W czym jesteś Mistrzem/Mistrzynią?
- Zarejestrowany: 07.12.2010, 10:29
- Posty: 4294
W czym jesteś Mistrzem/Mistrzynią?
- Zarejestrowany: 01.03.2010, 13:39
- Posty: 841
Gdziekolwiek jadę samochodem nie potrzebuję GPS-u nawet na nie znanym terenie; mam dobrą orientację w terenie. Raz w obcym dla mnie miejscu, na szlaku turystycznym, odnalazłem zagubionych turystów i doprowadziłem ich do najbliższej szosy i pokazałem dokąd mają iść; oni mieli mapy, kompasy, a ja tylko rower... Czasem moi znajomi biorą mnie na pilota, kiedy jadą w nieznane sobie miejsce.
Dotychczas nie spotkałem osoby, która zjadłaby loda szybciej ode mnie. A teraz pół żartem - na ukazanym obok zdjęciu jem loda większego od siebie
A ja w orientacji w terenie to jetstem antymistrzem- w obcym mieście pójdę 3 ulice dalej i już panikuje, że się zgubiłam. Jak jechałam raz do narzeczonego (miasteczko 5 tys. mieszkanców) to tam nawet się zgubiałam!!! Wysiadłam przystanek wcześniej heh. Zapytałam się dwóch:-) gdzie jest dworzec, a oni, że mam iśc prosto do skrzyżowania. Jaja sobie ze mnie zrobili, bo tam żadnego skrzyżowania nie ma! Zadzwoniłam do narzeczonego i mnie odnalazł heh
A ja w orientacji w terenie to jetstem antymistrzem- w obcym mieście pójdę 3 ulice dalej i już panikuje, że się zgubiłam. Jak jechałam raz do narzeczonego (miasteczko 5 tys. mieszkanców) to tam nawet się zgubiałam!!! Wysiadłam przystanek wcześniej heh. Zapytałam się dwóch:-) gdzie jest dworzec, a oni, że mam iśc prosto do skrzyżowania. Jaja sobie ze mnie zrobili, bo tam żadnego skrzyżowania nie ma! Zadzwoniłam do narzeczonego i mnie odnalazł heh
To dokładnie tak jak ja!:) Kobiety juz chyba tak mają he he
Jestem jeszcze mistrzem w poczuciu humoru na swój temat
A ja w orientacji w terenie to jetstem antymistrzem- w obcym mieście pójdę 3 ulice dalej i już panikuje, że się zgubiłam.
To dokładnie tak jak ja!:) Kobiety juz chyba tak mają he he
Ja mam całkiem dobrą. Zawsze trafię tam gdzie mam trafić :)))
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
O - a ja jestem MISTRZYNIĄ w rozpieszczaniu mojej wnusi OLIWECZKI - a co...
O - a ja jestem MISTRZYNIĄ w rozpieszczaniu mojej wnusi OLIWECZKI - a co...
Oj to widać Grażynko:) Ważne, zeby rozpieszczać madrze:) Co moge powiedzieć o mojej mamie:)
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
A ja w orientacji w terenie to jetstem antymistrzem- w obcym mieście pójdę 3 ulice dalej i już panikuje, że się zgubiłam.
To dokładnie tak jak ja!:) Kobiety juz chyba tak mają he he
Ja mam całkiem dobrą. Zawsze trafię tam gdzie mam trafić :)))
Słyszała Mamo Tymka:))) Nie poddajesz się i zawsze zmierzasz do celu:)
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Ja jestem mistrzynią w robieniu sobie dowcipów z męża:))) najpierw się wkórzał, ale teraz sam bierze na miękko:)
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
- Posty: 21159
Mój mąż twierdzi, ze jestem mistrzynią w wydawaniu dyspozycji czyt. rządzeniu No cóż...jedni mają takie zdolności inni....;) Nie jestem z tego dumna ale chyba tak jest!
- Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
- Posty: 8231
Jestem mistrzynią w planowaniu nigdy nie zrealizowanych pomysłów.
Jestem mistrzynią w wygłupach z moją córką!
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
Jestem mistrzynią w rozmowach telefonicznych na czas:)
rekord to ponad 12 godzin.
- Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
- Posty: 8231
Jestem mistrzynią w rozmowach telefonicznych na czas:)
rekord to ponad 12 godzin.
To rzeczywiście
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
Ja jestem rekordzistka w siedzeniu na familie - rekord to 7 godzin
Ładny rekord:)