Zapraszam wszystkie przyszłe mamusie z terminem na czerwiec i lipiec 2014r. Dopisujcie się. Razem będzie nam łatwiej przetrwać najbliższe miesiące oczekiwania
13 marca 2014 14:52 | ID: 1092930
a no tak, zapomniałam ( dzisiaj specjalnie poszłam do sklepu po mąkę i bez niej wróciłam! taka odmóźdżona jestem!!! )
chciałam zapytać o wagę twojej Hani, lekarz Ci coś mówił ile już ma?
He -he zrobiłam przed chwilą dokładnie to samo.Poszłam do sklepu specjalnie po czosnek,ale oczywiście coś mi jeszcze w oko wpadło i zrobiły się większe zakupy. Wszystko ze sklepu zabrałam a czosnek na ladzie zostawiłam i wróciłam do domu bez niego ;(((
jak to mówi mój mąż "takie uroki ciązy " :D
13 marca 2014 15:01 | ID: 1092933
A ja nawet nie dopytywałam o wagę dzidzi tym razem. Moja młoda miała 3,290 jak się urodziła i w miarę szybko nam poszlo - ok.5 h. Ale ta ciąża jest zupełnie inna niż poprzednia,więc trudno przewidzieć co teraz będzie.
20 h to brzmi groźnie-brrrr.....
13 marca 2014 15:06 | ID: 1092935
oj moje obie ciąże zupełnie różne od siebie, ta jest jak do tej pory o wiele łatwiejsza od pierwszej i mam nadzieje że tak będzie do samego końca
13 marca 2014 15:13 | ID: 1092936
oj moje obie ciąże zupełnie różne od siebie, ta jest jak do tej pory o wiele łatwiejsza od pierwszej i mam nadzieje że tak będzie do samego końca
U mnie odwrotnie- po pierwszej mówiłam,że jestem stworzona do ciąży. Przy drugiej myśłałam,że się przekręce w pierwszych tygodniach
13 marca 2014 15:15 | ID: 1092937
13 marca 2014 15:20 | ID: 1092941
kiedyś nie mogłam słuchać jak moja siostra opowiadała o swoich ciążach i porodach, nie wyobrażałam sobie że ten okres w życiu kobiety może tyle dla niej znaczyć, teraz sama lubie opowiadać i słuchać innych opowieści :)
14 marca 2014 09:15 | ID: 1093202
Perspektyywa widzenia-zależna jest od perspektywy siedzenia :) Bycie mamą to niesamoitwa przygoda i tak naprawdę całe życie. A jak co sprawia radość to trzeba się cieszyć,opowiadac i krzyczeć z radości. Mamuśki mają moc!! :)
Cześć mamuśki w słoneczny wiosenny dzionek
14 marca 2014 10:17 | ID: 1093248
i ja się przywitam, pogoda piękna i wyjdziemy z małym na dwór. Dzisiaj z rana miałam gości i mój chrześniaczek tak mnie rozbawił że popłakałam się ze śmiechu :) w maju skończy trzy latka i z przejętą miną mówi do mnie tak "ciocia! mam dziuly z ziembie! Mam dziulawe ósiemki" no nie mogłam, siostra też zaczęła się śmiać, skąd on wziął ósemki jak uzębienie mu się na piątkach kończy ? :D dzieciaczki to mają pomysły, już nie mogę się doczekać aż Mikołaj zacznie mówić a jak Iga do tego dołączy to będzie wesoło :)
14 marca 2014 10:23 | ID: 1093258
i ja się przywitam, pogoda piękna i wyjdziemy z małym na dwór. Dzisiaj z rana miałam gości i mój chrześniaczek tak mnie rozbawił że popłakałam się ze śmiechu :) w maju skończy trzy latka i z przejętą miną mówi do mnie tak "ciocia! mam dziuly z ziembie! Mam dziulawe ósiemki" no nie mogłam, siostra też zaczęła się śmiać, skąd on wziął ósemki jak uzębienie mu się na piątkach kończy ? :D dzieciaczki to mają pomysły, już nie mogę się doczekać aż Mikołaj zacznie mówić a jak Iga do tego dołączy to będzie wesoło :)
Dzieciaczki są śmieszne i mają niezłe teksty. Moja mała niedawno była z mężem w piwnicy porządkować. I ten znalazł swoje stare rolki. I mówi: " o rolki", a mała patrzy z zaciekawieniem,więc mąż pyta"wiesz co to są rolki?"
Odpowiedż - " Taaak- lolki i bolki" :)))
Czy wy też wchodzicie w etap- nie dopinam się, w co tu się wcisnąć???
14 marca 2014 12:29 | ID: 1093357
ja już od jakiegoś czasu zakladam spodnie ciążowe, są trochę rozciągnięte po pierwszej ciąży no ale trudno, trzeba to jakoś przeżyć...
14 marca 2014 12:37 | ID: 1093359
ja już od jakiegoś czasu zakladam spodnie ciążowe, są trochę rozciągnięte po pierwszej ciąży no ale trudno, trzeba to jakoś przeżyć...
Prawda-moje poprzednie ciązowe też jakieg takie porozciągane (tym bardziej,że pozyczane w między czasie innym ciężarówką)
Ja też już tylko na leginsach jadę i na spodniach,spódnicach na gumach. Choć tych w szafie nie za wiele,chyba czas na buszowanie po sklepach...
A dziś dostałam zamówioną spódnice z gumą,dopasowująca się do sylwetki. Jest super - do leginsów,czy grubszych rajstopek... Tylko jakoś swetry,bluzki coraz krótsze się robią
14 marca 2014 12:55 | ID: 1093362
no i fajna spódniczka :), w naszym stanie to rzeczy z gumą są najlepsze bo brzuszek ciągle będzie rósł a guma się rozciągnie. Sama kupiłam przed ciąża dwie spódniczki w które się jeszcze mieszcze i które dobrze się rozciągają, tylko za długo w nich nie pochodzę bo czym brzuch większy tym robi się z nich coraz krótsza mini :)
Mam znajomą która jest wysoka ale też to tu to tam ma więcej i ona w ciązy chodziła w biodrówkach i bluzkach z wieeelkimi dekoltami, jak dla mnie nie wyglądało to ładnie, bo to i pupa i brzuch i piersi na wierzchu, no nie mówię że w ciązy trzeba być zakrytym jak zakonnica, ale myśle że w tym stanie trzeba znać umiar.
14 marca 2014 13:18 | ID: 1093364
Prawda- guma górą!!!
Ale racja z tym ubiorem. Ja jestem zwolenniczką fajnych ciążowych stylizacji bez pokazywania dekoltu. Generalnie zbytnie wywalanie na wierzch troszkę mnie razi.
A jak oglądam moją mamę,kiedy była w ciązy to..faktycznie-pozakrywana po szyję i kostki w wyciągniętym kocu. Teraz mamy więcej możliwości.
14 marca 2014 13:24 | ID: 1093365
Ja z racji tego że jestem duża nie chodzę w leginsach. Mam kilka par ciążowych spodni i spódnic. Bluzek z dużym dekoldem też nie lubię. Teraz już poluję na jakieś fajne ciążowe bluzki tylko na takich grubasów cięzko coś kupić, niestety.,...
14 marca 2014 13:29 | ID: 1093368
Ja z racji tego że jestem duża nie chodzę w leginsach. Mam kilka par ciążowych spodni i spódnic. Bluzek z dużym dekoldem też nie lubię. Teraz już poluję na jakieś fajne ciążowe bluzki tylko na takich grubasów cięzko coś kupić, niestety.,...
oj Paula to ty mnie grubasa nie widziałaś!!!
14 marca 2014 13:30 | ID: 1093371
Ja z racji tego że jestem duża nie chodzę w leginsach. Mam kilka par ciążowych spodni i spódnic. Bluzek z dużym dekoldem też nie lubię. Teraz już poluję na jakieś fajne ciążowe bluzki tylko na takich grubasów cięzko coś kupić, niestety.,...
oj Paula to ty mnie grubasa nie widziałaś!!!
Ila żartujesz :) grubsza ode mnie być nie możesz :)
14 marca 2014 13:34 | ID: 1093376
Ale sobie słodzicie dziewczyny :))) Ale nawet z troszkę większą ilością kilogramów można coś fajnego znaleźć. To kwestia wyczucia stylu. Kobiety poprostu naturalnie są piękne tylko trzeba to podkreślać :) Tak już mamy i trzeba jakoś z tym żyć :)
14 marca 2014 13:35 | ID: 1093379
Ja z racji tego że jestem duża nie chodzę w leginsach. Mam kilka par ciążowych spodni i spódnic. Bluzek z dużym dekoldem też nie lubię. Teraz już poluję na jakieś fajne ciążowe bluzki tylko na takich grubasów cięzko coś kupić, niestety.,...
oj Paula to ty mnie grubasa nie widziałaś!!!
Ila żartujesz :) grubsza ode mnie być nie możesz :)
wierz mi, jak potrząsne swoim ciałkiem to trzęsie się jak galareta! :)
14 marca 2014 13:37 | ID: 1093381
Ale sobie słodzicie dziewczyny :))) Ale nawet z troszkę większą ilością kilogramów można coś fajnego znaleźć. To kwestia wyczucia stylu. Kobiety poprostu naturalnie są piękne tylko trzeba to podkreślać :) Tak już mamy i trzeba jakoś z tym żyć :)
:)
14 marca 2014 21:13 | ID: 1093464
no i drugiego synka będę miała ;-) na początku nie chciał się pokazać dopiero na sam koniec odkrył klejnoty ;-)))) a tak to ok! rośnie zdrowo i serducho słyszałam jak biło ;-))) teraz muszę na 3d się umówić bo u mojego ginia takie stare usg jest..
a i na placu zabaw się dowiedziałam, że jest kilka dziewczyn w ciąży w podobnych terminach więc na osiedlu znów wesoło będzie ;-)
ja to teraz waże 52 kg i chodzę czasem w spodniach z odpiętym guzikiem no albo w leginsach ale trzeba sobie przygotować ciążowe co nieco..;-)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.