Zapraszam wszystkie przyszłe mamusie z terminem na czerwiec i lipiec 2014r. Dopisujcie się. Razem będzie nam łatwiej przetrwać najbliższe miesiące oczekiwania
12 marca 2014 14:33 | ID: 1092283
12 marca 2014 14:39 | ID: 1092285
Z imieniem jest wesoło. Bo generalnie trzeba samemu coś fajnego wymyslić,potem musi jeszcze mężowi się podobać i jakoś pasować.
My mamy kilka typów i już teraz wiem,że będzie problem,żeby się zdecydować. Przy pierwszym było łatwiej :)
Dla dziewczynki: Helena, Barbara, Anna, Alicja
Dla chłopca: Szymon, Tytus, Marcin
Jest w czym wybierać a pewnie jeszcze coś nam wpadnie do głowy :)
12 marca 2014 16:29 | ID: 1092320
Witaj Dagmaro! :)
Ja płeć dzieciątka znam już od 16 tc, będziemy mieć córke, mój pan doktor jakoś problemów nie robił, nawet pytać mnie nie musiał czy chce ją znać, było po mnie widać że ciekawość mnie zżera:)
My imię mamy wybrane- będzie Iga :)
no oczywiście w rodzinie męża to imię się nie podoba, "bo tyle ładnych tradycyjnych imion... ", Mikołaj też im się nie podobało, ale mam to w nosie co oni myślą, najważniejsze że nam się podoba i myśle że tym imieniem dziecka nie "skrzywdzimy"
12 marca 2014 17:00 | ID: 1092329
Witaj Ila,
no właśnie też mi się wydaję,że to już czas na to,żeby zobaczyć płeć. Tymbardziej,że przy pierwszej kruszynie też już wcześniej wiedziałam. Ale mój Pan doktorek to facet starej daty. Dobry fachowiec,ale uważa,że z medycznego punktu znaczenia płeć nie ma znaczenia,więc jeśli nie ma stuprocentwej pewności to nie czaruje i nie stara się kombinować/przypatrywać. Trochę szkoda...
Ja uwazam,że wybór imienia jest sprawą rodzica i zawsze ktoś ma coś do powiedzenia. Ja nigdy nie komentuje wyborów. Jesli imię istnieje a nie jest jakieś kosmiczne to nie może skrzywdzic dziecka-dobrze wychowane i dowartościowane dziecko nigdy nie będzie miało kompleksów ze względu na imię.
12 marca 2014 18:40 | ID: 1092375
PAULA GRATULUJĘ - dopiero doczytałam i zgadłam, że będzie córeczka...
12 marca 2014 18:41 | ID: 1092378
12 marca 2014 18:42 | ID: 1092380
HANIA bardzo ładne imię... mojej synowej siostrzenica ma tak na imię i śliczna z niej dziewczynka...
12 marca 2014 20:44 | ID: 1092417
dagmaro, może na następnej wizycie Ci powie, zdarzają się takie pary które nie chcą poznać płci dziecka bo chcą mieć niespodziankę, ja do nich nie należe, zbyt ciekawa jestem :)
mam siostrzeńców którzy chodzą już do szkoły i czasem jestem przerażona ich opowieściami jakie teraz dzieci są okrutne, chyba jeszcze gorsze niż za moich czasów, choć to było nie aż tak dawno temu. Mam nazwisko które idzie bardzo łatwo przekręcić w obraźliwe przezwiska, tak zastanawiałam się czy imię które wybiore dla dzieci nie będzie punktem zaczepki, czasem martwię się o Mikołaja ( boprzecież jest święty Mikołaj co przynosi prezenty) sama nie wiem, mąż mówi że przesadzam, może tak, ale nie chce żeby były szykanowane. Imię Iga mnie się podoba, męzowi też i chyba aż zbyt "wymyśle" też nie jest... eh... maruda jestem!
12 marca 2014 20:45 | ID: 1092418
Niby pytam,a on niby odpowiada - nie mam pewności,ale wiem,że robi to bez przekonania i jakoś tak nie angażuje się w to. No cóż...przyjdzie nam poczekać. Zobaczymy co powie za 3 tyg.
A przede mną obciążenie glukozą ;/ Pamiętam,że ostatnim razem było mdło :/I te 2 h czekania na głodnego- to jest wyzwanie dla mnie,bo ostatnio apetyt mi dopisuję
12 marca 2014 20:49 | ID: 1092420
glukoza w tej ciązy też mnie przeraża, w pierwszej mogłam na okrągło jesć słodkie, więc gluukoza nie była dla mnie przykrym doświadczeniem, ale teraz, niby mam ochotę na słodkie ale po kęsie już mi za słodko. A co do jedzenia, to pierwsze po przebudzeniu robię śniadanie, więc dwie godziny na głodniaka też będą dla mnie trudne :)
12 marca 2014 20:53 | ID: 1092422
12 marca 2014 20:55 | ID: 1092423
12 marca 2014 21:01 | ID: 1092424
pewnie, dzieci najważniejsze!
Paulqa, mogę być bezczelnie wścibska?
12 marca 2014 21:27 | ID: 1092436
dagmaro, może na następnej wizycie Ci powie, zdarzają się takie pary które nie chcą poznać płci dziecka bo chcą mieć niespodziankę, ja do nich nie należe, zbyt ciekawa jestem :)
mam siostrzeńców którzy chodzą już do szkoły i czasem jestem przerażona ich opowieściami jakie teraz dzieci są okrutne, chyba jeszcze gorsze niż za moich czasów, choć to było nie aż tak dawno temu. Mam nazwisko które idzie bardzo łatwo przekręcić w obraźliwe przezwiska, tak zastanawiałam się czy imię które wybiore dla dzieci nie będzie punktem zaczepki, czasem martwię się o Mikołaja ( boprzecież jest święty Mikołaj co przynosi prezenty) sama nie wiem, mąż mówi że przesadzam, może tak, ale nie chce żeby były szykanowane. Imię Iga mnie się podoba, męzowi też i chyba aż zbyt "wymyśle" też nie jest... eh... maruda jestem!
Ach ta ciekawość- wiem coś o tym,dlatego tak mnie podejście doktorka denerwuje...ale melisa i do przodu :)
Dzieci są przede wszystkim brutalnie szczere i mówią co im przyjdzie do głowy. Uważam jednak,że my rodzice mamy dużą siłę,aby nasze dzieci uodpornić i dać poczucie swojej wartości,żeby było silne. Ale też wiem,że dziecko wrażliwe i kochane bardzo dużo birze do siebie...
Bardzo mi się imię Iga podoba,ale najważniejsze,że Wam się podoba!!!
Oczywiście. Też wytrwam,ale ze słodkiego do najbardziej lubię...schabowe :)))
12 marca 2014 22:15 | ID: 1092482
Paula no to gratuluję córci ;-) będzie parka ;-)
ja jutro idę na wizytę no i zobaczymy..a i glukoza też mnie niedługo czeka ..Z Antosiem jak byłam to było ok zobaczymy teraz ;-)
ja to mam ostatnio jakieś słabości nawet przy prasowaniu..chwilę i już mi ciemno przed oczami jak prasuję...;-(((
12 marca 2014 23:02 | ID: 1092510
Michaska! Podobno, moim przypadku tez tak było, ciemnosci przed oczami, zawroty głowy itp to normalne w II trym. Zwieksza sie ilość krwi czy cos tam;)
Dagmaro: ja wiedzialam, że bedzie synek w 18 tyg, pan doktor był przekonany w 100% zreszta ja też widziałam na filmikach, akurat tak fajnie łobuzował przodem;)
Apropo tej glukozy.... Widzę, że wy wszystkie ja pijecie przed badaniem. Ja miałam robiony cukier 2 razy ale nic nie piłam... albo czegos nie czaje, albo cosś z badaniami mam nie tak:/
12 marca 2014 23:50 | ID: 1092516
Michaska! Podobno, moim przypadku tez tak było, ciemnosci przed oczami, zawroty głowy itp to normalne w II trym. Zwieksza sie ilość krwi czy cos tam;)
Dagmaro: ja wiedzialam, że bedzie synek w 18 tyg, pan doktor był przekonany w 100% zreszta ja też widziałam na filmikach, akurat tak fajnie łobuzował przodem;)
Apropo tej glukozy.... Widzę, że wy wszystkie ja pijecie przed badaniem. Ja miałam robiony cukier 2 razy ale nic nie piłam... albo czegos nie czaje, albo cosś z badaniami mam nie tak:/
Oj te słabości to faktycznie zmora ciężarnych.Też mi się zdarzają, chociaz częściej na samym początku. Teraz to plecy doskwierają,więc krótsze sesje z prasowaniem :)
Jeśli chodzi o cukier to fakt na początku badają normalnie- poziom cukru.
,ale potem robi się test obciążenia glukozą, czyli pobierają krew - badają, potem pijesz przesłodką glukoze (czekasz 2 h) i ponownie pobierają krew do badań. Wszystko na czczo. Ja mam zaplanowaną gluzkoze w 23 tyg.ciąży. A Ty w ktorym tygodniu jesteś- pewnie jeszcze wszystko przed Tobą.
13 marca 2014 05:15 | ID: 1092519
13 marca 2014 05:17 | ID: 1092520
13 marca 2014 09:04 | ID: 1092600
Dokładnie. Ja prasuję na raty. A ostatnio nawet mężusia do żelazka posadziłam,bo wysiadałam :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.