Nasze życie to jedna wielka niewiadoma... - Artykuł
Znajdź nas na

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

Nasze życie to jedna wielka niewiadoma...

Najtrudniejsza jest świadomość, że możemy Antosia stracić każdego dnia. Mimo odsuwania od siebie najgorszych myśli, one wciąż pojawiają się w naszych umysłach. Być może dlatego, że rokowania lekarzy nie są optymistyczne. Specjaliści starają się nie dawać nam żadnych nadziei…

Jeśli chodzi o szczegóły medyczne Antoś urodził się z głębokim niedorozwojem: brak lewej komory serca, śladowo drożna zastawka mitralna. Hipoplastyczna zastawka aortalna i aorta wstępująca i poprzeczna. Musiał przejść szeroką rekonstrukcję swojego serduszka.

W 9. dobie życia  - było to dokładnie 17 listopada 2011 r. - w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie nasz synek przeszedł pierwszą planowaną operację Norwooda. Mając rok i miesiąc (12 grudnia 2012) przeszedł drugą operację Glena. W międzyczasie w wieku 3,5 miesiąca przeszedł zabieg poszerzania aorty poprzez balonikowanie.

W wieku 8 miesięcy wykonano zabieg zamykania kolaterali aortalno - płucnych dodatkowych naczyń krwionośnych, które uniemożliwiały mu przeprowadzenie drugiej planowanej operacji ratującej życie. Ponadto były zabiegi cewnikowania serca i badania echo wykonywane w uśpieniu, narkozie trudne do zliczenia. W wyniku podejrzenia zespołu żyły głównej, w lutym tego roku wykonano badanie Angio CT.

Obecnie jeździmy z Antosiem do poradni kardiologicznej, poradni chirurgicznej, metabolicznej w CZD w Warszawie oraz poradni kardiologicznej w Ciechanowie. Antoś 3 razy dziennie przyjmuje leki, dokonujemy także regularnie pomiaru saturacji. Na szczęście nie wychodząc z domu, co zawdzięczamy Fundacji Przyszłość dla Dzieci, która zakupiła dla nas pulsoksymetr. Co pewien czas mamy zalecenia robić mu morfologię oraz mocz.

Częste wyjazdy do różnych specjalistów i pobyty w szpitalu kosztują nas bardzo dużo. Antoś ma 1 rok i 5 miesięcy, z czego ok 5 m-cy spędził w szpitalu. Gdybyśmy ruszyli śladami naszych poznanych rodziców, którzy kolejne operacje swoich pociech wykonują w Niemczech, potrzebowalibyśmy znacznych środków (obecnie 160 tysięcy złotych) na pokrycie kosztów leczenia za granicą.

Jednak mamy nadzieję że nie będziemy musieli korzystać z tego wyjścia - wszystko zależy od ustalania terminu kolejnej operacji. Niestety, jeżeli CZD będzie nas odsyłać w nieskończoność niewykluczone, że będziemy musieli skorzystać z tej drogi…

Wstępne założenia trzeciej operacji to wiek 2-3 lata, ale co do tego na razie cisza. Podczas ostatniego pobytu w szpitalu nie wspomniano o trzecim etapie. Wiemy, że w Niemczech nie wydłuża się tych terminów, stara się operować te dzieci w terminach książkowych, bo są to planowane operacje i nieuniknione…

Ze względu na chorobę syna potrzebujemy różnego rodzaju pomocy. Wsparcie psychiczne najczęściej odnajdujemy w nas samych - ja jestem podporą dla męża a on dla mnie. Poznani rodzice w Centrum Zdrowia Dziecka również dają nam wsparcie. Są rodzice z którymi utrzymujemy kontakt nawzajem wymieniamy się przebytymi doświadczeniami, przekazujemy sobie informacje na temat lekarzy, interesujących nas placówek medycznych i pocieszamy się wzajemnie w najtrudniejszych dla nas momentach!


Chcesz wspomóc leczenie Antosia? Wpłać dowolną możliwą kwotę na konto Fundacji „Przyszłość dla dzieci”:

21 1240 1590 1111 0010 2531 7517 (KONTO DAROWIZN)

Z DOPISKIEM ANTONI MRÓZ.  

lub przekaż 1% podatku na rzecz Fundacji „Przyszłość dla dzieci” wpisując w swoim rocznym zeznaniu podatkowym KRS 0000148747 dopisując cel szczegółowy: Antoni Mróz

Najnowsze komentarze

  • 83.11.*.*Ikona zgłaszania komentarza
    Oj Maluszek Słodki... Życzę dużo zdrówka i mam nadzieję ,że wszystsko się dobrze ułoży . A Wam życzę dużo siły i wiary ...
  • 81.15.*.*Ikona zgłaszania komentarza
    Jaki sens publikacji artykułu jak na jego środku wyskakuje stacjonarna reklama uniemożliwiająca zapoznanie sie z jego treścia? Oczywiście nie mozna jej ani zwinąć ani przesunąć. Brawa za skrypt!
  • Awatar użytkownika Magdalena Skórzak Bryła
    Magdalena Skórzak BryłaIkona zgłaszania komentarza
    Podziwiam was że pomimo przeciwności losu potrafice cieszyć się każdą chwilą , dużo zdrówka dla Antosia i siły dla Was !