30 stycznia 2010 08:12 | ID: 125528
25 stycznia 2017 16:50 | ID: 1362339
Dziecko trzeba uczyć sprzątania od małego. Pokój powinien być tak urządziony, żeby dziecko nie miało problemu ze schowaniem zabawek. Najlepiej jak przygotujemy na zabawki duże pudła w różnych kolorach. Dziecko każdą zabawkę odłoży po przeznaczonego na nią pudła, co wcześniej razem ustaliliście.
15 stycznia 2018 00:31 | ID: 1410526
Szanowna Pani,
myślę, że wielu rodziców spotyka się z podobnym problemem do Pani, ale jest to problem do rozwiązania. Tak jak pisała czytelniczka poniżej, przede wszystkim musi być Pani konsekwentna i cierpliwa. Dziecko nie nauczy się i nie przyzwyczai do nowych zasad z dnia na dzień. Musi Pani sprawić, żeby sprzątanie stało się pewnym rytuałem w domu. Na początku możecie ustalić sobie jeden dzień w tygodniu, w którym będziecie sprzątać całą rodziną. Można wprowadzić już wtedy mały podział obowiązków, oczywiście niewykluczających wzajemnej pomocy. Nie tylko wzmocni to więź rodzinną, ale także dziecko zobaczy, że każdy z domowników ma obowiązek sprzątania, że można sobie pomagać, ale nie nadwyrężając drugiej osoby. Ważna jest również rozmowa z dzieckiem, ustalenie pewnych zasad i uświadomienie go, że to jest jego pokój, jego zabawki i należy je szanować i o nie dbać. Warto też przypominać dziecku nawet przy najprostszych czynnościach o konieczności odkładania wziętych rzeczy na miejsce. Dziecko musi mieć jasno przedstawiony komunikat, który wiąże się z konsekwencją i czytelnymi oczekiwaniami. Myślę, że dobrym sposobem byłoby też stworzenie miesięcznego planu działania dziecka. Można stworzyć tabelę, czy tez zaznaczać w kalendarzu każde osiągnięcie dziecka dotyczące sprzątania (można do tego używać naklejek, czy pieczątek). Na koniec miesiąca można zliczać wszystkie punkty i nagrodzić dziecko odpowiednio do wyników, np. pójściem do kina, wyjściem do zoo. Może Pani ustalić z dzieckiem również na początku miesiąca nagrodę, wtedy przez cały miesiąc będzie miało jeszcze większą motywację. Więcej informacji o tym problemie może Pani znaleźć w książce „Rozwój dziecka od 3 do 6 lat” T. B. Brazelton’a i J. D. Sparrow’a na str. 356.
Pozdrawiam i powodzenia!
15 stycznia 2018 15:35 | ID: 1410564
Szanowna Pani,
myślę, że wielu rodziców spotyka się z podobnym problemem do Pani, ale jest to problem do rozwiązania. Tak jak pisała czytelniczka poniżej, przede wszystkim musi być Pani konsekwentna i cierpliwa. Dziecko nie nauczy się i nie przyzwyczai do nowych zasad z dnia na dzień. Musi Pani sprawić, żeby sprzątanie stało się pewnym rytuałem w domu. Na początku możecie ustalić sobie jeden dzień w tygodniu, w którym będziecie sprzątać całą rodziną. Można wprowadzić już wtedy mały podział obowiązków, oczywiście niewykluczających wzajemnej pomocy. Nie tylko wzmocni to więź rodzinną, ale także dziecko zobaczy, że każdy z domowników ma obowiązek sprzątania, że można sobie pomagać, ale nie nadwyrężając drugiej osoby. Ważna jest również rozmowa z dzieckiem, ustalenie pewnych zasad i uświadomienie go, że to jest jego pokój, jego zabawki i należy je szanować i o nie dbać. Warto też przypominać dziecku nawet przy najprostszych czynnościach o konieczności odkładania wziętych rzeczy na miejsce. Dziecko musi mieć jasno przedstawiony komunikat, który wiąże się z konsekwencją i czytelnymi oczekiwaniami. Myślę, że dobrym sposobem byłoby też stworzenie miesięcznego planu działania dziecka. Można stworzyć tabelę, czy tez zaznaczać w kalendarzu każde osiągnięcie dziecka dotyczące sprzątania (można do tego używać naklejek, czy pieczątek). Na koniec miesiąca można zliczać wszystkie punkty i nagrodzić dziecko odpowiednio do wyników, np. pójściem do kina, wyjściem do zoo. Może Pani ustalić z dzieckiem również na początku miesiąca nagrodę, wtedy przez cały miesiąc będzie miało jeszcze większą motywację. Więcej informacji o tym problemie może Pani znaleźć w książce „Rozwój dziecka od 3 do 6 lat” T. B. Brazelton’a i J. D. Sparrow’a na str. 356.
Pozdrawiam i powodzenia!
4 czerwca 2018 12:23 | ID: 1422111
Witam,
Aby nasze dzieci utrzymywały porządek – trzeba nauczyć je sprzątania jak najwcześniej. Im szybciej tym łatwiej będzie im przywyknąć do tych czynności. Jeśli przez dłuższy czas wyręczaliśmy dzieci w sprzątaniu tym trudniej będzie im się przyzwyczaić do tego obowiązku.
Jeżeli chcemy aby nasze dziecko utrzymywało ład w swoim pokoju, należy pamiętać, że zostawienie go samego w pokoju wśród porozrzucanych zabawek i stwierdzenie aby je posprzątało nie wystarczy. Młodsze dzieci często nie odróżniają bałaganu od porządku lub nie wiedzą od czego mają zacząć. Ważne jest dopilnowanie tego by dziecko odkładało na miejsce rzecz, którą się bawiło, zanim weźmie następną. Powinna być to podstawowa zasada podczas zabawy. Najlepszym sposobem jest sprzątanie razem z dzieckiem, dziecko zostawione same sobie zapewne zacznie bawić się zabawkami, które miało posprzątać. Dobrym rozwiązaniem może stać się system pudełkowy. Im więcej dziecko ma zabawek, tym ciężej jest je uporządkować. Segregowanie zabawek do kolorowych pojemników, które mogą być różnej wielkości ułatwia naukę sprzątania. Możemy umówić się z dzieckiem, że w jednym pudełku mieszkają lalki, w drugim misie a do kolejnego pojemnika wkładamy klocki.
Te metody jak najbardziej powinny pomóc w nauce sprzątania, jednak w szczególności rodzice powinni pamiętać, że sami są największym wzorem/przykładem dla dziecka. Jeśli więc maluch będzie widział, że dorośli odkładają rzeczy na swoje miejsce i dbają o porządek – na pewno będzie brał z nich przykład.
Pozdrawiam.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.