-
21
usunięty użytkownik
2011-12-31 12:27:39
31 grudnia 2011 12:27 | ID: 715364
Dobre pytanie... zdarzało mi się pożyczać. Kartę kredytową mam, ale staram się nie wykorzystywać jej do maximum, bo odsetki za niespłacenie całego zadłużenia są ogromniaste.
Kiedyś jak byłam w totalnym dołku to wystawiłam kilka rzeczy na Allegro - głównie książki i trochę ciuszków.
-
22
kingurcia
Zarejestrowany: 07-12-2010 11:29 .
Posty: 4294
2011-12-31 12:40:42
31 grudnia 2011 12:40 | ID: 715374
apis74 (2011-12-31 12:27:39)
Dobre pytanie... zdarzało mi się pożyczać. Kartę kredytową mam, ale staram się nie wykorzystywać jej do maximum, bo odsetki za niespłacenie całego zadłużenia są ogromniaste.
Kiedyś jak byłam w totalnym dołku to wystawiłam kilka rzeczy na Allegro - głównie książki i trochę ciuszków.
Z tym allegro to też sposób.
-
23
usunięty użytkownik
2011-12-31 13:01:31
31 grudnia 2011 13:01 | ID: 715385
Nasze opłaty przewyższają dochody. Także nie płacimy za mieszkanie, budujemy dom z kredytu, sprzedajemy mieszkanie, spłacamy kredyt i te tysiące które zalegamy i jakoś to będzie.
Mąż cały czas szuka pracy, na razie dorabia sobie u brata. Wcześniej miał bardzo dobrą pracę, na wszystko nam starczało, zdecydowaliśmy się na drugie dziecko. Firmę w której mąż pracował sprzedali, nowy właściciel obiął stawki do minimalnej, później prwaie wszystkich pozwalniał, firma sie rozpada. I tyle.
-
24
monaaa71
Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46 .
Posty: 28735
2011-12-31 13:09:57
31 grudnia 2011 13:09 | ID: 715394
czasem pożyczamy,ale na szczęście bardzo rzadko jest taka potrzeba. nigdy nie korzystamy z debetu
-
25
usunięty użytkownik
2011-12-31 13:13:45
31 grudnia 2011 13:13 | ID: 715397
Najczęściej jak pożyczymy to na nieprzewidzianą- naprawę samochodu- swoją drogą samochód to niezła skarbonka- szkoda, że bezzwrotna
Mamy niewielkie raty do spłaty, na opłaty starcza- odpukać, no i mała na razie wszystko ma- i oby tak zostało.
Teraz jest dziecko na 1 miejscu- to w nie inwestuję:) Pieluszki, kaszki, słoiczki- dużo na to schodzi pieniążków...
Ostatnio edytowany: 31-12-2011 13:14, przez: aguska798
-
26
usunięty użytkownik
2011-12-31 13:15:12
31 grudnia 2011 13:15 | ID: 715399
Na szczęście nigdy się taka nie zdarzyła, ale nie wiem co bym zrobiła. Nie lubię pożyczać, więc pewnie trzeba by zacisnąć pasa.
-
27
kingurcia
Zarejestrowany: 07-12-2010 11:29 .
Posty: 4294
2011-12-31 13:53:04
31 grudnia 2011 13:53 | ID: 715428
Teraz wszystko tak drogie że cały czas trzeba zaciskać pasa.
-
28
usunięty użytkownik
2012-01-03 12:24:37
3 stycznia 2012 12:24 | ID: 717612
Kamila2010 (2011-12-30 23:52:03)
Nie mam takiego problemu...Kart kredytowych nie posiadam.Wypłata zawsze jest taka sama a nie raz większa.
To tylko pozazdrościć:)
Mi zdarza się pożyczać, choć staram się tego unikać, to czasami po prostu się nie da.
Zapasy też robię,a le jak już wszystko opróżnię, to trzeba coś kupić:)
Najgorzej, kiedy wyskoczy coś niespodziewanego, jak np. choroba i konieczność kupienia leków czy awaria auta.
-
29
usunięty użytkownik
2012-01-03 13:03:46
3 stycznia 2012 13:03 | ID: 717672
Nie pamiętam, żebym kiedyś pożyczała od kogoś pieniądze. Wiem ile mogę wydać i zazwyczaj tyle wydaję. Plan ile na co i jaka kwota zostaje mi na tygodniowe zakupy mam opracowany zazwyczaj już 9tego każdego miesiąca. A jeżeli pojawia się jakiś wyjątkowo nieprzewidziany wydatek to mamy z mężem karty kredytowe na taki wypadek i ich używamy. Ale to rzadkość.
-
30
Justyna mama Łukasza
Zarejestrowany: 09-10-2010 22:03 .
Posty: 7326
2012-01-03 13:09:47
3 stycznia 2012 13:09 | ID: 717681
Nie pozyczamy staramy się by starczało czasem jak wyskoczy coś nie przewidzianego to jakoś Bóg pomaga i mąż zaraz ma fuchę, nie mamy kredytów, teraz gdy mam mniej piniążków zawiesiłam wpłacanie na polisę.
-
31
Isabelle
Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 .
Posty: 21159
2012-01-03 13:56:46
3 stycznia 2012 13:56 | ID: 717721
My mamy debety bankowe i tam sięgamy kiedy brakuje...
-
32
ewelka21
Zarejestrowany: 17-05-2011 01:03 .
Posty: 3002
2012-01-03 14:11:35
3 stycznia 2012 14:11 | ID: 717731
Njaczęściej pożyczamy. Korzystamy także z karty kredytowej, ale tylko wtedy gdy wiemy że będziemy ją mogli szybko spłacić.
-
33
asiula221
Zarejestrowany: 24-05-2011 11:12 .
Posty: 2868
2012-01-03 14:11:39
3 stycznia 2012 14:11 | ID: 717732
Dla mnie zawsze grudzień i styczeń są ciężkie. Co roku od pazdziernika aż do lutego tata Mateusza nie daje żadnych pieniędzy na syna bo obcinają mu godziny w pracy. Grudzień to zamieszanie wokół świąt, prezentów. Styczeń zbiera żniwa tego wszystkiego. Pomocną dłoń podaje kredytówka.Nigdy nie pożyczam od ludzi. Niestety kredytówka ma spore oprocentowanie więc jest to ostateczność.
-
34
klaudi90
Zarejestrowany: 11-02-2011 19:11 .
Posty: 642
2012-01-03 14:29:05
3 stycznia 2012 14:29 | ID: 717742
Nam na szczęście nie brakuje pieniędzy. Od wiosny zaczynamy budowę domu i mamy nadzieję że wystarczy nam na calość (jeżeli nie, to planujemy kredyt, ale tylko na same meble i agd). Myślę, że gdyby braklo mi pieniędzy np. na naprawę samochodu itp. to zwrócilabym się do rodziców o pożyczkę.
-
35
sulka89
Zarejestrowany: 19-11-2012 09:37 .
Posty: 31
2015-06-06 16:54:21
6 czerwca 2015 16:54 | ID: 1226857
Kombinowanie, to moja specjalność. Koleżanka zasugerowala, że jeśli naprawdę potrzebuję pieniędzy, to zawsze mogę je pożyczyć pod zastaw. I tak też zrobiłam, w lombardzie [WYMODEROWANO]. Atmosfera miła, nie czułąm się nie sfojo. Pieniądze dostałam, które pomogły mi ogarnąć sytuacje. Można? Można :)
Ostatnio edytowany: 06-06-2015 23:40, przez: aguska798
-
36
Joasia30
Zarejestrowany: 04-06-2015 10:05 .
Posty: 35
2015-06-06 23:15:10
6 czerwca 2015 23:15 | ID: 1226906
można coś sprzedać niepotrzebnego albo pożyczyć
-
37
ewewita1383
Zarejestrowany: 13-10-2011 16:48 .
Posty: 7303
2015-06-06 23:38:11
6 czerwca 2015 23:38 | ID: 1226913
staram się nie pozyczać i robic tak by w razie wpadki było ciut grosza w skarpecie ,które są na czarną godzinę !!
Gospodarujemy z mężem tak by nie chodzić z prośbą o pożyczki !!!
Choć dwa razy bylismy w potrzebie ,nasza skarpeta wyczerpana do maximum ,żadnych pozyczek minutówek nigy nie bierzemy pod uwagę ,debetu nie uruchamiamy -wtedy ratujemy się skarbonkami Naszych córek -pożyczamy od Nich ,a później oddajemy -zawsze z procentem ,ale to cieszy bo procent jest naszych dzieci :) i z miła chęcią ten procent odkładamy w ich skarboneczki :)
-
38
Kamila2010
Zarejestrowany: 14-06-2010 23:25 .
Posty: 10745
2015-06-07 00:12:44
7 czerwca 2015 00:12 | ID: 1226930
Teraz jak coś to wchodzę na debet,ale mam pewność że wypłaty go pokryją.
nie chce brać z skarpety,i z drugiego konta na które odkładamy.
Ostatnio edytowany: 07-06-2015 00:14, przez: Kamila2010
-
39
ewewita1383
Zarejestrowany: 13-10-2011 16:48 .
Posty: 7303
2015-06-07 00:23:25
7 czerwca 2015 00:23 | ID: 1226934
Kamila2010 (2015-06-07 00:12:44)
Teraz jak coś to wchodzę na debet,ale mam pewność że wypłaty go pokryją.
nie chce brać z skarpety,i z drugiego konta na które odkładamy.
o fajne taki drugie konto :)