Nasze ogródki, warzwniki...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Ja część warzyw mam już posianych i są już "na wierzchu"..... Jutro chyba wsieję ogórki...Albo jeszcze i nie...Sama nie wiem...
Macie swoje ogródki z warzywami? Jesli tak, to pochwalcie się, co macie za warzywa?
Ja będę dosiewać jeszcze buraczki. Wsadzę pory, selery i pomidorki koktajlowe:) Poza tym, wszystko już mam. A może dosieję jeszcze grządkę marchewki????
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
miałam kiedyś działkę , ale daleko od domu ...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
miałam kiedyś działkę , ale daleko od domu ...
My mamy blisko i mamy ją już około 30 lat... Od początku naszego małżeństwa mieliśmy działeczkę, początkowo z męża koleżanką a potem udało nam się zdobyć tę, którą mamy do dzisiaj.
miałam kiedyś działkę , ale daleko od domu ...
My mamy blisko i mamy ją już około 30 lat... Od początku naszego małżeństwa mieliśmy działeczkę, początkowo z męża koleżanką a potem udało nam się zdobyć tę, którą mamy do dzisiaj.
Działka to fajna rzecz i myślę, że każdy powinien mieć swój kawałek ziemi :)
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
miałam kiedyś działkę , ale daleko od domu ...
My mamy blisko i mamy ją już około 30 lat... Od początku naszego małżeństwa mieliśmy działeczkę, początkowo z męża koleżanką a potem udało nam się zdobyć tę, którą mamy do dzisiaj.
Działka to fajna rzecz i myślę, że każdy powinien mieć swój kawałek ziemi :)
Pewnie. My kupiliśmy swój kawałek ziemi dop[iero półtora roku temu. I jestem z tego powodu bardzo szczęsliwa:) Nie mamhektarów, ale "swój kawałek podłogi":)))
A na dokładkę na tej ziemi stoi mój własny domek:)
Sczyt marzeń;)
Podlałam warzywka, nawet drzewka, bo susza u nas niemiłosierna!!!! Takie burze i edeszcze zapowiadali a tu nic... Nawet kropla deszczu nie spadła....
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Dziś calutki ogródek wypieliłam, łącznie z kwiatami:) No i własnie skończyłam podlewanie;)
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Już wzeszły dynie, to Oliwcia się ucieszy jak przyjedzie.
- Zarejestrowany: 16.01.2011, 15:14
- Posty: 11242
Już wzeszły dynie, to Oliwcia się ucieszy jak przyjedzie.
Moje też:-)/Fajnie tak obserwować efekty swojej pracy:-)
- Zarejestrowany: 18.04.2012, 15:23
- Posty: 3153
popieliłam ogródek dzisiaj, dużo warzyw musiałam posiać jeszcze raz. ogórki mi dopiero powschodziły. a dynie mam ładne, duże:)
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Już wzeszły dynie, to Oliwcia się ucieszy jak przyjedzie.
Moje też:-)/Fajnie tak obserwować efekty swojej pracy:-)
Oj tak...
Dzisiaj byliśmy na działeczce, ja pieliłam kwiatki a mąż warzywka...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Znów podlewanie dziś było, jak codzień... Jak nie popada to marnie widzę te moje plony:((((
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Dziś Mąż popsikal na mszyce moje warzywka.... Nawet buraczki mi zaatakowało:(((
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Dziś Mąż popsikal na mszyce moje warzywka.... Nawet buraczki mi zaatakowało:(((
A mój w sobotę róże, bo u nas je te wredne mszyce zaatakowały...
Deszczyk co i raz pada to jutro trzeba koniecznie posadzić pory, bo jeszcze nie sadziliśmy a u nas dużo jego zimową porą idzie...
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
byliśmy dziś na działce. przywiozłam warzywa: rzodkiewkę,sałatę,szczypior. zrobiłam porządek w malinach.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Dziś Mąż popsikal na mszyce moje warzywka.... Nawet buraczki mi zaatakowało:(((
A mój w sobotę róże, bo u nas je te wredne mszyce zaatakowały...
Deszczyk co i raz pada to jutro trzeba koniecznie posadzić pory, bo jeszcze nie sadziliśmy a u nas dużo jego zimową porą idzie...
U nas nie dość, że warzywa, to jeszcze kalinę wzięło!!!!!!
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Dziś Mąż popsikal na mszyce moje warzywka.... Nawet buraczki mi zaatakowało:(((
A mój w sobotę róże, bo u nas je te wredne mszyce zaatakowały...
Deszczyk co i raz pada to jutro trzeba koniecznie posadzić pory, bo jeszcze nie sadziliśmy a u nas dużo jego zimową porą idzie...
U nas nie dość, że warzywa, to jeszcze kalinę wzięło!!!!!!
O masz Ci los... to z grubej rury je...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Dziś Mąż popsikal na mszyce moje warzywka.... Nawet buraczki mi zaatakowało:(((
A mój w sobotę róże, bo u nas je te wredne mszyce zaatakowały...
Deszczyk co i raz pada to jutro trzeba koniecznie posadzić pory, bo jeszcze nie sadziliśmy a u nas dużo jego zimową porą idzie...
U nas nie dość, że warzywa, to jeszcze kalinę wzięło!!!!!!
O masz Ci los... to z grubej rury je...
Oj, tak własnie Mąż zrobił:)))) hahaha
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Dziś Mąż popsikal na mszyce moje warzywka.... Nawet buraczki mi zaatakowało:(((
A mój w sobotę róże, bo u nas je te wredne mszyce zaatakowały...
Deszczyk co i raz pada to jutro trzeba koniecznie posadzić pory, bo jeszcze nie sadziliśmy a u nas dużo jego zimową porą idzie...
U nas nie dość, że warzywa, to jeszcze kalinę wzięło!!!!!!
O masz Ci los... to z grubej rury je...
Oj, tak własnie Mąż zrobił:)))) hahaha
... to dobrze zrobił...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Dziś Mąż popsikal na mszyce moje warzywka.... Nawet buraczki mi zaatakowało:(((
A mój w sobotę róże, bo u nas je te wredne mszyce zaatakowały...
Deszczyk co i raz pada to jutro trzeba koniecznie posadzić pory, bo jeszcze nie sadziliśmy a u nas dużo jego zimową porą idzie...
U nas nie dość, że warzywa, to jeszcze kalinę wzięło!!!!!!
O masz Ci los... to z grubej rury je...
Oj, tak własnie Mąż zrobił:)))) hahaha
... to dobrze zrobił...
Mam nadzieję, że oprysk zadziała i warzywka będą sobie spokojnie rosły:) Oby:)))
- Zarejestrowany: 16.01.2011, 15:14
- Posty: 11242
Zgłupiałam chyba zupełnie w tym roku,tyle pomidorów posadziłam.Jak obrodzą to będę obdzielać wszystkich dookoła;-)
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Zgłupiałam chyba zupełnie w tym roku,tyle pomidorów posadziłam.Jak obrodzą to będę obdzielać wszystkich dookoła;-)
U nas mąż co roku sadzi 16 krzaków pomidorów i papryki chociaż ja przy zakupie zawsze mówię, żeby mniej, a on swoje...
U nas jest komu jeść i dać...