Zastanawiam się czy są tutaj mamuśki z terminem na lipiec 2011
mój termin to 15.07.2011
Bardzo sie ciesze i denerwuje,bo to moje pierwsze dziecko... trzymajcie kciuki!!!
25 lipca 2011 11:02 | ID: 596846
GRATULACJE!!
A my jeszcze czakamy i czekamy i czekamy.....
Ja też jeszcze czekam ale dalej nic się nie dzieje.Chciałabym mieć już to za sobą!
Wierzę, że nie możesz się doczekać...a te ostatnie dni są najgorsze...ale z własnego doświadczenia powiem Ci że nasze maluszki na prawdę wiedzą kiedy mają wyjść. Życzę Ci spokojnego i szybkiego porodu, żebyś się nie męczyła...:)pozdrawiam
25 lipca 2011 12:58 | ID: 596950
gratuluje mowym Mamusia!!
i LISTA ZMIENIONA
4 dziewczyny i 8 chłopakow-Narodzilo sie juz:)
Milena-01.07-Zofia---ur.14.07-4220/53
Masuska-02.07-Piotrus-ur.09.07-3100/53
Klaudia90-02.07-Kalina-ur.06.07-3750/59
Ewe_linka1-03.07-Karolina-ur.06.07-3050/55
Lonka-04.07-Stas-ur.06.07-3400/54
Moona20-tp.04.07-Kacper-ur.11.07-3600/56
Kasia2823-12.07-corka……………..
Gosia79-12.07-Ania-ur.06.07-3250/53
MiK-13.07-…………………
Biale_gro_chy-15.07-Kajetan-ur.11.07-2980/51
Asia27-15.07-………………………(Maja/Mikołaj)
Alesanramaria1-15.07-Olek-ur.08.07-3500/53
Madzia084-16.07-…………………..
Gosia_CL-17.07-……………………
Ardnaskela4-17.07-synek………………..
Tojatajanka-22.07-Janek
Annaf-tp.27.07-Hania
Anetka6-tp.27.07-Mateuszek-ur.22.07-3600/56
Edytka555-tp.31.07-Filipek + Oliwka(2008) + Ola(2000)
Edit-tp.31.07-Symek..........................
Dojarzala.osoba-tp...07-Bartek-ur.20.07-............../..............
Gonia_s-tp.....07-Synek............-ur.16.07-4090/60
25 lipca 2011 14:44 | ID: 597053
Gratuluję kolejnym mamusiom
Ale mamy piękną listę
U nas ok Anulka aniołek ładnie jje i ciągle śpi, ja juz doszłam do siebie, czekam tylko na pozwolenie od gina i zaczynam ćwiczonka Pozdrawiam serdecznie
25 lipca 2011 16:20 | ID: 597114
Gratuluje wszystkim mamusiom!!!!
Dluuuuuga ta lista i na razie przewazaja chlopcy
U nas ciag dalszy oczekiwania
Z coraz wieksza niecierpliwoscia czekamy na naszego maluszka
26 lipca 2011 10:58 | ID: 597647
Gratulacje dla nowych mam:)
Ja mam termin na dzis ale nic sie nie dzieje.. Dzisiaj ide tez do lekarza no i zobaczymy co powie :)
26 lipca 2011 11:47 | ID: 597712
Gratulacje dla nowych mam:)
Ja mam termin na dzis ale nic sie nie dzieje.. Dzisiaj ide tez do lekarza no i zobaczymy co powie :)
Hej!
Ja mam termin za piec dni ale jak na razie tez nic sie nie dzieje
A tak bym chciala uniknac wywolywania porodu...
Daj znac jak wrocisz od lekarza co powiedzial
26 lipca 2011 18:08 | ID: 597995
Hej!My właśnie wyszliśmy dzisiaj ze szpitala;)
Korzystam ze Mateuszek śpi, cesarka nawet nie taka najgorsza , ciężkie są pierwsze 2 dni a teraz to już nic nie boli, tylko mały nie chce cyca ssać bo w szpialu posmakował butelki, karmie go przez sylikonowe nakłdki ale jest mu ciągle mało i pokazuje histerie więc dokarmiam
Gratulujemy wszystkim nowym mamusiom;)
26 lipca 2011 19:29 | ID: 598028
Hej!My właśnie wyszliśmy dzisiaj ze szpitala;)
Korzystam ze Mateuszek śpi, cesarka nawet nie taka najgorsza , ciężkie są pierwsze 2 dni a teraz to już nic nie boli, tylko mały nie chce cyca ssać bo w szpialu posmakował butelki, karmie go przez sylikonowe nakłdki ale jest mu ciągle mało i pokazuje histerie więc dokarmiam
Gratulujemy wszystkim nowym mamusiom;)
Świetnie, że już wyszliście :)
Co do karmienia- ja mam nadmiar i ciągle cieknie, więc odciągam i daję z butelki- może też spróbuj odciągania, z laktatorem elektrycznym trwa to chwilę, a z butelki jest mi o wiele wygodniej, bo mały szybciej wciąga i ładnie zasypia, a i nic nie jest dookoła pooblewane . Do cycka przystawiam w nocy albo kiedy się naprodukuje i noszę kamienie :)
26 lipca 2011 19:42 | ID: 598030
Gratulacje dla nowych mam:)
Ja mam termin na dzis ale nic sie nie dzieje.. Dzisiaj ide tez do lekarza no i zobaczymy co powie :)
Hej!
Ja mam termin za piec dni ale jak na razie tez nic sie nie dzieje
A tak bym chciala uniknac wywolywania porodu...
Daj znac jak wrocisz od lekarza co powiedzial
Wróciłam:) Doktor to sie ogolnie zdziwił że jeszcze nie urodziłam bo po badaniach stwierdził że wszystko jest gotowe do porodu. No ale dał mi jeszcze tydzień czasu. Jak nic sie nie zacznie dziac to po niedzielu do szpitala..
A wywoływany poród bardziej boli? Czy jest bardziej niebezpieczny? O co chodzi?
26 lipca 2011 19:45 | ID: 598033
Jak tak dalej pójdzie to zostanę "mamusią sierpniową" :) ale to juz jest mało ważne.. Ważne żeby moj Synuś urodził sie zdrowy:) A wazy 3,850 :)
26 lipca 2011 21:52 | ID: 598127
Hej!My właśnie wyszliśmy dzisiaj ze szpitala;)
Korzystam ze Mateuszek śpi, cesarka nawet nie taka najgorsza , ciężkie są pierwsze 2 dni a teraz to już nic nie boli, tylko mały nie chce cyca ssać bo w szpialu posmakował butelki, karmie go przez sylikonowe nakłdki ale jest mu ciągle mało i pokazuje histerie więc dokarmiam
Gratulujemy wszystkim nowym mamusiom;)
Witaj Anetko!!!
Gratuluję!!! Fajnie, masz już to poza sobą. Jak malenstwo bardzo nie chce ciągnąć cyca to możesz podawać mu pokarm przez butelkę (nazywa się Calma, albo zestaw Habermana) mi tą drugą polecila specjalista od lakatcji z Centrum Zdrowia Dziecka jak miałam podobny problem trzy lata temu, gdy malutka nie najadala sie bo mialam mało mleka i dokarmiali ją co trzy godziny butelką w szpitalu, to po wyjściu do domu też cyca nie chicała. Ta butelka ma taką zalete, że dziecko nie czuje różnicy gdy podajesz mleko przez butelke bo musi też się męczyć tak jak by pilo mleczko z piersi i spokojnie bedziesz mogła go przystawić do piersi po krótkim czasie. Poczytaj sobie na necie o zaletach tej buteleczki-jest to firmy medela. Teraz kupiłam sobie Calma bo tej drugiej nie było, ale ma prawie takie samo działanie, już wole chuchać na zimne :)) Pozdrawiam i życzę zdrówka.
27 lipca 2011 09:05 | ID: 598341
Gratulacje dla nowych mam:)
Ja mam termin na dzis ale nic sie nie dzieje.. Dzisiaj ide tez do lekarza no i zobaczymy co powie :)
Hej!
Ja mam termin za piec dni ale jak na razie tez nic sie nie dzieje
A tak bym chciala uniknac wywolywania porodu...
Daj znac jak wrocisz od lekarza co powiedzial
Wróciłam:) Doktor to sie ogolnie zdziwił że jeszcze nie urodziłam bo po badaniach stwierdził że wszystko jest gotowe do porodu. No ale dał mi jeszcze tydzień czasu. Jak nic sie nie zacznie dziac to po niedzielu do szpitala..
A wywoływany poród bardziej boli? Czy jest bardziej niebezpieczny? O co chodzi?
Ja termin mam na piątek i jak nie urodzę to w poniedziałek mam się zgłosić na oddział i będą mi wywoływac poród.Też jestem tym przerażona i nie wiem co mam o tym myśleć,chociaż to nie mój pierwszy już poród...
27 lipca 2011 16:16 | ID: 598720
Hej!My właśnie wyszliśmy dzisiaj ze szpitala;)
Korzystam ze Mateuszek śpi, cesarka nawet nie taka najgorsza , ciężkie są pierwsze 2 dni a teraz to już nic nie boli, tylko mały nie chce cyca ssać bo w szpialu posmakował butelki, karmie go przez sylikonowe nakłdki ale jest mu ciągle mało i pokazuje histerie więc dokarmiam
Gratulujemy wszystkim nowym mamusiom;)
Witaj Anetko!!!
Gratuluję!!! Fajnie, masz już to poza sobą. Jak malenstwo bardzo nie chce ciągnąć cyca to możesz podawać mu pokarm przez butelkę (nazywa się Calma, albo zestaw Habermana) mi tą drugą polecila specjalista od lakatcji z Centrum Zdrowia Dziecka jak miałam podobny problem trzy lata temu, gdy malutka nie najadala sie bo mialam mało mleka i dokarmiali ją co trzy godziny butelką w szpitalu, to po wyjściu do domu też cyca nie chicała. Ta butelka ma taką zalete, że dziecko nie czuje różnicy gdy podajesz mleko przez butelke bo musi też się męczyć tak jak by pilo mleczko z piersi i spokojnie bedziesz mogła go przystawić do piersi po krótkim czasie. Poczytaj sobie na necie o zaletach tej buteleczki-jest to firmy medela. Teraz kupiłam sobie Calma bo tej drugiej nie było, ale ma prawie takie samo działanie, już wole chuchać na zimne :)) Pozdrawiam i życzę zdrówka.
Dzięki za rade:)
poczytam może żeczywiście zakupie! na razie to mam bardzo mało pokarmu w piersiach , ale mam nadzieje że się pojawi więcej i nie będzie potrzebne dokarmianie sztucznym mlekiem!
pozdrawiam i życzę powodzenia
27 lipca 2011 16:20 | ID: 598727
Gratulacje dla nowych mam:)
Ja mam termin na dzis ale nic sie nie dzieje.. Dzisiaj ide tez do lekarza no i zobaczymy co powie :)
Hej!
Ja mam termin za piec dni ale jak na razie tez nic sie nie dzieje
A tak bym chciala uniknac wywolywania porodu...
Daj znac jak wrocisz od lekarza co powiedzial
Wróciłam:) Doktor to sie ogolnie zdziwił że jeszcze nie urodziłam bo po badaniach stwierdził że wszystko jest gotowe do porodu. No ale dał mi jeszcze tydzień czasu. Jak nic sie nie zacznie dziac to po niedzielu do szpitala..
A wywoływany poród bardziej boli? Czy jest bardziej niebezpieczny? O co chodzi?
Ja termin mam na piątek i jak nie urodzę to w poniedziałek mam się zgłosić na oddział i będą mi wywoływac poród.Też jestem tym przerażona i nie wiem co mam o tym myśleć,chociaż to nie mój pierwszy już poród...
Jak byłam teraz w szpitalu to jedna dziewczyna miała wywoływany poród i cały dzień się męczyła pod kroplówką , ale mam nadzieje że u was pójdzie szybciutko, bo z tego co wiem to zależy od organizmu , jeden reaguje szybko , a na drugi nic nie działa i robią cesarkę!
powodzenia dziewczyny!!! trzymam kciuki żeby szybko poszło i dajcie znać jak urodzicie!!!
27 lipca 2011 16:29 | ID: 598735
Hej!
Czytalam ze taki wywolywany porod czesto bywa dluzszy i bardziej bolesny.
Zobaczymy jak to bedzie....
Anetka6 gratuluje jeszcze raz, a tym karmieniem na pewno bedzie dobrze.
DorciaS szybko Cie biora na wywolywanie tu gdzie ja mieszkam czeka sie do prawie dwoch tygodni po terminie i dopiero jak wtedy sie nie urodzi to wywoluja.
27 lipca 2011 16:46 | ID: 598748
Witajcie!
Ja też zostałam lipcową mamusią:D i jak można to chciałabym do was dołączyć. 21.07 przez cc( urodziła się Oleńka z waga 3260 i 53cm.
27 lipca 2011 19:07 | ID: 598799
powodzenia dziewczyny!!! trzymam kciuki żeby szybko poszło i dajcie znać jak urodzicie!!!
Oj... tez mam dostać kroplówke.. juz sama nie wiem czego sie spodziewac. No ale do poniedziałku jeszcze kilka dni wiec moze samo sie zacznie :)
28 lipca 2011 08:29 | ID: 599128
Moja znajoma miała wywoływany poród. Dostała kroplówke i po dwóch godz urodziła. Także nie ma co się bać! Ja jak rodziłam też dostałam po 13 godz męczarni kroplówke. Zadziałała bardzo szybko bo po 10 minutach mocnych skurczy odrazu dostałam partych i zaraz mała była na świecie.
GRATULUJĘ NOWYM MAMUSIĄ :)
Nasz miesiąc powoli się kończy :) A pomyśleć że czekałyśmy na niego 9 miesięcy :) Jak to szybko zleciało!!!
28 lipca 2011 15:01 | ID: 599429
Witajcie!
Ja też zostałam lipcową mamusią:D i jak można to chciałabym do was dołączyć. 21.07 przez cc( urodziła się Oleńka z waga 3260 i 53cm.
Witamy nową mamę i Oleńkę : ) Gratulacjeee :)
Co do pokarmu- ja miałam też problem w szpitalu, bo mało co leciało i mały ssał na okrągło... Aż płakałam. Za to od połtora tygodnia mam nawał taki, że aż budzę się w nocy, wszystko jest mokre, a cycki twarde jak kamienie i bolą.. Bez laktatora ani rusz. W dodatku mały zjada potworne ilości (przytył już pół kg), więc ciągle pompuję i karmięęę .. :P Laktator mam Medela elektryczny, chociaż tak brzęczy, że zamówiłam jeszcze Aventu ręczny. Butelki Tommee Tippee 1, mały jest zadowolony :)
Zwijamy na spacer, pozdrowienia dziewczyny :)
28 lipca 2011 18:20 | ID: 599524
mnie tez denerwuje to że ciągle mam mokrą bluzke od pokarmu, mimo iż mam wkladki laktacyjne.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.