Jak zapamiętamy Prezydenta Lecha Kaczyńskiego

Wspaniale oddane myśli - "chorych na Polskę, odważnych, prawych i nieujarzmionych". To też był mój Prezydent i jest mi przykro, że muszę pisać "był". Jestem dumny z tego, że moja Żona i ja oddaliśmy na Niego swoje głosy. Oddalismy je nie tylko na wielkiego człowieka, ale wartości, którym hołdował i reprezentował. Wiem, że wielu się z nim nie zgadzało, pamiętam, jak bolały niektóre komentarze polityków i zwykłych ludzi na forach. Jedni tworzyli zafałszowany obraz, inni w niego wierzyli. Teraz opadła kurtyna - okazało się, jak wielkim szacunkiem cieszył się Pan Prezydent na świecie, w jaki sposób świat oddaje Mu cześć. Może ta tragedia uzmysłowi wielu z nas, że najważniejszy jest człowiek, a nie to, jak prezentują go jego przeciwnicy czy media. Przez te kilka lat wszystko, co dobrego można było powiedzieć o Nim chowano w jakimś kufrze, zakrywając go kolejnymi szmatami z napisami o "ośmieszaniu", "szkodzeniu Polsce", "machaniu szabelką"... Trzeba było tragedii, żeby zasłony opadły. Nie chcę obażać tych z Was, którzy myślą inaczej, którzy nie zgadzali się z Nim - mam nadzieję, że tak tego nie odbierzecie. Miło mi, że mogę tutaj napisać w towarzystwie takich osób jak Elenai czy osa.

Zabolało to, że nie dla wszystich jest to jasne!

Akurat nie chodziło mi o to,że osa dokopała Mamie tymka.... Nie zamierzam się nikomu tłumaczyć!!!!!

Nikt nikomu nie dokopywał. Nie ważne przecież że On był kogoś "bardziej" czy mniej. Ta sytuacja powinna nas łaczć a nie dzielić. Rozliczanie innych z uczuć, z tego co się dzieje w środku jest przecież niemożliwe. Kto wie co czuje ta druga osoba? Nikt.

Czy nawet w takiej chwili nie można powstrzymać się od... walki na słowa.... Polacy pogrążeni w żałobie W całym kraju obowiązuje Żałoba Narodowa. Polacy składają kwiaty, zapalają znicze, ustawiają zdjęcia, oddają hołd Ofiarom katastrofy pod Smoleńskiem. Pamiętamy: Katyń 1940 i 2010. Smutek i

Mi chodziło tylko o to, że warto ludzi ukazywać, doceniać za życia, bo to jest wielkim autorytetem! Warto zmienić w sobie wady, których wcześniej ni dostrzegano, w nas samych! To tylko tyle............

Po katastrofie samolotu prezydenckiego na murach w Bielsku-Białej pojawiły się Graffiti "Pamięć i modlitwa", fot. Andrzej Grygiel/PAP

Lech Kaczyński był skromną i merytoryczną osobą. Jako prezydent próbował wdrożyć odważną i słuszną ideę aczkolwiek ostatecznie niebezpieczną.

a ja się z tym nie zgodzę :) uważam, że był gorszym Prezydentem niż pan Kwaśniewski.

Ja go zapamiętam pozytywnie. W prawdzie nie podobało mi się często podejście do spraw gospodarczych i wetowanie ważnych, wg mnie, ustaw. Ceniłem go za jego politykę zagraniczną i historyczną, za merytoryczne przygotowanie do wystąpień.

dla mnie był dobrym człowiekiem który nie powinien zostać prezydentem. za to jego żona była absolutnie wyjątkowa i jako pierwsza dama- wspaniała