„Mnie tata lał i jakoś wyszedłem na ludzi”, „Jeden klaps jeszcze nikomu nie zaszkodził” – takie słowa często słyszą profesjonaliści, którzy chcą przekonać rodziców do wychowywania dzieci bez przemocy.
Obchodzony 19 listopada Międzynarodowy Dzień Zapobiegania Przemocy wobec Dzieci to moment refleksji nad tym, jak najmłodsi są chronieni przez krzywdzeniem. Zjawisko to jest wciąż problemem powszechnym i bardzo poważnym.
Walka z przemocą wobec dzieci powinna być odpowiedzialnością całego społeczeństwa. Równie ważna jest tu świadomość rodziców czy profesjonalistów na temat przeciwdziałania krzywdzeniu, jak i umiejętność reagowania świadków przemocy.
Co o tym sądzicie? Czy według Was rzeczywiście taki dzień, zainicjowany przez Fundację Dzieci Niczyje, jest potrzebny i może coś dobrego wnieść w dziedzinie wychowania?