Trzynastolatek wyrzucony z obozu harcerskiego, zginął w drodze do domu...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Mateusz, lat 13 był na obozie harcerskim. Według opiekunów stwarzał problemy wychowawcze i dlatego opiekunowie zdecydowali się odesłać nastolatka do domu. Zdecydowano, że nastolatek wróci do domu autem, z mężczyzną, który dowoził do obozu warzywa i owoce...
W drodze do Wrocławia doszło do wypadku drogowego. Nastolatek zmarł w drodze do szpitala w Zielone Górze...
Więcej tutaj.
- Zarejestrowany: 11.06.2010, 16:03
- Posty: 8329
Rodzice podpisali zgode na powrót, ludzie to był wypadek, nie wydali dziecka pedofilowi przecież, równie dobrze rodzice mogli z nim wracać, wiadomo żę rodzina cierpi.
masz racje Justyna ,po co się tak nakręcać.
- Zarejestrowany: 04.07.2013, 21:37
- Posty: 330
Rodzice podpisali zgode na powrót, ludzie to był wypadek, nie wydali dziecka pedofilowi przecież, równie dobrze rodzice mogli z nim wracać, wiadomo żę rodzina cierpi.
masz racje Justyna ,po co się tak nakręcać.
Zgadzam sie, ale nie zmienia to faktu, że okoliczności wypadku mogą rodzić oburzenie.