Aktualnie czekam na...
Zawsze jest tak, że żyjemy od jednego wydarzenia do drugiego. W wiecznym oczekiwaniu na coś.
Na co teraz czekacie?
Ja na wieści od Ani, na wypłatę, na premię, na Mikołajki Młodego, na wyjazd Małżonka do Holandii, na delegację do Warszawy, na Święta...
A Wy?
Czekam na piątek... dokładniej na sobotę - żeby już było po piątku.
- Zarejestrowany: 05.10.2011, 17:00
- Posty: 241
aż mąż wróći z nocki a potem będzoemy czekać na księdza bo ma chodzić po południu
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
na moją nową "zabawkę", ma być dziś po południu
i na przelew
- Zarejestrowany: 15.03.2011, 10:00
- Posty: 450
Na 16:00 (żeby wyjść z pracy) i aż mi się wyleczy katar i gardło. I aż spadnie więcej śaniegu żebym mogła iśc z Młodym na sanki :-)
Czekam na piątek... dokładniej na sobotę - żeby już było po piątku.
No i czekam jeszcze na odpowiedź na moją reklamację. Jak zwykle doczekać się nie mogę...
Czekam na przesyłkę. Złożylam zamówienie na kilka książek i kalendarze, bo połowa stycznia już, a ja nie mam kalendarza na ten rok!
- Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
- Posty: 7326
Aby bobo odwróciło się :-)
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Ja czekam aż ten tydzień się skończy. Nie lubię, jak Mąż ma drugie zmiany:(((
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
na moją nową "zabawkę", ma być dziś po południu
i na przelew
na przelew się doczekałam
a "zabawkę" to sobie dziś moglam podotykać, a poczekam sobie na nią do środy :(
na urlop :)
na 28 stycznia.
- Zarejestrowany: 16.01.2012, 20:03
- Posty: 53
na dobry humor
W okolicach godz. 15 mam dostać odpowiedź ws mojej reklamacji, więc czekam na to.
Siostrę
śnieg... czekam juz od grudnia!
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
aby ktoś przestał się mna bawić:( coraz bardziej go nie lubię:(
...to, abym przestała kichac!:) Od rana alergia!!!! ;/
Teraz to na uprawnienia od podwykonawcy :)))
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Na 13-tą, bo mam skontaktować się telefonicznie z księdzem. I na wolny sygnał w rejestracji do lekarza.
Na przesyłkę - zrobiłam sobie prezent urodzinowy i kupiłam nowa torbę na laptopa. Poprzednia już się rozlatuje.
I na 21.45. Idę na pewne spotkanie, na którym mam nadzieję, że dowiem się czegoś co ma dla mnie bardzo duże znaczenie.
