarfa: "Kochanemu synkowi rodzice”. Mama i tata Pawełka kochali na... zabój. Siedzą w areszcie. Znęcali się nad trzydniowym noworodkiem, a później utopili go w latrynie...

Chłopczyk, któremu imię nadano po śmierci, przyszedł na świat zdrowy, 13 stycznia. 15 stycznia już nie żył. Matka i ojciec najpierw skatowali noworodka, później wrzucili do latryny. Ale bali się, że mógł przeżyć. Wyciągnęli, jeszcze raz zmaltretowali i wrzucili ponownie. Wtedy byli już pewni.

- Jego, znaczy tatę, widziałam jeszcze w niedzielę, dzień po śmierci dzieciaka - opowiada sąsiadka. - Był tak pijany, że nie mógł trafić w furtkę.

Gazeta Lubuska

Czy alkohol musi nieść za sobą zawsze takie tragiczne żniwa? Co musi się stać, żeby rodzice przestali zabijać swoje nowo narodzone dzieci?

Użytkownik usunięty
    21
    • Zgłoś naruszenie zasad
    31 stycznia 2011, 16:00 | ID: 399674

    Czasami się zastanawiam- to przydałby się na tym świacie Kodeks Hamburabiego- "oko za oko, ząb za ząb"- zrobić z nimi to samo, co uczynili niewinnemu dziecko!! Karę śmierci powinni dostać!!!

    Użytkownik usunięty
      22
      • Zgłoś naruszenie zasad
      31 stycznia 2011, 16:46 | ID: 399770
      aguska798 (2011-01-31 17:00:52)

      Czasami się zastanawiam- to przydałby się na tym świacie Kodeks Hamburabiego- "oko za oko, ząb za ząb"- zrobić z nimi to samo, co uczynili niewinnemu dziecko!! Karę śmierci powinni dostać!!!

       Swietny pomysł Aguś- jestem za!

      Użytkownik usunięty
        23
        • Zgłoś naruszenie zasad
        1 lutego 2011, 07:17 | ID: 400324

        Nie no, dla mnie to jest niepojete..

        Jak tak mozna...

         

        Brakuje slow na takie sytuacje, na takich ludzi..

        Avatar użytkownika Marcin1984
        Marcin1984Poziom:
        • Zarejestrowany: 22.09.2009, 09:00
        • Posty: 2879
        24
        • Zgłoś naruszenie zasad
        1 lutego 2011, 07:19 | ID: 400330

        tak mi się jakoś skojarzyło...

         

        

        Ostatnio edytowany: 01.02.2011, 07:25, przez: Marcin1984
        Użytkownik usunięty
          25
          • Zgłoś naruszenie zasad
          1 lutego 2011, 07:23 | ID: 400338

          Nie ...nie zamordowalabym Hitlera nawet jak wiedzialabym co z niego wyrosnie......

          Użytkownik usunięty
            26
            • Zgłoś naruszenie zasad
            1 lutego 2011, 13:12 | ID: 400716
            baszka (2011-02-01 08:23:46)

            Nie ...nie zamordowalabym Hitlera nawet jak wiedzialabym co z niego wyrosnie......

            Zawsze mamy wpływ na to, jakie będą nasze dzieci, zawsze mozna mieć nadzieję, ze będą jednak dbrymi ludźmi...

            To a propos Hitlera.

            A jak przeczytałam to co napisałeś Marcin, to zaniemówiłam - i jeszcze ta cyniczna szarfa do tego...

            Tacy ludzi powinni zgnic w więzieniu.

            Avatar użytkownika oliwka
            oliwkaPoziom:
            • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
            • Posty: 161880
            27
            • Zgłoś naruszenie zasad
            1 lutego 2011, 13:17 | ID: 400722

            Wczoraj oglądałam reportaż o tym "wypadku"... no szok

            A u Tomasza Lisa dyskutowano na temat ojca, który zbił 2 letnie dziecko i nie tylko ... co się dzieje w Państwie Prawa...

            Avatar użytkownika dziecinka
            dziecinkaPoziom:
            • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
            • Posty: 26147
            28
            • Zgłoś naruszenie zasad
            1 lutego 2011, 13:21 | ID: 400730

            Co do Hitlera - nie zabiłabym.

            Obawiam się, ze jakby on miał miłość i dobro w domu, to inny kierunek działania by objął....

            Ale to tylko gdybanie...

            Użytkownik usunięty
              29
              • Zgłoś naruszenie zasad
              1 lutego 2011, 17:03 | ID: 401069
              dziecinka (2011-02-01 14:21:35)

              Co do Hitlera - nie zabiłabym.

              Obawiam się, ze jakby on miał miłość i dobro w domu, to inny kierunek działania by objął....

              Ale to tylko gdybanie...

              Dokladnie - mając wpływ na los dwuletniego Hitlera (czy innego dziecka, bo dwuletnie dziecko jest tylko dzieckiem), dlaczego miałbym go zabijać? Lepiej wychować - to chyba rozsądniejsze?

              A nie od razu z toporeckiem...

              Użytkownik usunięty
                30
                • Zgłoś naruszenie zasad
                1 lutego 2011, 17:10 | ID: 401084
                centaurek (2011-02-01 18:03:15)
                dziecinka (2011-02-01 14:21:35)

                Co do Hitlera - nie zabiłabym.

                Obawiam się, ze jakby on miał miłość i dobro w domu, to inny kierunek działania by objął....

                Ale to tylko gdybanie...

                Dokladnie - mając wpływ na los dwuletniego Hitlera (czy innego dziecka, bo dwuletnie dziecko jest tylko dzieckiem), dlaczego miałbym go zabijać? Lepiej wychować - to chyba rozsądniejsze?

                A nie od razu z toporeckiem...

                Bo nic nie dzieje się bez powodu... Weźmy podobna historię - Jurgena Stroopa ("Rozmowy z katem") - jego dzieciństwo miało ogromny wpływ na jego dalsze losy...

                Użytkownik usunięty
                  31
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  1 lutego 2011, 17:28 | ID: 401113
                  centaurek (2011-02-01 18:03:15)
                  dziecinka (2011-02-01 14:21:35)

                  Co do Hitlera - nie zabiłabym.

                  Obawiam się, ze jakby on miał miłość i dobro w domu, to inny kierunek działania by objął....

                  Ale to tylko gdybanie...

                  Dokladnie - mając wpływ na los dwuletniego Hitlera (czy innego dziecka, bo dwuletnie dziecko jest tylko dzieckiem), dlaczego miałbym go zabijać? Lepiej wychować - to chyba rozsądniejsze?

                  A nie od razu z toporeckiem...

                  Nasze dzieciństwo i czasy dorastania zawsze rzutują na nasze dorosłe życie, dlatego jestem teraz silna i nie daję się byle komu... Wcześniej..właśnie byłam tylko niewinnym dzieckiem- takie dzieci dorastają- gdy ktoś wyciągnie do nich rękę- tak jak do mnie- te dzieciaki odnajdą się później w dorosłym życiu- jeżeli nie...nigdy nie wolno tracić nadziei! Ja jedynie straciłam nadzieję, co do moich rodziców.. Jak się dobrze dzieckiem zajmiemy, pokierujemy, pokażemy, to później będziemy mieli satysfakcję, że mu się udało! Nawet jak udało się 2 z 5 naszych dzieci/ podoopiecznych to zawsze coś!

                  Ostatnio edytowany: 01.02.2011, 17:30, przez: aguska798
                  Użytkownik usunięty
                    32
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    1 lutego 2011, 21:09 | ID: 401501

                    Zabili zabić,bo znając nasz wymiar sprawiedliwości to okaże się,że byli niepoczytalni ,wyjdą na wolność,będą mieć kolejne dzieci-znowu zabiją itd.

                    Użytkownik usunięty
                      33
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      8 kwietnia 2011, 09:41 | ID: 482462
                      matkatrzech (2011-02-01 22:09:17)

                      Zabili zabić,bo znając nasz wymiar sprawiedliwości to okaże się,że byli niepoczytalni ,wyjdą na wolność,będą mieć kolejne dzieci-znowu zabiją itd.

                      tak i to jest prawda też jestem za powrotem kary śmierci za umyślne dzieciobójstwo to jest straszne co robią z dziećmi a jest tyle bezpłodnych małżeństw mażących o dziecku są okna życia wystarczy tylko być człowiekiem nie potworem 

                      Użytkownik usunięty
                        34
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        8 kwietnia 2011, 09:47 | ID: 482472

                        Myślę, że gorszą karą jest życie ze świadomością tego co się zrobiło. Za kilka lat ich to dopadnie.

                        Avatar użytkownika aga_8666
                        aga_8666Poziom:
                        • Zarejestrowany: 15.02.2011, 18:08
                        • Posty: 5072
                        35
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        8 kwietnia 2011, 10:35 | ID: 482556

                        Ale tragedia, co takich ludzi skałnia do popełnienia takiego czynu,popatrzcie co alkohol robi z mózgu, co te dziecko winne było, boże takie maleństwo, aż mi sie płakać chce jacy ludzie potrafą być, nie chcieli tego dziecka to mogli zostawić w szpitalu, napewno rodzine by znalazło. Dla takich ludzi to kara śmierci musi być!!!!

                        Użytkownik usunięty
                          36
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          8 kwietnia 2011, 10:43 | ID: 482567

                          Zawsze jak słyszę o takich rzeczach płaczę. Nie rozumiem dlaczego ludzie robią takie straszne rzeczy malutkim bezbronnym istotką ;< Po prostu nie wiem co napisać. Targają mną emocje , z jednej strony zabiłabym tych ludzi, a z drugiej nic by mi to nie dało... W głowie się nie mieści, że takie rzeczy w cywilizowanym świecie mogą się dziać ;<

                          Avatar użytkownika asia1026
                          asia1026Poziom:
                          • Zarejestrowany: 15.01.2010, 16:09
                          • Posty: 243
                          37
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          8 kwietnia 2011, 12:42 | ID: 482763

                          Mamo Tymka,może i masz rację ale to raczej tyczyło by się ludzi choć trochę trzeźwo myślących,ręczę że to wydarzenie nie wywarło na nich żadnego wrażenia .Matkatrzech ma rację ,nie ma u nas żadnej sprawiedliwości ,za psa masz wyrok ,a za zabójstwo świadome (doszukują się poczytalności ).Szkoda słów.

                          Avatar użytkownika anetaab
                          anetaabPoziom:
                          • Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
                          • Posty: 13427
                          38
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          8 kwietnia 2011, 13:11 | ID: 482792

                            



                          przykre to, ale mam nadzieję że współtowarzysze w więzieniu odpowiednio się za to nimi zaopiekują!!!!