Zapraszam wszystkie przyszłe mamusie z terminem na czerwiec i lipiec 2014r. Dopisujcie się. Razem będzie nam łatwiej przetrwać najbliższe miesiące oczekiwania
29 maja 2014 10:37 | ID: 1117099
Ewka, fajnie że już macie wszystko zaplanowane :) jak to się mówi co dwie głowy to nie jedna :) co to znaczy że masz wizytę kwalifikującą do porodu? nigdy nie słyszałam o takiej wizycie
29 maja 2014 10:45 | ID: 1117101
29 maja 2014 10:53 | ID: 1117110
oj Paula to współczuje Ci takiego zabiegu, hasło czyszczenie kanału przyprawia mnie o dreszcze ... brrr...
29 maja 2014 11:00 | ID: 1117117
29 maja 2014 11:26 | ID: 1117127
W tm szpitalu ( prywatny) jest tzw wizyta kwalifikująca do porodu. Bo tutaj jest szpital 2 referencji, czyli nie ma bardzo intensywnej opieki noworodka w razie czego jak w Matce Polce , która jest 3 stopnia referencji. Przyjmują rodzące od 32 tyg. I od tego właśnie tygodnia idzie się na taką wizytę, do lekarza który tylko jako jedyny kwalifikuje na podstawie historii ciąży czy nie ma / nie było żadnych przeciwskazań w ciąży, w przeciwnym razie odsyłają od razu do szpitala o 3 stopniu refenrecji. U mnie raczej nic takiego nie ma, a warunki w tym szpitalu są super. Byłam tam na laparoskopii i obok właśnie porodówka była i bardzo mi się podobało. W innym prywatnym w Łodzi też są takie wizyty. A czy w państwowym są to niewiem bo póki co nie interesowałam się.
Paula, współczuję Ci tego zabiegu u dentysty :( bidulka, no ale trzeba.
30 maja 2014 07:44 | ID: 1117297
oj, taka cena też by mnie zabolała....
Ewcia, to taki jakby casting? w państwowych takiej kwalifikacji nie ma, przynajmniej u mnie w okolicy... fajnie że wybrałaś sobie szital, życzę Ci z całego serca żebyś miała miłe wspomnienia z porodu, ten moment to chyba pamięta się do końca życia:)
30 maja 2014 07:49 | ID: 1117298
30 maja 2014 08:11 | ID: 1117299
30 maja 2014 08:38 | ID: 1117300
ja lubie chodzić w sukienkach, chociaż sexy laską nie jestem, a jakbym chciała założyć spodnie to i tak bym musiała kupować cały strój, bo mam dwie pary jeansów po mikołaju i wyglądają one jak wyglądają... Jakoś to wesele nie wzbudza u mnie wielkiego entuzjazmu i jeszcze tak póżno się zaczyna, zanim impreza się rozkręci to przyjdzie moja pora do spania, żebym chociaż zdążyła się najeść :D
30 maja 2014 09:48 | ID: 1117308
Hej dziewczyny :)
Właśnie spojrzałam na Wasze suwaczki i już coraz bliżej mety :) Fajnie :)
Wesele....powiadacie, w sumie nie chciało by mi się iść. Pewnie jakbym musiała to bym poszła, jakąś sukienkę kupiła i tyle :) ale bez większego entuzjazmu, a dodam że kocham tańczyć i się bawić ale jakoś w ciąży nie.
Ilona, jak tak się nastawiasz to impreza będzie super, coś czuję i się ubawisz :) Ja tak mam na ogół, że jak się nastawię że będzie super to jest do bani i odwrotnie.
Zostałam dziś w domu, bo coś mi od dwóch dni jest słabo, mam problemy ze swobodnym oddychaniem.
Ciekawe jak pozostałe dziewczyny się czują?.....
30 maja 2014 10:53 | ID: 1117334
Ewcia, moja znajoma też bardzo narzekała że jej słabo i z wyników wyszło że ma anemię, termin porodu ma na trzy dni po Tobie.
Też jestem ciekawa co u reszty diewczyn, Monia90 kiedyś pisała że termin z USG wyszedł jej na koniec maja, to kto wie...
30 maja 2014 11:10 | ID: 1117340
Jutro mam wizytę to powiem lekarce że mi słabo ostatnio, może mnie skieruje na badania.
No właśnie ciekawe co z Monią i Etką :)
30 maja 2014 11:29 | ID: 1117353
30 maja 2014 11:40 | ID: 1117359
30 maja 2014 14:43 | ID: 1117441
no no Paula, szykuje Ci się porządna imprezka :)
My z mężem mamy rocznice w połowie lipca, fajnie by było dostać od córci prezencik w postaci jej przyjścia na świat :)
Moja mama też ( pewnie do czasu..) uważa że cc było by bezpieczniejsze, nie powiem dalej marzy mi się poród rodzinny, no ale jak nic się nie zmieni wolę cc, boje się, tym bardziej że miałam problem wypchnąć Mikołaja, lekarz mi pomógł i mały urodził się z wodniakiem jąderek ( możliwe, choć nie potwierdzone, że lekarz za mocno nacisnął ). Jak pomyśle że nózki pójdą pierwsze a główka na końcu i nie daj coś ... boje się... Ale mamy jeszcze troszkę czasu, może nasze uparte królewny tylko bawią się z roztrzęsionymi mamuskami
30 maja 2014 15:20 | ID: 1117452
Też mi się wydaje że cc w przypadku dziecka ułożonego pośladkowo to jest najbezpieczniejsze, sama bym nie chciała żeby przekręcać jakoś dziecko o czym wpominałyście tylko już wybrałabym cc.
Paula to szykuje Ci się spora imprezka :) fajnie, mam nadzieje że pogoda Wam dopisze. My za tydzień też na grilla jedziemy to też bym wolała ładną pogodę, Ilonka ma wesele, więc pogoda musi być.
My z mężem mamy rocznicę na początku sierpnia, jakoś nie sądzę żeby córa nam zrobiła niespodziankę, ale nigdy nie wiadomo.
30 maja 2014 17:30 | ID: 1117469
w przypadku kobiet które są pierwszy raz w ciąży robią bez gadania cc, jak to odpisał mi jeden ze szpitali "pieswiatki idą na cięcie, pozostałe kobiety rodzą naturalnie" :) napewno tam nie pojadę :) :)
Moja Niunia waży niespełna 1800 g niech do 3 kg urośnie i może wyskakiwać :D :D
1 czerwca 2014 00:57 | ID: 1117760
Cześć kobietki, my jeszcze w dwupaku, chociaż w zeszłą niedzielę była już akcja poród :D Na szczęście udało się zatrzymać, a miałam już regularne skurcze. Teraz muszę jeszcze wytrzymać tydzień i mogę rodzić. Także kolejny tydzień spędzam na leżąco.
1 czerwca 2014 07:31 | ID: 1117787
1 czerwca 2014 12:45 | ID: 1117859
Etka, trzymaj się w takim razie jeszcze tydzień :) leż spokojnie i czekamy na maleństwo pierwsze w naszym wątku :) super.
Ja miałam wczoraj wizytę, dostałam skierowanie na morfologię czy nie mam przypadkiem anemii. Globulki bo ponoć wydzielina jest nie za ładna, no i teraz wizyty mają być częstsze, co 3 tyg. Pokazała mi córę na 3d i uśmiechała się pięknie. Wydawało mi się też że ma już włoski :)
A dziś święto naszych dzieciaczków :) Za rok już coś będę organizować :) NAjlepsze życzenia dla Waszych maluchów i tych urodzonych i tych w brzuszkach :D
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.