Planuję dziecko
15 lutego 2011 10:26 | ID: 417752
Mamusie jestem ciekawa czy używałyście nosidełka lub chusty jak tak to co jest lepsze i czym sie sugerować przy kupnie takiego nosidełka . Może macie sprawdzone które było dobre w kożystaniu i mogłybyście polecić :)jak tak to prosze o podanie firmy :) Pozdrawiamy
8 maja 2011 22:20 | ID: 516250
Ja sie zastanawiam od kiedy można bezpiecznie maluszka zacząć nosić w nosidełku. Kupiliśmy z Mężem Zafiro N14 firmy WOMAR. W instrukcji pisze, że jest od 5 kg a w nawiasie, że od 3 mcy do 2 lat... Szymcio waży koło 5,5 kg, dzisiaj kończy 2 miesiące... Nie wiem, czy to nie za wcześnie na nosidełko?
8 maja 2011 22:25 | ID: 516257
Zdecydowanie polecam chustę - jestem chustomaniaczką :)
Dziecko jest w niej otulone i blisko przylega do mamy/taty dzięki temu czuje bicie ich serca. Bardzo szybko się uspakaja, jeśli jest marudne. Prawie natychmiast zasypia :)
Stasia nosilismy od 3 miesiąca do prawie roku. Nie zamieniłabym chusty na nosidło.
8 maja 2011 22:28 | ID: 516261
Zdecydowanie polecam chustę - jestem chustomaniaczką :)
Dziecko jest w niej otulone i blisko przylega do mamy/taty dzięki temu czuje bicie ich serca. Bardzo szybko się uspakaja, jeśli jest marudne. Prawie natychmiast zasypia :)
Stasia nosilismy od 3 miesiąca do prawie roku. Nie zamieniłabym chusty na nosidło.
Może polecisz jakąś?
8 maja 2011 22:40 | ID: 516270
Zdecydowanie polecam chustę - jestem chustomaniaczką :)
Dziecko jest w niej otulone i blisko przylega do mamy/taty dzięki temu czuje bicie ich serca. Bardzo szybko się uspakaja, jeśli jest marudne. Prawie natychmiast zasypia :)
Stasia nosilismy od 3 miesiąca do prawie roku. Nie zamieniłabym chusty na nosidło.
Może polecisz jakąś?
Aniu kiedy kupowaliśmy chustę dla Stasia wybór był bardzo mały. Niestety źle kupiliśmy, nasza chusta okazała się dosyć sztywna. Aby zmiekła musiałam ją chyba z 5 lub 6 razy wyprać zanim pierwszy raz włożyliśmy w nią Stasia. Wiem, że teraz sa bardzo elastyczne chusty (niestey nie miałam możliwości już ich przetestować), które dobrze się dopasowują i łatwo się zakładają. Dlatego jesli chcesz kupić chustę to koniecznie zwróć uwagę na jej miękkość i elastyczność. Ta, która my mieliśmy to chyba była Babalu czy coś takiego. Nazwy już nie pamiętam, a nie mam jej aby sprawdzić. Jej na pewno nie polecam.
8 maja 2011 22:44 | ID: 516274
Zdecydowanie polecam chustę - jestem chustomaniaczką :)
Dziecko jest w niej otulone i blisko przylega do mamy/taty dzięki temu czuje bicie ich serca. Bardzo szybko się uspakaja, jeśli jest marudne. Prawie natychmiast zasypia :)
Stasia nosilismy od 3 miesiąca do prawie roku. Nie zamieniłabym chusty na nosidło.
Może polecisz jakąś?
Aniu kiedy kupowaliśmy chustę dla Stasia wybór był bardzo mały. Niestety źle kupiliśmy, nasza chusta okazała się dosyć sztywna. Aby zmiekła musiałam ją chyba z 5 lub 6 razy wyprać zanim pierwszy raz włożyliśmy w nią Stasia. Wiem, że teraz sa bardzo elastyczne chusty (niestey nie miałam możliwości już ich przetestować), które dobrze się dopasowują i łatwo się zakładają. Dlatego jesli chcesz kupić chustę to koniecznie zwróć uwagę na jej miękkość i elastyczność. Ta, która my mieliśmy to chyba była Babalu czy coś takiego. Nazwy już nie pamiętam, a nie mam jej aby sprawdzić. Jej na pewno nie polecam.
Myślałam o zakupie przez Allegro, ale chyba lepiej kupić w sklepie, zawsze można pomacać :) Jak Mąż wróci to wybierzemy się na zakupy. A nosidełko czasem się też może przyda :)
8 maja 2011 23:14 | ID: 516314
Aniu ja powiem tak,jeśli Szymuś nie ma problemu z bioderkami to można nosić w nosidełku już teraz ale jeśli coś ma nie do końca wykształcone to trzeba sie poradzić w poradni preluksacyjnej.Ja czekam na wizyte bo narazie Julka nie może być noszona w chuście ani nosidełku
8 maja 2011 23:42 | ID: 516331
Aniu ja powiem tak,jeśli Szymuś nie ma problemu z bioderkami to można nosić w nosidełku już teraz ale jeśli coś ma nie do końca wykształcone to trzeba sie poradzić w poradni preluksacyjnej.Ja czekam na wizyte bo narazie Julka nie może być noszona w chuście ani nosidełku
Pierwsza wizytę w poradni preluksacyjnej mieliśmy w 4tym tygodniu życia i było ok. Następną mamy 30 maja. Zapytam wtedy.
9 maja 2011 10:30 | ID: 516665
ja miałam nosidełko a zanjoma chuste. Z jej relacji dowiedziałąm się za za dużow wiazania. Moje sie sprawdziło ale nie powiem plecy mnie bolały jak za długo małego nosiłam.
9 maja 2011 16:17 | ID: 517168
Używajcie sobie nosideł, jak nie chcecie wiązać, ale nie wisiadeł, tylko nosideł ergonomicznych typu ONO czy Tuli:
albo sobie MeiTai uszyjcie, ale te wisiadła to sobie odpuśćcie...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 
