stosunki mesko-damskie
- Facet zaprosil mnie do kina i w polowie drogi pyta mnie: "A stac Cie na bilet..."?
- Nie umylem zebow po kebabie z sosem czosnkowym, bo sie strasznie spieszylem do ciebie...
- W skrocie: "Kocham Cie, ale moge Ci ofiarowac tylko siebie, bo mam zone i dziecko.
- Moj maz: "Nie moge cie podwiezc do pracy, bo obiecalem kolezance z pracy, ze ja podrzuce..."
- Od chlopaka, z ktorym sie spotykalam. Probujac mu kiedys powiedziec, ze mi na nim zalezy odpowiedzial:
"No ale o co Ci chodzi"
- Zawsze nosze sukienki i wydekoltowane bluzki A uslyszalam ze ubieram sie aseksualnie i niekobieco.
- Siedzimy sobie w pubie i sie pytam chlopaka co tak ogolnie o mnie mysli. Jaka jestem osoba i w ogole...
A on:
Wiesz nie jestes taka zajebista ze wymiekam przy tobie, ale jestes moja najlepsza przyjaciolka, o wszystkim ci mozna powiedziec. Kocham Cie!
- O stosunku: Jak bedziesz chciala znowu przeczyscic komin zadzwon.
- Moj, to juz rekord pobil... Po pol roku chodzenia okazalo sie ze nawet nie wie jak mam na nazwisko
! Na zaproszeniu na wesele brata podal inne, ktore podobno kiedys tam uslyszal od kumpla.
- Na moje pytanie (powazne, do dyskusji), dlaczego ciagle wgapia sie w Pamele, moj facet odpowiedzial:
"Wiesz, to jest tak, jak sie ma malucha a chcialoby sie miec mercedesa. Jak sie nie ma, co sie lubi, to sie lubi co sie ma"....
- Po tym jak nakrylam go na zdradzie, gdy minelo 3 miesiace od zerwania, napisal mi smsa z textem:
"Misiaczku co z nami?"
Kolejny sms od tego samego palanta:
"Tamta panna byla lekkich obyczajow, ona tylko leciala na samochod"
(dodam ze on jezdzil wowczas rozklekotanym maluchem!)
- Na pytanie co robimy na Walentynki?
- Bedziemy sie sexic
- A moj na widok przechodzacej obok nas na ulicy super laski (kosmicznie pieknej - sama musze przyznac) powiedzial:
"Wiesz w sumie to sie ciesze ze nie mam ladnej dziewczyny"
po przeczytaniu tego chcialo by sie rzec ....