Hej dziewczyny...
Pewna nie jedna z was ma ten problem co ja...
Chcę schudnąc 7 kilo, chociaż 7 kilo. Schudnę 2 lub 3 i wracam spowrotem do punktu wyjścia...Nie odczuwam uczucia sytości, mogłabym cały czas jesc i jesc i jesc... Co jesc zeby schudnaC? Co zrobic zeby nie wrocic do wcześniejszych nawyków? :(:( Powiedzcie jak to jest u was, czy było :(
Bardzo źle się ze sobą czuję.