Chrzciny kiedy? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Chrzciny kiedy?

96odp.
Strona 2 z 5
Odsłon wątku: 26451
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    23 lipca 2011 12:22 | ID: 595622

    Witajcie wczoraj miałam zlot rodzinki moja siostra strzyknela reszte i przyszli i po zachwytach jaki to on sliczny i wszystko ma małe pytanie kiedy chrziny robisz ,ja wrzesień no i zaczeło sie czemu tak pozno ze trzeba wcześniej ale nie jest napisane ile ma mieć dziecko w czasie chrztu  ile mc miały Wasze dzieci gyby zdecydowaliscie  sie ochrzić no i kazania ze ciezarna nie moze byc matką chrzestna chrziny wrzesień córka rodzi w pazdzierniku.

    Ostatnio edytowany: 23.07.2011, 12:28, przez: dojrzała osoba
    Użytkownik usunięty
      21
      • Zgłoś naruszenie zasad
      23 lipca 2011 14:10 | ID: 595701

      moja Oliwia sie w styczniu urodzila wiec w kwietniu na wielkanoc chrzcilam,zeby za jednym razem impreze zrobic,bo na swieta i tak sie rodzina zjechala to za jednym razem sie zrobilo.

      chcialam w maju w urodziny swoje,ale teaz kazdy na wielkanoc chcial wiec tak zostalo

      Avatar użytkownika anetaab
      anetaabPoziom:
      • Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
      • Posty: 13427
      22
      • Zgłoś naruszenie zasad
      23 lipca 2011 14:18 | ID: 595713
      Oliwia z Mamą (2011-07-23 16:10:04)

      moja Oliwia sie w styczniu urodzila wiec w kwietniu na wielkanoc chrzcilam,zeby za jednym razem impreze zrobic,bo na swieta i tak sie rodzina zjechala to za jednym razem sie zrobilo.

      chcialam w maju w urodziny swoje,ale teaz kazdy na wielkanoc chcial wiec tak zostalo


      a ja tak własnie zrobiłam - ochrzciłam Jakuba 7 maja w swoje urodziny!

      Użytkownik usunięty
        23
        • Zgłoś naruszenie zasad
        23 lipca 2011 19:51 | ID: 595945

        Szymciur urdzodził sie 8 marca, a chrzciliśmy Go 19 czerwca (to tak troszkę symbliocznie, bo 20 czerwca mieliśmy 2gą rocznicę ślubu :D)

        Avatar użytkownika aga_8666
        aga_8666Poziom:
        • Zarejestrowany: 15.02.2011, 18:08
        • Posty: 5072
        24
        • Zgłoś naruszenie zasad
        23 lipca 2011 19:52 | ID: 595946

        Mojego Krystiana chrzciliśmy ja miał prawie 4 miesiące.

        Avatar użytkownika Justyna mama Łukasza
        • Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
        • Posty: 7326
        25
        • Zgłoś naruszenie zasad
        23 lipca 2011 20:23 | ID: 595991
        dojrzała osoba (2011-07-23 15:31:11)

        Moja starsza siostra to lubi pójsc w gości ,imprezki zabawic się ma męza dzieci i ona zawsze przekladala imprezy od dzieci ilez to ja z tymi jej dziecmi siedzialam w domu bo ona miala impreze albo u siebie albo szli do kogoś nawet jak jej dziecko mialo 2 mc to tez mi podrzucala na cala noc a zjawiala sie nastepnego dnia wieczorem.I ona nie rozumie tego teraz ze cos chce pozniej zrobic np rano dzwoni wypadniemy na piwo i tak nie karmisz piersią ja nie noc prawie nie przespalam ona co godzina cie nie zbawi masz corke zostanie z małym.

        Kobieto Tqwojw decyzja, co za rodzinka!! ój syn miał 3 m-ce czekałam aż będzie cieplej, a teraz termin mam na luty a o chrzcie  myślę na czerwiec w moją 30-tkę jak bedzie ciepło. ćhrzczą nawet roczne, a ja bym na złość zrobiła rodzince i zrobiła podwojne chrzciny z córką.

        Avatar użytkownika basiula11
        basiula11Poziom:
        • Zarejestrowany: 24.03.2011, 07:52
        • Posty: 1876
        26
        • Zgłoś naruszenie zasad
        23 lipca 2011 20:30 | ID: 596001
        Justyna mama Łukasza (2011-07-23 22:23:00)
        dojrzała osoba (2011-07-23 15:31:11)

        Moja starsza siostra to lubi pójsc w gości ,imprezki zabawic się ma męza dzieci i ona zawsze przekladala imprezy od dzieci ilez to ja z tymi jej dziecmi siedzialam w domu bo ona miala impreze albo u siebie albo szli do kogoś nawet jak jej dziecko mialo 2 mc to tez mi podrzucala na cala noc a zjawiala sie nastepnego dnia wieczorem.I ona nie rozumie tego teraz ze cos chce pozniej zrobic np rano dzwoni wypadniemy na piwo i tak nie karmisz piersią ja nie noc prawie nie przespalam ona co godzina cie nie zbawi masz corke zostanie z małym.

        Kobieto Tqwojw decyzja, co za rodzinka!! ój syn miał 3 m-ce czekałam aż będzie cieplej, a teraz termin mam na luty a o chrzcie  myślę na czerwiec w moją 30-tkę jak bedzie ciepło. ćhrzczą nawet roczne, a ja bym na złość zrobiła rodzince i zrobiła podwojne chrzciny z córką.

        Dokladnie! my chrzciliśmy jak Jula miala 7 miesiecy w sieprniu, na świerzym powietrzu , pod parasolami. A rodzina się nie przejmuj, pogadają , obruszą się a na chrzciny kiedy nie zrobisz chętnie przyjdą.

        I z wlasnego doświadczenia to chrzczą w roznym wieku dzieci.

        Użytkownik usunięty
          27
          • Zgłoś naruszenie zasad
          23 lipca 2011 20:31 | ID: 596003

          spokojnie powinnaś zdecydować sama, co prawda nie jestem zwolenniczką czekania na chrzest dziecka, aż będzie miało rok lub więcej, ale trzeba być też rozsądnym i dlatego np my urodzoną w listopadzie Hanię chrzciliśmy w lutym, bo po 9 dniowym pobycie w szpitalu nie chcieliśmy jej w grudniu wystawiać na największy mróz. weź wszystkie okoliczności pod uwage i nie stresuj się tym "co inni powiedzą" w końcu to Twoje malenstwo :)

          Użytkownik usunięty
            28
            • Zgłoś naruszenie zasad
            23 lipca 2011 20:42 | ID: 596022

            Innymi to ja sie nie przejmuje liczy sie co ja chce i jak sie czuje teraz.

            Avatar użytkownika marthakd
            marthakdPoziom:
            • Zarejestrowany: 06.01.2011, 19:24
            • Posty: 3878
            29
            • Zgłoś naruszenie zasad
            23 lipca 2011 20:45 | ID: 596028

            Moj synus starszy miał 5 miesiecy a drugiego bedziemy chrzcić teraz w sierpniu 14tego bedzie miał 2 miesiace i tydzień:)

            Avatar użytkownika Justyna mama Łukasza
            • Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
            • Posty: 7326
            30
            • Zgłoś naruszenie zasad
            23 lipca 2011 20:46 | ID: 596029
            dojrzała osoba (2011-07-23 22:42:02)

            Innymi to ja sie nie przejmuje liczy sie co ja chce i jak sie czuje teraz.

            OCZYWIŚCIE TO TY MASZ SIĘ DOBRZE CZUĆ A NIE INNI.

            Użytkownik usunięty
              31
              • Zgłoś naruszenie zasad
              23 lipca 2011 20:58 | ID: 596043

              Chrzcin nie robi sie dla rodziny bez nich tez mozna ochrzic dziecko wiadomo na chrzcie wazne jest dziecko a zaraz tuż po nim mama dziecka a robic byle rodzina byla zadowolona to mija sie z celem i sensem.

              Avatar użytkownika Garbiś
              GarbiśPoziom:
              • Zarejestrowany: 29.07.2010, 10:27
              • Posty: 1025
              32
              • Zgłoś naruszenie zasad
              24 lipca 2011 05:48 | ID: 596163
              aguska798 (2011-07-23 14:34:21)
              marietta (2011-07-23 14:30:50)
              aguska798 (2011-07-23 14:29:43)

              My też chcemy wrzesień na chrzciny, wczoraj usłyszałam, że do chrzcin nie można z dzieckiem na spacerek wyjść- zabobony!

              u mnie mowili zeby nie jezdzic w dlugie trasy z mala...

              w sumie nie jezdzilam...

               

               

              a tym kosciolem tez u nas tak mowia

              Jakby od tych chrzcin miało zależeć życie dziecka, a ile jest osób innych wyznań nie chrzczonych- trochę przesada z tym popędzaniem-kobieta musi dojśc do siebie, na nowo się zorganizować i przede wszystkim musi sie dobrze czuć, bo kto przygotuje sie i dziecko do chrzcin jak nie ona?

              ja z Małym nie wychodziłam przed chrzcinami na dwór tyle co go troche na balkon wystawiałam ale to luty był a chrzciliśmy go jak miał 3 tygodnie ja chciałam na wielkanoc ale moja mama powiedziała że im szybciej tym lepiej.

               

              z nie ochrczonym dzieckiem nie jeździ się w długie trasy dlatego że może być wypadek albo coś i jak dziecko umrze to będzie nie ochrzczone

              Avatar użytkownika megi2801
              megi2801Poziom:
              • Zarejestrowany: 22.06.2010, 21:47
              • Posty: 270
              33
              • Zgłoś naruszenie zasad
              9 sierpnia 2011 21:05 | ID: 608290

              Hej! ja urodziłam 27listopada 2008r, a 28 grudnia 2008 chrzciłam -nie czekałam bo z małą musiałam chodzić na szczepienia itp itp, a poza tym było tuż po swiętach więc rodzinka była i tyle:D ale teraz wiem ze ksiądz ustala terminy w jakich mozna ochrzcić więc to różnie bywa...

              Użytkownik usunięty
                34
                • Zgłoś naruszenie zasad
                9 sierpnia 2011 21:17 | ID: 608298
                dojrzała osoba (2011-07-23 22:58:32)

                Chrzcin nie robi sie dla rodziny bez nich tez mozna ochrzic dziecko wiadomo na chrzcie wazne jest dziecko a zaraz tuż po nim mama dziecka a robic byle rodzina byla zadowolona to mija sie z celem i sensem.

                Pewnie, że tak: to jest święto chrzczonego dziecka, a nie popijawa dla rodziny. Jak mają takie parcie na imprezę, to niech robią we własnym zakresie. Chyba im się priorytety pomyliły, skoro ważniejsza jest impreza niż samopoczucie Mamy i Dziecka! Kasiu, nie daj się: to Ty i Twoje dziecko jesteście w tym pięknym dniu najważniejsi. Najważniejsze jest to, co przed Bogiem, a nie przyjęcie dla rodziny.

                Ja to bym chyba w tej sytuacji ochrzciła dziecko bez takiej imprezowej rodziny, albo bez przyjęcia dla nich. Może by zrozumieli, o co w tym ważnym dniu chodzi. Jestem wredna strasznie, wiem, ale naprawdę bym odwinęła taki numer.

                Avatar użytkownika anetaab
                anetaabPoziom:
                • Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
                • Posty: 13427
                35
                • Zgłoś naruszenie zasad
                9 sierpnia 2011 21:19 | ID: 608300
                megi2801 (2011-08-09 23:05:22)

                Hej! ja urodziłam 27listopada 2008r, a 28 grudnia 2008 chrzciłam -nie czekałam bo z małą musiałam chodzić na szczepienia itp itp, a poza tym było tuż po swiętach więc rodzinka była i tyle:D ale teraz wiem ze ksiądz ustala terminy w jakich mozna ochrzcić więc to różnie bywa...

                pierwsze słyszę, co masz na myśli??

                Avatar użytkownika Justyna mama Łukasza
                • Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
                • Posty: 7326
                36
                • Zgłoś naruszenie zasad
                9 sierpnia 2011 21:58 | ID: 608322

                Anetko w niektorych kościołam są chrzty zbiorowe (cos strasznego) przeważnie w dużych parafiach i np okresla że chci na wielkanoc i jest 20 dzieci, nikt się nie skupia na modlitwie tylko jest pokaz mody, dyskuje itp, az brałam udzial w takim cyrku i więcej nie zamierzam.  Ksiądz kase za jednym machnięciem kropidła weźmie i jest happy.

                Avatar użytkownika JoAnna795
                JoAnna795Poziom:
                • Zarejestrowany: 27.12.2010, 14:16
                • Posty: 549
                37
                • Zgłoś naruszenie zasad
                10 sierpnia 2011 07:04 | ID: 608456

                Nadia będzie chrzczona w najbliższą sobotę , będzie miała 3 miesiące i 10 dni. Żałuję, ze wczesniej sie nie zdecydowałam bo małe dziecko więcej spi i większa szansa, ze będzie spokojne w kościele. Moja Niunia ma już swój rytm dnia i podczas myszy wypadnie jej akurat pora marudzenia. Poza tym moze sie przestraszyć nowego miejsca, głosnych organów i kupy ludzi ( w końcu umie sie już rozglądac).  A teraz jak Was czytam to żałuję też, że nie zrobiłam chrzcin ze swoimi urodzinami. Dwie imprezy za jednym zamachem a tak trzy tygodnie po chrzcinach będę miała drugą imprezę i następne wydatki

                Użytkownik usunięty
                  38
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  10 sierpnia 2011 07:07 | ID: 608458

                  Młody miał 7 miesięcy. Jego chrzestna była wtedy w ciąży.

                  Avatar użytkownika MadziaN
                  MadziaNPoziom:
                  • Zarejestrowany: 10.11.2009, 11:22
                  • Posty: 45
                  39
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  10 sierpnia 2011 07:31 | ID: 608471

                  Witam...a ja w ogóle nie mam parcia na tego typu obrządki....

                  Moja pierwsza córka była chrzczona dokładnie w dniu swoich drugich urodzin a druga ma  siedemnascie mcs i jeszcze nie była chrzczona....może tez jak skończy dwa latka to Ją ochrzcimy.

                  Ale to decyzja osobista kazdego rodzica ...czy i kiedy chrzcić.

                  Avatar użytkownika mbb
                  mbbPoziom:
                  • Zarejestrowany: 26.01.2011, 08:26
                  • Posty: 7
                  40
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  20 sierpnia 2011 11:19 | ID: 616105

                  Mój synek za kilka dni skończy osiem miesięcy,a chrzciliśmy go w minioną niedzicko starsze,że może mniej spokojnie znieść zarówno mszę,jak i same chrzciny-w tym polewanie głowki,ale jednak czasem i starsze dzieci potrafią to nieźle znieść nawet z dużym zainteresowaniem:)

                  Ostatnio edytowany: 20.08.2011, 11:20, przez: mbb