-
1
usunięty użytkownik
2011-11-18 16:44:26
18 listopada 2011 16:44 | ID: 684722
Jak Ci juz pisałam Zanetko, ja mam o tyle dobrze, ze panie w rejestracji jakos mnie lubia i wiekszych problemow nie mam...ale..
u nas to tez norma, ze nie ma wolnej godziny i kaza przychodzic poza kolejnoscia...
Nie wspomne o tym, ze rejestracja telefoniczna jest czynna od 7:45 , a telefon właczony dopiero koło 9 ;/
-
2
alanml
Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 .
Posty: 30511
2011-11-18 16:44:52
18 listopada 2011 16:44 | ID: 684723
Ja nie mam problemu z tym. W mojej przychodni nie zdarzylo się aby mnie z dzieckiem nie przyjeli. I wcale nie muszę rejestrować się rano, raz jak Kubunia odebrałam z przedszkola i podejrzewałam chorobę, poszłam do przychodni i z miejsca się dostałam a bylo po 14:00.
-
3
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2011-11-18 16:46:12
18 listopada 2011 16:46 | ID: 684725
alanml (2011-11-18 16:44:52)
Ja nie mam problemu z tym. W mojej przychodni nie zdarzylo się aby mnie z dzieckiem nie przyjeli. I wcale nie muszę rejestrować się rano, raz jak Kubunia odebrałam z przedszkola i podejrzewałam chorobę, poszłam do przychodni i z miejsca się dostałam a bylo po 14:00.
Wiesz Alu, czasem żałuję, że chyba jednak zbyt pochopnie wzięłam "od Was" karty.... Tam, gdzie teraz jestem, jest tragicznie!!!!
-
4
alanml
Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 .
Posty: 30511
2011-11-18 16:55:00
18 listopada 2011 16:55 | ID: 684731
Sonia (2011-11-18 16:46:12)
alanml (2011-11-18 16:44:52)
Ja nie mam problemu z tym. W mojej przychodni nie zdarzylo się aby mnie z dzieckiem nie przyjeli. I wcale nie muszę rejestrować się rano, raz jak Kubunia odebrałam z przedszkola i podejrzewałam chorobę, poszłam do przychodni i z miejsca się dostałam a bylo po 14:00.
Wiesz Alu, czasem żałuję, że chyba jednak zbyt pochopnie wzięłam "od Was" karty.... Tam, gdzie teraz jestem, jest tragicznie!!!!
Fakt, że ja nie do każdego pediatry pojdę i na moją lekarkę jestem w stanie poczekać a jak jej nie ma w przychodni to na oddziale bez problemu przyjmie. Ale jak lekarz potrzebny natychmiast to nie odesłali mnie nigdy. A czasami szłam od razu na oddział i stamtą nigdy mnie nie odeslali.
-
5
alanml
Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 .
Posty: 30511
2011-11-18 16:55:56
18 listopada 2011 16:55 | ID: 684732
Sonia (2011-11-18 16:46:12)
Wiesz Alu, czasem żałuję, że chyba jednak zbyt pochopnie wzięłam "od Was" karty.... Tam, gdzie teraz jestem, jest tragicznie!!!!
Za jakiś czas otworzą kolejną przychodnie :)
-
6
usunięty użytkownik
2011-11-18 17:00:45
18 listopada 2011 17:00 | ID: 684735
alanml (2011-11-18 16:44:52)
Ja nie mam problemu z tym. W mojej przychodni nie zdarzylo się aby mnie z dzieckiem nie przyjeli. I wcale nie muszę rejestrować się rano, raz jak Kubunia odebrałam z przedszkola i podejrzewałam chorobę, poszłam do przychodni i z miejsca się dostałam a bylo po 14:00.
U mnie tak samo w przychodni nie ma żadnego problemu, ale w przychodzni męża koszmar, możesz się zarejestrować oczywiscie, ale na pojutrze!A do tego czasu możesz sobie umrzeć...
A w tej co jestem zapisane, dzwonię o 8 rano, zapisuję się na 10:00, ale proponują mi też na 8:45 :))
I w razie czego jak o 14:00 sie przyjdzie to po południu do lekarza się dostanie człowiek:)
-
7
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2011-11-18 17:01:27
18 listopada 2011 17:01 | ID: 684736
alanml (2011-11-18 16:55:56)
Sonia (2011-11-18 16:46:12)
Wiesz Alu, czasem żałuję, że chyba jednak zbyt pochopnie wzięłam "od Was" karty.... Tam, gdzie teraz jestem, jest tragicznie!!!!
Za jakiś czas otworzą kolejną przychodnie :)
Gdzie???? Ja nic nie wiem????
-
8
anna07
Zarejestrowany: 15-01-2011 20:28 .
Posty: 8123
2011-11-18 17:02:54
18 listopada 2011 17:02 | ID: 684737
U nas nie ma problemu do pediatry.
Ale gorzej z internistą lub jakimś specjalistą.Moja mama pracuje w przychodni to nas zawsze rejestruje do pediatry lub internisty :)
-
9
alanml
Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 .
Posty: 30511
2011-11-18 17:10:57
18 listopada 2011 17:10 | ID: 684743
Sonia (2011-11-18 17:01:27)
alanml (2011-11-18 16:55:56)
Sonia (2011-11-18 16:46:12)
Wiesz Alu, czasem żałuję, że chyba jednak zbyt pochopnie wzięłam "od Was" karty.... Tam, gdzie teraz jestem, jest tragicznie!!!!
Za jakiś czas otworzą kolejną przychodnie :)
Gdzie???? Ja nic nie wiem????
Wlaśnie nie wiem dokładnie gdzie ale wiem, że na pewno. No i nie wiem kiedy :(
-
10
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2011-11-18 17:46:23
18 listopada 2011 17:46 | ID: 684759
alanml (2011-11-18 16:55:00)
Sonia (2011-11-18 16:46:12)
alanml (2011-11-18 16:44:52)
Ja nie mam problemu z tym. W mojej przychodni nie zdarzylo się aby mnie z dzieckiem nie przyjeli. I wcale nie muszę rejestrować się rano, raz jak Kubunia odebrałam z przedszkola i podejrzewałam chorobę, poszłam do przychodni i z miejsca się dostałam a bylo po 14:00.
Wiesz Alu, czasem żałuję, że chyba jednak zbyt pochopnie wzięłam "od Was" karty.... Tam, gdzie teraz jestem, jest tragicznie!!!!
Fakt, że ja nie do każdego pediatry pojdę i na moją lekarkę jestem w stanie poczekać a jak jej nie ma w przychodni to na oddziale bez problemu przyjmie. Ale jak lekarz potrzebny natychmiast to nie odesłali mnie nigdy. A czasami szłam od razu na oddział i stamtą nigdy mnie nie odeslali.
Mnie kiedyś z małym odesłali, a miał prawie 40 stopni gorączki. Ale, że była już 17.30 to kazali czekać, aż ambulatorium otworzą.
-
11
alanml
Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 .
Posty: 30511
2011-11-18 17:51:19
18 listopada 2011 17:51 | ID: 684763
Sonia (2011-11-18 17:46:23)
alanml (2011-11-18 16:55:00)
Sonia (2011-11-18 16:46:12)
alanml (2011-11-18 16:44:52)
Ja nie mam problemu z tym. W mojej przychodni nie zdarzylo się aby mnie z dzieckiem nie przyjeli. I wcale nie muszę rejestrować się rano, raz jak Kubunia odebrałam z przedszkola i podejrzewałam chorobę, poszłam do przychodni i z miejsca się dostałam a bylo po 14:00.
Wiesz Alu, czasem żałuję, że chyba jednak zbyt pochopnie wzięłam "od Was" karty.... Tam, gdzie teraz jestem, jest tragicznie!!!!
Fakt, że ja nie do każdego pediatry pojdę i na moją lekarkę jestem w stanie poczekać a jak jej nie ma w przychodni to na oddziale bez problemu przyjmie. Ale jak lekarz potrzebny natychmiast to nie odesłali mnie nigdy. A czasami szłam od razu na oddział i stamtą nigdy mnie nie odeslali.
Mnie kiedyś z małym odesłali, a miał prawie 40 stopni gorączki. Ale, że była już 17.30 to kazali czekać, aż ambulatorium otworzą.
Ja mam gdzieś to ambulatorium, oni nie leczą tylko chwilowo łagodzą objawy, czyli zamiast się umyć popsikamy dezodorantem :)))))))
Jak z dzieckiem to idę od razu na oddział dziecięcy bo tam na pewno jest pediatra. I nigdy mnie nie odeslali.
-
12
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2011-11-18 18:05:37
18 listopada 2011 18:05 | ID: 684767
Ja nie mam problemu z tym. W mojej przychodni nie zdarzylo się aby mnie z dzieckiem nie przyjeli. I wcale nie muszę rejestrować się rano, raz jak Kubunia odebrałam z przedszkola i podejrzewałam chorobę, poszłam do przychodni i z miejsca się dostałam a bylo po 14:00.
Wiesz Alu, czasem żałuję, że chyba jednak zbyt pochopnie wzięłam "od Was" karty.... Tam, gdzie teraz jestem, jest tragicznie!!!!
Fakt, że ja nie do każdego pediatry pojdę i na moją lekarkę jestem w stanie poczekać a jak jej nie ma w przychodni to na oddziale bez problemu przyjmie. Ale jak lekarz potrzebny natychmiast to nie odesłali mnie nigdy. A czasami szłam od razu na oddział i stamtą nigdy mnie nie odeslali.
Mnie kiedyś z małym odesłali, a miał prawie 40 stopni gorączki. Ale, że była już 17.30 to kazali czekać, aż ambulatorium otworzą.
Ja mam gdzieś to ambulatorium, oni nie leczą tylko chwilowo łagodzą objawy, czyli zamiast się umyć popsikamy dezodorantem :)))))))
Jak z dzieckiem to idę od razu na oddział dziecięcy bo tam na pewno jest pediatra. I nigdy mnie nie odeslali.
Ja jeszcze nigdy na oddziale nie byłam. Boję się, że mi powiedzą, że od pomocy jest właśnie ambulatorium:((( Ale masz rację, to ambulatorium to klapa....
-
13
usunięty użytkownik
2011-11-18 19:32:41
18 listopada 2011 19:32 | ID: 684806
U nas nie ma problemu z rejestracja do pediatry. Idziemy do rpzychodni wyciagamy karte i jestesmy przyjmowani od reki. Zdarza sie ze przed nami jest 1 czy 2 osoby w kolejce. Ale nie musze sie specjalnie gimnastykowac by dostac sie do lekarza. Z tym, ze jest problem bo przyjmuje jeden lekarz i jak wypadnie ze go nie ma to niestety musze czekac do 18 do pomocy doraznej;/.
-
14
anetaab
Zarejestrowany: 20-02-2011 20:09 .
Posty: 13427
2011-11-18 19:46:05
18 listopada 2011 19:46 | ID: 684815
A ja z Jakubem chodzę do lekarza rodzinnego, chociaż nie ma specjalizacji z pediatrii.
A jako ciekawostę dodam, że w moim cudownym mieście nie ma na służbę zdrowia gabinetów typowo pediatrycznych, owszem mamy 2 takowe, ale prywatne.
Kilku lekarzy rodzinnych to dawni lekarze pediatrzy więc tylko zapisując się do nich mogłabym miec darnowe wizyty u pediatry.
-
15
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2011-11-18 19:49:02
18 listopada 2011 19:49 | ID: 684818
anetaab (2011-11-18 19:46:05)
A ja z Jakubem chodzę do lekarza rodzinnego, chociaż nie ma specjalizacji z pediatrii.
A jako ciekawostę dodam, że w moim cudownym mieście nie ma na służbę zdrowia gabinetów typowo pediatrycznych, owszem mamy 2 takowe, ale prywatne.
Kilku lekarzy rodzinnych to dawni lekarze pediatrzy więc tylko zapisując się do nich mogłabym miec darnowe wizyty u pediatry.
Też bym tak chciała. Z tym, że dzieci u nas nie rejestrują do "normalnych" lekarzy. Chyba, że w nagłych przypadkach...Ale i tak przeważnie jest straszna kolejka...
Choć kiedyś czekałam tylko jakieś 40 minut i mnie przyjął z małym...
-
16
anetaab
Zarejestrowany: 20-02-2011 20:09 .
Posty: 13427
2011-11-18 20:01:04
18 listopada 2011 20:01 | ID: 684821
Sonia (2011-11-18 19:49:02)
anetaab (2011-11-18 19:46:05)
A ja z Jakubem chodzę do lekarza rodzinnego, chociaż nie ma specjalizacji z pediatrii.
A jako ciekawostę dodam, że w moim cudownym mieście nie ma na służbę zdrowia gabinetów typowo pediatrycznych, owszem mamy 2 takowe, ale prywatne.
Kilku lekarzy rodzinnych to dawni lekarze pediatrzy więc tylko zapisując się do nich mogłabym miec darnowe wizyty u pediatry.
Też bym tak chciała. Z tym, że dzieci u nas nie rejestrują do "normalnych" lekarzy. Chyba, że w nagłych przypadkach...Ale i tak przeważnie jest straszna kolejka...
Choć kiedyś czekałam tylko jakieś 40 minut i mnie przyjął z małym...
nie no Jakub jest normalnie od początku zapisany do lekarza rodzinnego, a przyjmują mnie z dzieckiem zawsze bez kolejki, a właśnie za tydzień szczepienie
-
17
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2011-11-18 20:08:28
18 listopada 2011 20:08 | ID: 684829
anetaab (2011-11-18 20:01:04)
Sonia (2011-11-18 19:49:02)
anetaab (2011-11-18 19:46:05)
A ja z Jakubem chodzę do lekarza rodzinnego, chociaż nie ma specjalizacji z pediatrii.
A jako ciekawostę dodam, że w moim cudownym mieście nie ma na służbę zdrowia gabinetów typowo pediatrycznych, owszem mamy 2 takowe, ale prywatne.
Kilku lekarzy rodzinnych to dawni lekarze pediatrzy więc tylko zapisując się do nich mogłabym miec darnowe wizyty u pediatry.
Też bym tak chciała. Z tym, że dzieci u nas nie rejestrują do "normalnych" lekarzy. Chyba, że w nagłych przypadkach...Ale i tak przeważnie jest straszna kolejka...
Choć kiedyś czekałam tylko jakieś 40 minut i mnie przyjął z małym...
nie no Jakub jest normalnie od początku zapisany do lekarza rodzinnego, a przyjmują mnie z dzieckiem zawsze bez kolejki, a właśnie za tydzień szczepienie
Anetko, u nas też tak jest.... Niestety, jeśli w danym dniu peditra, to nie ma szans, żeby dostać się do lekarza rodzinnego z dzieckiem. Poza tym w rejestracji nawet nie pytają do jakiego lekarza chcesz się zapisać!!!!!
-
18
usunięty użytkownik
2011-11-19 13:23:06
19 listopada 2011 13:23 | ID: 685130
U nas nie ma problemu. Jedynym minusem jest to, że lekarz przyjmuje do 12.00 - ale zawsze wszyscy zarejestrowani (nawet telefonicznie) zostają przyjęci.
-
19
usunięty użytkownik
2011-11-19 14:45:46
19 listopada 2011 14:45 | ID: 685168
U nas jest super przychodnia. Są nocne i świąteczne dyżury nawet.
-
20
monaaa71
Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46 .
Posty: 28735
2011-11-19 15:12:51
19 listopada 2011 15:12 | ID: 685200
pewnie,że nie jest łatwo. zwłaszcza w sezonach,gdy wszyscy chorują. zarejestrować się telefonicznie jest ciężko. osobiście trzeba stać rano w kolejce. a i jak się już pójdzie do przychodni to nawet z nr trzeba odstać...