Odliczanie do Świąt Bożego Narodzenia czas zacząć!!!

Zakończyłam kupowanie prezentów. Kupiłam też półprodukty do stroików. Jutro piekę ciastka podwójnie pieczoe i ozdabiam pierniki. Bo muszę komuś w poniedziałek wręczyć paczuszkę jako  podziękowanie. Dostałam 3 cudne małe prace i ser własnej roboty od Oli koleżanki. Prawdziwej Artystki. Dzisiaj ja wyściskałam i wycałowałam . Ale to za mało!!!!

Już upiekłam ciastka i udekorowałam pierniki. 

OOOOO Duniu! Ależ Ty pyszności robisz 

Ja co zrobię to znika, raczej mam próby przed świętami.. 

Pokupowałam wczoraj już trochę spozywki typu groszek, majonez, mąką cukier itd...

Mam już lśniący segment w kuchni:) No i krokiety już zrobiłam i zamroziłam:)

U mnie w domu zakupy już zrobione ;) teraz w sobote kupujemy choinkę no i dzień przed Wigiliia będziemy ja ubierać ! już nie mogę się doczekać;);)

Ja jeszcze wzystkiego nie ma, ale narazie nie spieszę się zbyt... Może w środę porobię wszystkie zakupy, bo wtedy mam auto w domu cały dzień...

Właśnie zrobiłam harmonogram prac i listę zakupów. Nie jest źle. 

My w sobotę domek odsprzątaliśmy a i tak mało co widać

Trzeba będzie dzień przed wigilią posprzątać jeszcze raz. Ważne, że okna mam pomyte a firanki się szyją. I stół już mamy i krzesła, trzeba je tylko psokładać. A kulinariami najmneij się martwię. Podzieliłyśmy się z mamą i siostrą pracą, że niewiele mam do roboty :) Powoli tylko robię listę zakupów, żeby o niczym nie zapomnieć.

U mnie jeszcze do świąt... daaaleko...

I ja muszę się wziąć...Nie lubię sprzątać łazienki.... No, ale jak trzeba to trzeba;) Po południu planowałam się zabrać...

Póki co, umyłam okno w kuchni i powiesiłam żelowego mikołaja:)

Już mam wolne więc zacznę działać. Narazie żyjemy dwoma przyjęciami urodzinowymi dla Julki. W niedzielę przyjdą koleżanki w poniedziałek rodzinka:)

A mnie przeraża to, że tak mało czasu zostało. Nic jeszcze nie zaplanowane, nic nie kupione.  Tak bardzo bym chciała jechać do rodziców, a tu 3 rok w domu będą święta.  Jakoś mi smutno :(

dzis jedziemy na zakupy juz takie swiatweczne bardziej

A mi się odechciało Świąt, jak się dowiedziałam, że Mąż wyjeżdża :-( Nie muszę nic szykować bo i komu :-( Na Wigilię jedynie muszę zrobić kilka rzeczy, bo już zaprosiliśmy gości. Smutne te Święta będą :-(

Ja dokańczam listę zakupów, może jutro pojadę do miasta...Narazie muszę odświeżyć i odpalić drugą lodówkę i zamrażarkę, bo cosik miejsca mało...

U nas mniej-więcej ustalone gdzie i na która będzie wigilia.. a ciężko tak aby wszystkim pasowało i wszyscy zdążyli..

My dalej nie wiemy gdzie i z kim wigilia. Szpitale i inne ciężkie choroby nawiedziły nas tuż przed świętami (czekanie na diagnozy nie nastraja świątecznie.). Nikt nic nie wie, najwyżej zrobię u siebie. Usmażę rybę, zrobię grzybową z łazankami, do tego kapusty, ziemniaki, ciasto już zamówiłam.

No i to już jutro...