Sklep, szczególnie markety, to miejsce przeróżnych rzeczy. Od jedzenia, po kosmetyki do zabawek i cudeniek dla najmłodszych.
Jak Wasze pociechy zachowują się w sklepie?
Są "uwięzione" w wózkach, aby nie biegały?
Szaleją?
A może znają zasady i bez problemu współpracują w robieniu zakupów?
A może unikacie tych miejsc będąc z dzieckiem jak ognia, aby nie kusić?