Jak powinna wyglądać mama niepełnosprawnego dziecka...
- Zarejestrowany: 15.01.2011, 19:28
- Posty: 8123
Dzisiaj na NK dostałam bardzo przykrą wiadomość.
Napisała do mnie pewna kobieta że zamiast wydawać pieniądze na fryzjera to powinnam kupić coś sobie albo dziecku a nie żebrać na forum..Po pierwsze nigdy nie żebrałam,a prosiłam o pomoc a po drugie moje koleżanka jest fryzjerką i co 2-3 miesiące robi mi kolor i ścina włosy za darmo.
Jak Waszym zdaniem powinna wyglądać mama niepełnosprawnego dziecka.Czy to że mam ścięte i czerwone włosy to oznacza nie powinnam prosić o pomoc dla córki.Jestem załamana tym co ta kobieta mi napisała.Proszę napiszcie mi jakie jest Wasze zdanie i co o tym sadzicie.Proszę o szczerość.Bo nie wiem co mam myśleć i co robić.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
komentarze od bardzo odważnej osoby, która zaraz po tym jak je dodała usunęła swoje konto.
Cent a Ty lepiej uważaj! bo zaraz i Ty przeczytasz o sobie coś niepochlebnego..
Czekam.
Robercie o Tobie też dostałam e-maila.
To jakiś koszmar,ktoś po raz kolejny robi zamęt.
Aniu, może lepiej po prostu olać sprawę????
Wiem, że boli Cię to wypisywanie, ale nikt nie zna Twojej sytuacji!!! My ją znamy w pewnym stopniu, bo jesteś z nami jakiś czas już, i dałaś się poznać!!!! Głowa do góry!!!!
Nie martw się jakimś PANEM, który zamiast nosić żałobę, oddaje się beztrosko kompowi!!!! Dla mnie to chore!!! I myślę, że w obecnie zaistniałej sytuacji, ktoś po prostu podszywa się pod Pana Rainera....
- Zarejestrowany: 15.01.2011, 19:28
- Posty: 8123
komentarze od bardzo odważnej osoby, która zaraz po tym jak je dodała usunęła swoje konto.
Cent a Ty lepiej uważaj! bo zaraz i Ty przeczytasz o sobie coś niepochlebnego..
Czekam.
Robercie o Tobie też dostałam e-maila.
To jakiś koszmar,ktoś po raz kolejny robi zamęt.
Aniu, może lepiej po prostu olać sprawę????
Wiem, że boli Cię to wypisywanie, ale nikt nie zna Twojej sytuacji!!! My ją znamy w pewnym stopniu, bo jesteś z nami jakiś czas już, i dałaś się poznać!!!! Głowa do góry!!!!
Nie martw się jakimś PANEM, który zamiast nosić żałobę, oddaje się beztrosko kompowi!!!! Dla mnie to chore!!! I myślę, że w obecnie zaistniałej sytuacji, ktoś po prostu podszywa się pod Pana Rainera....
Żanetko,ale to tak bardzo boli.Przez takie oskarżenia ludzie zmienią o mnie zdanie.I naprawdę pomyślą że nie warto mi pomagać bo sprzedam to na allegro.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
komentarze od bardzo odważnej osoby, która zaraz po tym jak je dodała usunęła swoje konto.
Cent a Ty lepiej uważaj! bo zaraz i Ty przeczytasz o sobie coś niepochlebnego..
Czekam.
Robercie o Tobie też dostałam e-maila.
To jakiś koszmar,ktoś po raz kolejny robi zamęt.
Aniu, może lepiej po prostu olać sprawę????
Wiem, że boli Cię to wypisywanie, ale nikt nie zna Twojej sytuacji!!! My ją znamy w pewnym stopniu, bo jesteś z nami jakiś czas już, i dałaś się poznać!!!! Głowa do góry!!!!
Nie martw się jakimś PANEM, który zamiast nosić żałobę, oddaje się beztrosko kompowi!!!! Dla mnie to chore!!! I myślę, że w obecnie zaistniałej sytuacji, ktoś po prostu podszywa się pod Pana Rainera....
Żanetko,ale to tak bardzo boli.Przez takie oskarżenia ludzie zmienią o mnie zdanie.I naprawdę pomyślą że nie warto mi pomagać bo sprzedam to na allegro.
Aniu, ja to rozumię. Ale kurka wodna, ludzie mają swój rozum i nie dadza się "nakręcić". Każdy, kto Cię zna( choćby wirtualnie) ma swoje własne wyrobione zdanie. Nikt go nie zmieni pod wpływem jakichś tam plotek....A skoro zmienią zdanie, to trudno... Są różni ludzie.... To świat wirtualy, i trzeba sie pogodzić z tym, że zawsze jakaś osoba nasieje wątpliwości.
Aniu, trzymaj się!!!!!Musisz być silna, dla siebie i dla Mariczki!!!!
- Zarejestrowany: 15.01.2011, 19:28
- Posty: 8123
Dziękuje Żanetko,za ciepłe słowa.Wiem że jest to świat wirtualny,ale w tym świecie poznałam bardzo fajnych ludzi,a teraz boję się że uwierzą w te bzdury i sie ode mnie odwrócą i zmienią o mnie zdanie.
komentarze od bardzo odważnej osoby, która zaraz po tym jak je dodała usunęła swoje konto.
Cent a Ty lepiej uważaj! bo zaraz i Ty przeczytasz o sobie coś niepochlebnego..
Czekam.
Robercie o Tobie też dostałam e-maila.
To jakiś koszmar,ktoś po raz kolejny robi zamęt.
O mnie też?
A co ja, do kartofla jasnego, jakiemuś Rainerowi zrobiłem? Ciekaw jestem strasznie...
Asiu i Leno-dostałam wiadomość od pana Rainera i chciał abym jego słowa-wiadomość tutaj umieściła,ale ja nie chcę tego robić.Ta wiadomość tyczyła się właśnie o Was.
Bardzo ciekawa jestem, co napisał?
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
komentarze od bardzo odważnej osoby, która zaraz po tym jak je dodała usunęła swoje konto.
Cent a Ty lepiej uważaj! bo zaraz i Ty przeczytasz o sobie coś niepochlebnego..
Czekam.
Robercie o Tobie też dostałam e-maila.
To jakiś koszmar,ktoś po raz kolejny robi zamęt.
O mnie też?
A co ja, do kartofla jasnego, jakiemuś Rainerowi zrobiłem? Ciekaw jestem strasznie...
Niezłe:)))
Powiem jedno: olejmy pewnego Pana i będzie ok:))
Robert, Ty walisz prawdę prosto z mostu ( co mi się podoba), może to o to chodzi???:P))))
Asiu i Leno-dostałam wiadomość od pana Rainera i chciał abym jego słowa-wiadomość tutaj umieściła,ale ja nie chcę tego robić.Ta wiadomość tyczyła się właśnie o Was.
Bardzo ciekawa jestem, co napisał?
A czy do Ciebie ten pan pisze z konta innej użytkowniczki? Na zasadzie 'proszę przekazać wiadomość'? Bo ja i takie miałam wątpliwe 'przyjemności'.
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Coś mi się wydaje, że ktoś nieźle tu mąci!!!!! I nie wierzę w tego Pana Rainera!!!!! Nie mam zamiaru bawić się w detektywa bo szkoda nerwów. I Wam też tego nie radzę, bo znów będzie familijna wojna światowa. Toć przecież w każdym miesiącu musi być. A tem ktoś co tak mąci powinien się zgłosić do specjalisty . Chociaż chorzy ludzie nie dostrzegają swojej choroby. Więc nic innego nam nie pozostanie jak ignorowanie takich postów.
Coś mi się wydaje, że ktoś nieźle tu mąci!!!!! I nie wierzę w tego Pana Rainera!!!!! Nie mam zamiaru bawić się w detektywa bo szkoda nerwów. I Wam też tego nie radzę, bo znów będzie familijna wojna światowa. Toć przecież w każdym miesiącu musi być. A tem ktoś co tak mąci powinien się zgłosić do specjalisty . Chociaż chorzy ludzie nie dostrzegają swojej choroby. Więc nic innego nam nie pozostanie jak ignorowanie takich postów.
Duniu, można zignorować pierwszy, drugi. Tylko że to już jest dobrych kilkanaście razy, kiedy ktoś się czepia właściwie nie wiadomo o co? I zatacza coraz większe kręgi, jeśli chodzi o liczbę wmieszanych w to użytkowników?
Ja bardzo przepraszam, ale nie rozumiem dlaczego ktoś za moimi plecami pisze do kogoś innego na MÓJ temat, kiedy ja z tą osobą piszącą nie mam NIC wspólnego!
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Lenko Moja Droga! Wiem, że to bardzo denerwuje. I zdaję sobie sprawę z tego, że to wszystko jest jakieś chore.
Ale zawistniej , złej osobie nic nie zrobimy. To ona wyprzedza nas wszystkie o pół kroku. I chyba nieźle się tym bawi. I napsuje nam nastrój. Więć co innego nam pozostaje. Odpuścić sobie i tyle.
Coś mi się wydaje, że ktoś nieźle tu mąci!!!!! I nie wierzę w tego Pana Rainera!!!!! Nie mam zamiaru bawić się w detektywa bo szkoda nerwów. I Wam też tego nie radzę, bo znów będzie familijna wojna światowa. Toć przecież w każdym miesiącu musi być. A tem ktoś co tak mąci powinien się zgłosić do specjalisty . Chociaż chorzy ludzie nie dostrzegają swojej choroby. Więc nic innego nam nie pozostanie jak ignorowanie takich postów.
Duniu, można zignorować pierwszy, drugi. Tylko że to już jest dobrych kilkanaście razy, kiedy ktoś się czepia właściwie nie wiadomo o co? I zatacza coraz większe kręgi, jeśli chodzi o liczbę wmieszanych w to użytkowników?
Ja bardzo przepraszam, ale nie rozumiem dlaczego ktoś za moimi plecami pisze do kogoś innego na MÓJ temat, kiedy ja z tą osobą piszącą nie mam NIC wspólnego!
Ja też. I też jestem ciekaw. Co to za tajemniczy "Rainer" z urojeniami na mój (i Twój) temat.
No, droga [...], odpiszesz mi i Lenie?
Lenko Moja Droga! Wiem, że to bardzo denerwuje. I zdaję sobie sprawę z tego, że to wszystko jest jakieś chore.
Ale zawistniej , złej osobie nic nie zrobimy. To ona wyprzedza nas wszystkie o pół kroku. I chyba nieźle się tym bawi. I napsuje nam nastrój. Więć co innego nam pozostaje. Odpuścić sobie i tyle.
Duniu, powiem Ci szczerze. Zaczęłam się udzielać na tym forum dlatego, bo znalazłam miejsce, gdzie wydawało mi się, że mogę porozmawiać z ludźmi na poziomie, na te poważne i mniej poważne tematy. Dlatego, że mogłam porozmawiać z ludźmi, którzy mają większe doświadczenie życiowe, dlatego, że są tu ludzie dojrzali. Wśród rówieśników niewielu ludzi takich mogłam znaleźć, dla większości znanych mi dwudziestolatków świat kręci się wokół imprez, kto ile wypił, kto kogo zaliczył i kto bardziej oszukiwał na egzaminach na studiach.
Ale... Wygląda na to, że zaczyna tu panować atmosfera i zagrywki rodem z kiepskiego gimnazjum. I to mnie 'trafia'.
Coś mi się wydaje, że ktoś nieźle tu mąci!!!!! I nie wierzę w tego Pana Rainera!!!!! Nie mam zamiaru bawić się w detektywa bo szkoda nerwów. I Wam też tego nie radzę, bo znów będzie familijna wojna światowa. Toć przecież w każdym miesiącu musi być. A tem ktoś co tak mąci powinien się zgłosić do specjalisty . Chociaż chorzy ludzie nie dostrzegają swojej choroby. Więc nic innego nam nie pozostanie jak ignorowanie takich postów.
Duniu, można zignorować pierwszy, drugi. Tylko że to już jest dobrych kilkanaście razy, kiedy ktoś się czepia właściwie nie wiadomo o co? I zatacza coraz większe kręgi, jeśli chodzi o liczbę wmieszanych w to użytkowników?
Ja bardzo przepraszam, ale nie rozumiem dlaczego ktoś za moimi plecami pisze do kogoś innego na MÓJ temat, kiedy ja z tą osobą piszącą nie mam NIC wspólnego!
Ja też. I też jestem ciekaw. Co to za tajemniczy "Rainer" z urojeniami na mój (i Twój) temat.
No, droga [...], odpiszesz mi i Lenie?
A, to Tobie Robercie drogi też się oberwało?
Ależ nas zaszczyt kopnął! Kto by się spodziewał!
- Zarejestrowany: 15.01.2011, 19:28
- Posty: 8123
Robercie i Leno,odpiszę Wam na pw.
Pan Rainer pisze do mnie na e-maile.
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Duniu, powiem Ci szczerze. Zaczęłam się udzielać na tym forum dlatego, bo znalazłam miejsce, gdzie wydawało mi się, że mogę porozmawiać z ludźmi na poziomie, na te poważne i mniej poważne tematy. Dlatego, że mogłam porozmawiać z ludźmi, którzy mają większe doświadczenie życiowe, dlatego, że są tu ludzie dojrzali. Wśród rówieśników niewielu ludzi takich mogłam znaleźć, dla większości znanych mi dwudziestolatków świat kręci się wokół imprez, kto ile wypił, kto kogo zaliczył i kto bardziej oszukiwał na egzaminach na studiach.
Ale... Wygląda na to, że zaczyna tu panować atmosfera i zagrywki rodem z kiepskiego gimnazjum. I to mnie 'trafia'.
Lenko! Ja też jestem na tym portalu z tych samych powodów. Są na nim bardzo mądre osoby i dla nich tylko tu jetem. A inni tak jak w każdej społeczności też się zdarzają. A po to mamy rozum aby działać wybiórczo. I ja też tak robię. To tak jak w realu z jednymi rozmawiasz całymi dniami a z innymi wymienisz zdawkowe uprzejmości a jeszcze z innymi nawet nie zamienisz jednego słowa. A najważniejsze aby być ponad "gimnazjalne zagrywki".
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Robercie i Leno,odpiszę Wam na pw.
Pan Rainer pisze do mnie na e-maile.
Aniu! To, że ktoś podpisuje się Rainer, to wcale nie musi znaczyć, że to właśnie ten Pan pisze do Ciebie. Adresy i loginy można sobie tworzyć jakie się chce i ile się chce.
Duniu, powiem Ci szczerze. Zaczęłam się udzielać na tym forum dlatego, bo znalazłam miejsce, gdzie wydawało mi się, że mogę porozmawiać z ludźmi na poziomie, na te poważne i mniej poważne tematy. Dlatego, że mogłam porozmawiać z ludźmi, którzy mają większe doświadczenie życiowe, dlatego, że są tu ludzie dojrzali. Wśród rówieśników niewielu ludzi takich mogłam znaleźć, dla większości znanych mi dwudziestolatków świat kręci się wokół imprez, kto ile wypił, kto kogo zaliczył i kto bardziej oszukiwał na egzaminach na studiach.
Ale... Wygląda na to, że zaczyna tu panować atmosfera i zagrywki rodem z kiepskiego gimnazjum. I to mnie 'trafia'.
Lenko! Ja też jestem na tym portalu z tych samych powodów. Są na nim bardzo mądre osoby i dla nich tylko tu jetem. A inni tak jak w każdej społeczności też się zdarzają. A po to mamy rozum aby działać wybiórczo. I ja też tak robię. To tak jak w realu z jednymi rozmawiasz całymi dniami a z innymi wymienisz zdawkowe uprzejmości a jeszcze z innymi nawet nie zamienisz jednego słowa. A najważniejsze aby być ponad "gimnazjalne zagrywki".
Ja wiem, ale to coraz bardziej irytuje, wplątywane są nowe osoby... po co? bo komuś się nudzi i nie ma pomysłu na własne życie? bo chce się dowartościować? są na to lepsze sposoby.
w każdym razie jeszcze nie mam zamiaru stąd znikać, jak spłoszony zwierzak
Panie Rainerze, widzę, że Pan bardzo na bieżąco z familie.pl. Więc czemu nie napisze Pan do mnie bezpośrednio, skoro skomentował Pan nawet mój dzisiejszy wpis sprzed trzech godzin? Zapraszam do dyskusji bezpośredniej, oczywiście na PW. Bo takie pokątne opluwanie od osoby dużo ode mnie starszej po prostu nie przystoi.
Naprawdę nie gryzę.
- Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
- Posty: 9899
Ja nie bardzo wiem co tu się dzieje, poczytałam Was i powiedzcie mi dlaczego ten dziwny Pan pisze akurat do Ani i jej przekazuje informacje o różnych użytkownikach tego forum? Co ona ma wspólnego z Centem czy Leną?