Zapraszam wszystkie przyszłe mamusie z terminem na czerwiec i lipiec 2014r. Dopisujcie się. Razem będzie nam łatwiej przetrwać najbliższe miesiące oczekiwania
13 marca 2014 09:10 | ID: 1092619
hej dziewczyny!!
dawno mnie nie było i widzę spore zmiany:) wiecej nas :) i znacie juz płeć swoich maluszków super. Moja Nadia ma juz ponad kilogram:) wiec kawałek kobietki już jest :) widzę że rozmawiwcie o teście obciążenia glukozą <brr> naszczęście mam już go za sobą w sobotę (26 tydzień) robiłam masakra cały dzień się męczyłąm. po wypiciu tak mnie żołądek rozbolał to myślałąm ze nie wysiedzę tych 2 godzin. ale moje wyniki też są zatanawiające nadczczo miałam 50 po godzinie 137 a po 2-ch 142 i nie wiem jak to odebrać czy jest ok czy nie <myśli> bo po 2ch gdzinach jeżeli wynik jest powyżej 140 to jest niewłaściwa tolerancja glukozy ale nie ma co się martwić na zapas 26 marca idę do lekarza i się wyjaśni. wczoraj też byłam pierwszy raz w szkole rodzenia fajna sprawa. pozdrawiam i zdrówka życzymy buziaki
13 marca 2014 09:14 | ID: 1092630
Witaj Monia :) widzę po suwaczku, że chyba Ty masz najwcześniejszy termin porodu z nas wszystkich :)
a co do glukozy to mój lekarz twierdzi, że wynik po dwóch godzinach powinien być mniejszy od tego po godzinie; w pierwszej ciąży wyniki mieściły mi się we wszystkich normach ale uznał że miałam zbyt płaską krzywą i do końca ciąży byłam na diecie cukrzycowej - ciekawa jestem jak będzie tym razem?
13 marca 2014 09:17 | ID: 1092636
hej dziewczyny!!
dawno mnie nie było i widzę spore zmiany:) wiecej nas :) i znacie juz płeć swoich maluszków super. Moja Nadia ma juz ponad kilogram:) wiec kawałek kobietki już jest :) widzę że rozmawiwcie o teście obciążenia glukozą <brr> naszczęście mam już go za sobą w sobotę (26 tydzień) robiłam masakra cały dzień się męczyłąm. po wypiciu tak mnie żołądek rozbolał to myślałąm ze nie wysiedzę tych 2 godzin. ale moje wyniki też są zatanawiające nadczczo miałam 50 po godzinie 137 a po 2-ch 142 i nie wiem jak to odebrać czy jest ok czy nie <myśli> bo po 2ch gdzinach jeżeli wynik jest powyżej 140 to jest niewłaściwa tolerancja glukozy ale nie ma co się martwić na zapas 26 marca idę do lekarza i się wyjaśni. wczoraj też byłam pierwszy raz w szkole rodzenia fajna sprawa. pozdrawiam i zdrówka życzymy buziaki
Hej mamuśka :)))O widzę,że imię już wybrane na 100% - zazdraszczam :)
A z tymi testami gluzkozowymi to wiem,że trzeba uważać na wyniki,bo jeśli wyjdą nie tak to lekarz może chceć powtórki. Mój doktorek powiedział,żebym uważała przed badaniem ze słodkościami i odżywianiem się,żeby bez potrzeby nie powtarzać. No i koniecznie na czczo.Więc przed badaniem bedę grzeczna:)
Szkoła rodzenia - my mamy za sobą juz poród,więc zrezygnowaliśmy ze szkoły rodzenia,choć przydało by się trochę gimnastyki i relaksu. Za pierwszym razem szkoła rodzeni przez internet - Radzimy Dobrze Rodzimy.
13 marca 2014 09:18 | ID: 1092638
oj chyba tak jestem pierwsza termin mam na 11 czerwca ale na koniec maja mam być już gotowa
13 marca 2014 09:20 | ID: 1092645
Witaj Monia :) widzę po suwaczku, że chyba Ty masz najwcześniejszy termin porodu z nas wszystkich :)
a co do glukozy to mój lekarz twierdzi, że wynik po dwóch godzinach powinien być mniejszy od tego po godzinie; w pierwszej ciąży wyniki mieściły mi się we wszystkich normach ale uznał że miałam zbyt płaską krzywą i do końca ciąży byłam na diecie cukrzycowej - ciekawa jestem jak będzie tym razem?
Hej, zauważyłam po suwaczku,że mamy podobny termin porodu :))) i pierwsze kruszynki w podobnym wieku.
13 marca 2014 09:25 | ID: 1092657
oj chyba tak jestem pierwsza termin mam na 11 czerwca ale na koniec maja mam być już gotowa
Super termin. Będzie już cieplutko,ale jeszcze upalnie..chociaz z ta pogodą to ciężko przewidzieć ;/
13 marca 2014 09:26 | ID: 1092660
Witaj Monia :) widzę po suwaczku, że chyba Ty masz najwcześniejszy termin porodu z nas wszystkich :)
a co do glukozy to mój lekarz twierdzi, że wynik po dwóch godzinach powinien być mniejszy od tego po godzinie; w pierwszej ciąży wyniki mieściły mi się we wszystkich normach ale uznał że miałam zbyt płaską krzywą i do końca ciąży byłam na diecie cukrzycowej - ciekawa jestem jak będzie tym razem?
Hej, zauważyłam po suwaczku,że mamy podobny termin porodu :))) i pierwsze kruszynki w podobnym wieku.
ja mam termin na 26 lipca a dzidzie rzeczywiście mamy w podobnym wieku :)
13 marca 2014 09:27 | ID: 1092664
ale upały konkretne nas nie złapią:)
13 marca 2014 09:35 | ID: 1092671
Dziewczyny ratujcie co robic?
Szef chory - przeziebiony na maxa i chodzi do pracy (niby mnie omija) druga kolezanka chodzi chociazkaszle na maxa i katar ma (ale jest na zleceniu wiec nie chce isc na bezplatne zwolnienie), co robic siedziec w pracy czy isc tez na zwolnienie zapobiegawczo? Dodam ze biuro male 6 osob pracuje tylko wiec caly czas sie natykamy na siebie.
A ja dopiero wyszlam z przeziebienia, boje sie o bejbi i czy lekarz ginekolog czy internista da mi zwolnienie na taki powod??? plis piszcie!!
13 marca 2014 09:40 | ID: 1092681
13 marca 2014 09:44 | ID: 1092685
Witam wszystkie nowe Mamusie w naszym wątku
Widzę że m.in. o płci rozmawiacie, ja niewiem jeszcze, ale może w przyszłym tyg się dowiem. Wiem że nie jest to najważniejsze ale każda z nas jest ciekawa. Ja tak jak większość chcę już wiedzieć.
Imiona mamy wybrane już od dawna. Niemieliśmy problemu większego. Właściwie mąż podjął decyzję za imię dla córki, a ja dla synka. Powiem Wam jak będę płeć znała.
Rozmawiacie też o krzywej glukozy, Ostatnio myślałam kurcze o tym. Mam nadzieję że nie jest to na maxa słodkie jakiś ulepek bo boję się że zwymiotuję. Niemam jakoś giga ochoty na słodkie. A tendencję to wymiotów mam giga. Jakby nie patrzeć wymioowałam ponad 3 msc.
Męczę się teraz kochane z infekcją ukł moczowego, dlatego byłam na szybko w tym tyg u lekarza. Myślałam że boli mnie podbrzusze, że coś z maluszkiem, a tu się okazało że ginekologicznie wszystko ok, to mnie wysłała na cito z badaniem moczu i wyszło że mam bakterie. Biorę teraz póki co urosept i piję żurawinkę. Jakby było troszkę lepiej bo takto zwijałam się z bólu. Miałyście problemy z ukł moczowym??
Teraz mam nową zachciankę ciążową.... sok pomidorowy i precelki giga słone najlepiej. A Wy macie??
13 marca 2014 09:47 | ID: 1092689
Peggysue, zmykaj do domu!! Nie narażaj się. Trzeba chorych i przeziębionych unikać jak ognia. Tym bardziej że z nimi siedzisz 8h. Jak wrócisz do domu, polecam possij czosnek ( ząbek świeżego czosnku) działa jak antybiotyk. Ja wczoraj też ssałam bo obok w pokoju mam koleżankę z infekcją gardła.
13 marca 2014 09:48 | ID: 1092696
Witaj Monia :) widzę po suwaczku, że chyba Ty masz najwcześniejszy termin porodu z nas wszystkich :)
a co do glukozy to mój lekarz twierdzi, że wynik po dwóch godzinach powinien być mniejszy od tego po godzinie; w pierwszej ciąży wyniki mieściły mi się we wszystkich normach ale uznał że miałam zbyt płaską krzywą i do końca ciąży byłam na diecie cukrzycowej - ciekawa jestem jak będzie tym razem?
Hej, zauważyłam po suwaczku,że mamy podobny termin porodu :))) i pierwsze kruszynki w podobnym wieku.
ja mam termin na 26 lipca a dzidzie rzeczywiście mamy w podobnym wieku :)
Teraz przechodzimy na wyższy poziom- z dwójeczką. Fajna będzie różnica wieku między rodzeństwem
ale upały konkretne nas nie złapią:)
Dokładnie. Ale ciekawa jestem jakie bedzie lato w tym roku. Na pewno wesole z maluszkami :)
Dziewczyny ratujcie co robic?
Szef chory - przeziebiony na maxa i chodzi do pracy (niby mnie omija) druga kolezanka chodzi chociazkaszle na maxa i katar ma (ale jest na zleceniu wiec nie chce isc na bezplatne zwolnienie), co robic siedziec w pracy czy isc tez na zwolnienie zapobiegawczo? Dodam ze biuro male 6 osob pracuje tylko wiec caly czas sie natykamy na siebie.
A ja dopiero wyszlam z przeziebienia, boje sie o bejbi i czy lekarz ginekolog czy internista da mi zwolnienie na taki powod??? plis piszcie!!
Generalnie to mała odpowiedzialność współpracowników, chociaż dbają o swoje,więc też trudno się dziwić. Może uwierzyć w siłe swojego organzimu i zapobiegawczo pić herbatki z imbirem, miodkiem - uodparniać się. Oczywiście omijać w miarę mozliwosci "zakichańców". Może też używac maseczki w pracy (to dość zaskakujące,ale przecież chodzi o zdrowie). A jeśli nie czujesz się na siłach to zwolnienie - zawsze masz do tego prawo będąc w ciąży.
13 marca 2014 09:56 | ID: 1092716
Witam wszystkie nowe Mamusie w naszym wątku
Widzę że m.in. o płci rozmawiacie, ja niewiem jeszcze, ale może w przyszłym tyg się dowiem. Wiem że nie jest to najważniejsze ale każda z nas jest ciekawa. Ja tak jak większość chcę już wiedzieć.
Imiona mamy wybrane już od dawna. Niemieliśmy problemu większego. Właściwie mąż podjął decyzję za imię dla córki, a ja dla synka. Powiem Wam jak będę płeć znała.
Rozmawiacie też o krzywej glukozy, Ostatnio myślałam kurcze o tym. Mam nadzieję że nie jest to na maxa słodkie jakiś ulepek bo boję się że zwymiotuję. Niemam jakoś giga ochoty na słodkie. A tendencję to wymiotów mam giga. Jakby nie patrzeć wymioowałam ponad 3 msc.
Męczę się teraz kochane z infekcją ukł moczowego, dlatego byłam na szybko w tym tyg u lekarza. Myślałam że boli mnie podbrzusze, że coś z maluszkiem, a tu się okazało że ginekologicznie wszystko ok, to mnie wysłała na cito z badaniem moczu i wyszło że mam bakterie. Biorę teraz póki co urosept i piję żurawinkę. Jakby było troszkę lepiej bo takto zwijałam się z bólu. Miałyście problemy z ukł moczowym??
Teraz mam nową zachciankę ciążową.... sok pomidorowy i precelki giga słone najlepiej. A Wy macie??
w pierwszej ciąży beż przerwy miałam infekcje ukł moczowego... teraz mam poważniejsze problemy i dlatego na początku kwietnia muszę obowiązkowo położyć się do szpitala... a co do zachcianek ani w pierwszej ciązy ani w drugiej ich nie mam - za to mam obrzydzenie do mięsa i do słodyczy...
glukoza to jest taka gęsta ciecz jak dla mnie okropnie słodka po której kilka dni było mi okropnie niedobrze - ale to tylko moje odczucie...
13 marca 2014 10:06 | ID: 1092729
Witam wszystkie nowe Mamusie w naszym wątku
Widzę że m.in. o płci rozmawiacie, ja niewiem jeszcze, ale może w przyszłym tyg się dowiem. Wiem że nie jest to najważniejsze ale każda z nas jest ciekawa. Ja tak jak większość chcę już wiedzieć.
Imiona mamy wybrane już od dawna. Niemieliśmy problemu większego. Właściwie mąż podjął decyzję za imię dla córki, a ja dla synka. Powiem Wam jak będę płeć znała.
Rozmawiacie też o krzywej glukozy, Ostatnio myślałam kurcze o tym. Mam nadzieję że nie jest to na maxa słodkie jakiś ulepek bo boję się że zwymiotuję. Niemam jakoś giga ochoty na słodkie. A tendencję to wymiotów mam giga. Jakby nie patrzeć wymioowałam ponad 3 msc.
Męczę się teraz kochane z infekcją ukł moczowego, dlatego byłam na szybko w tym tyg u lekarza. Myślałam że boli mnie podbrzusze, że coś z maluszkiem, a tu się okazało że ginekologicznie wszystko ok, to mnie wysłała na cito z badaniem moczu i wyszło że mam bakterie. Biorę teraz póki co urosept i piję żurawinkę. Jakby było troszkę lepiej bo takto zwijałam się z bólu. Miałyście problemy z ukł moczowym??
Teraz mam nową zachciankę ciążową.... sok pomidorowy i precelki giga słone najlepiej. A Wy macie??
Czarnully - zdradż pomysły na imiona,bo ja nadal w fazie poszukiwań i inspiracji :))
Niestety muszę cię zmartwić-glukoza to sam cukier -szklanka gęstego na maxa słodkiego płynu. Ale jest sposób - możesz zabrać cytrynę i wkropić do glukozy - to pomaga w przezwyciężeniu tego smaku. Poprostu trzeba to przetrwać.
Układ moczowy - miałam i w pierwszej i teraz w ciąży z tym problemy.Pomocne okazały się urinal, żurawina i duuuuuużo wody,żeby wypłukiwac ewentualne bakterie.Pić, pic i pić.
13 marca 2014 10:11 | ID: 1092739
u nas niestety nie pozwalają na cytrynę... :/ więc czeka mnie to świństwo ale jeszcze nie wiem kiedy
13 marca 2014 10:13 | ID: 1092744
Co do imion to u nas jednak będzie Hania i mam nadzieję, że mężowi znowu się nie odwidzi :P wczoraj poczyniłam już pierwsze zakupy dla córci, trochę zaszalałam ale co tam ubranek nigdy za wiele :P
13 marca 2014 10:14 | ID: 1092746
No wlasnie zobaczymy, umowilam sie do internisty bo ginekolog moj dopiero we wtorek wolny.
Ja sie uodparniam ale sama dopiero tydzien temu zakonczylam przeziebienie wiec wiecie jeszcze moze byc organizm oslabiony. No zobaczymy czy kolezanka pojdzie na zwonienie i dostanie mniej kasy cyz nie bo szef to na pewno bedzie chodzil zaflukany - taki typ!!
Męczę się teraz kochane z infekcją ukł moczowego, dlatego byłam na szybko w tym tyg u lekarza. Myślałam że boli mnie podbrzusze, że coś z maluszkiem, a tu się okazało że ginekologicznie wszystko ok, to mnie wysłała na cito z badaniem moczu i wyszło że mam bakterie. Biorę teraz póki co urosept i piję żurawinkę. Jakby było troszkę lepiej bo takto zwijałam się z bólu. Miałyście problemy z ukł moczowym??
Teraz mam nową zachciankę ciążową.... sok pomidorowy i precelki giga słone najlepiej. A Wy macie??
Ja mam taki preparat Prenatal Uro Care chyba wlasnie na problemy z ukl.moczowym dla kobiet w ciazy dostalam probke od lekarza ginekologa chociaz problemow nie mam, obadaj go.
A sok pomidorowy mniam! No i jesli chodzi o slone tez lubie, chociaz ze slodkiego odkrylam pyszna tarte malinowa w cukierni, mozna sie za nia dac pociachac!!
13 marca 2014 10:19 | ID: 1092751
Co do imion to u nas jednak będzie Hania i mam nadzieję, że mężowi znowu się nie odwidzi :P wczoraj poczyniłam już pierwsze zakupy dla córci, trochę zaszalałam ale co tam ubranek nigdy za wiele :P
U nas byla opcja imienia na dziewczynke a jesli chodzi o chlopca to wybor przed nami dopiero. W koncu juz wiadomo, ze chlopak! Jeszcze do konca nie wiemy, troche nam chodzi po glowie imię Michał, ma fajne zdrobnienia Michaś Misiek, Michałek.Co sądzicie??
13 marca 2014 10:20 | ID: 1092753
U nas miał być Michał ale jest dziewczynka :P
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.