Zapraszam na pogaduszki do nowej części naszego wątku:)
10 stycznia 2015 10:39 | ID: 1178207
czesc:) u nas szarbo buro i ponuro...mąz w pracy, zresztą jak zawsze go jedziemy do moich rodzicó....zaraz musz sie spakować...a puki co kawa z FM
CZEŚĆ AGUŚ !!! I u nas to samo i ja też kawkę popijam...
U mnie kawka juz poszła teraz z herbata siedzę
10 stycznia 2015 10:54 | ID: 1178213
10 stycznia 2015 11:00 | ID: 1178214
wow!!!!
my już prawi spakowane....ale Natka znów ciepłą sie robo tak 37,4...i nerwa mam!
10 stycznia 2015 11:00 | ID: 1178215
WOW - suuuper !!!
10 stycznia 2015 11:35 | ID: 1178223
10 stycznia 2015 11:36 | ID: 1178224
Dzień dobry dziewczynki :)
My juz po sniadanku, ja pije kawke i oglądam na wspolnej :)
10 stycznia 2015 11:45 | ID: 1178231
a my zmykam do rodzicó..znów na myśl o dorze boli mnie brzuch:(
10 stycznia 2015 12:20 | ID: 1178233
Witajcie., U nas dzis kolęda, już przygotowałam wszystko...
10 stycznia 2015 14:02 | ID: 1178260
Witajcie., U nas dzis kolęda, już przygotowałam wszystko...
Dobrze Ci, odbędziesz i masz z głowy do następnego roku a my jeszcze nie wiemy kiedy u nas...
10 stycznia 2015 14:06 | ID: 1178261
Dzwwoniłam do swojej kochanej wnusi Oliwci, bo córka dzisiaj pracowała - pytam się jej co robi a ona... oglądam książeczkę... Potem mi mówi: babciu to nie jest książeczka do czytania, ja przeglądam I część matematyki by sobie popatrzeć co było... No masz co za intelektualistka...miast sobie w sobotę odpoczywać od nauki to ona w świat matematyki "ucieka"...
10 stycznia 2015 14:44 | ID: 1178267
Witajcie., U nas dzis kolęda, już przygotowałam wszystko...
Dobrze Ci, odbędziesz i masz z głowy do następnego roku a my jeszcze nie wiemy kiedy u nas...
J amiałam zaraz po świętach ale w sumie to się cieszę że z głowy..
10 stycznia 2015 14:51 | ID: 1178269
Uciekam na obiadek... do potem...
10 stycznia 2015 14:51 | ID: 1178270
Witajcie., U nas dzis kolęda, już przygotowałam wszystko...
Dobrze Ci, odbędziesz i masz z głowy do następnego roku a my jeszcze nie wiemy kiedy u nas...
J amiałam zaraz po świętach ale w sumie to się cieszę że z głowy..
Witam wszystkich :-)
My terminu kolędy jeszcze nie znamy. Teraz w niedzielę się pewnie juz dowiem. Muszę pamiętać o jakimś słoiczku abo buteleczce, żeby do kościoła zabrać i sobie wody święconej nabrać.
10 stycznia 2015 14:52 | ID: 1178272
Uuu - ale kręcą mnie kolana... nie dziw, bo pogoda taka...
10 stycznia 2015 14:53 | ID: 1178274
Witajcie., U nas dzis kolęda, już przygotowałam wszystko...
Dobrze Ci, odbędziesz i masz z głowy do następnego roku a my jeszcze nie wiemy kiedy u nas...
J amiałam zaraz po świętach ale w sumie to się cieszę że z głowy..
Witam wszystkich :-)
My terminu kolędy jeszcze nie znamy. Teraz w niedzielę się pewnie juz dowiem. Muszę pamiętać o jakimś słoiczku abo buteleczce, żeby do kościoła zabrać i sobie wody święconej nabrać.
Ja tak pierwszego roku bez wody święconej byłam. Byłam pewna że mam ja za buteleczkę a tam zaledwie łyżka poleciała.. resztę dzieciaki chyba mi rozlały.. Teraz już zawsze mam zapas w szklanej i wysoko.
10 stycznia 2015 14:58 | ID: 1178276
Witajcie., U nas dzis kolęda, już przygotowałam wszystko...
Dobrze Ci, odbędziesz i masz z głowy do następnego roku a my jeszcze nie wiemy kiedy u nas...
J amiałam zaraz po świętach ale w sumie to się cieszę że z głowy..
Witam wszystkich :-)
My terminu kolędy jeszcze nie znamy. Teraz w niedzielę się pewnie juz dowiem. Muszę pamiętać o jakimś słoiczku abo buteleczce, żeby do kościoła zabrać i sobie wody święconej nabrać.
Ja tak pierwszego roku bez wody święconej byłam. Byłam pewna że mam ja za buteleczkę a tam zaledwie łyżka poleciała.. resztę dzieciaki chyba mi rozlały.. Teraz już zawsze mam zapas w szklanej i wysoko.
Moja Babcia zawsze dbała, by zapas wody święconej w domu był, to od niej brałam troszkę. Teraz sama muszę dbać, by zapas mieć.
10 stycznia 2015 15:01 | ID: 1178277
Dobrze Ci, odbędziesz i masz z głowy do następnego roku a my jeszcze nie wiemy kiedy u nas...
J amiałam zaraz po świętach ale w sumie to się cieszę że z głowy..
Witam wszystkich :-)
My terminu kolędy jeszcze nie znamy. Teraz w niedzielę się pewnie juz dowiem. Muszę pamiętać o jakimś słoiczku abo buteleczce, żeby do kościoła zabrać i sobie wody święconej nabrać.
Ja tak pierwszego roku bez wody święconej byłam. Byłam pewna że mam ja za buteleczkę a tam zaledwie łyżka poleciała.. resztę dzieciaki chyba mi rozlały.. Teraz już zawsze mam zapas w szklanej i wysoko.
Moja Babcia zawsze dbała, by zapas wody święconej w domu był, to od niej brałam troszkę. Teraz sama muszę dbać, by zapas mieć.
Moja sąsiadka jak nie miała to poprosiła ksiedza i u niej poświęcił w domu. Nie wiedziałam że tak można.
10 stycznia 2015 15:24 | ID: 1178280
Uuu - ale kręcą mnie kolana... nie dziw, bo pogoda taka...
wiem jaki to ból, a u mnie na to nakładają się inne poważniejsze schorzenia kości więc 'NIEBARDZO WIEM JAK SIĘ NAZYWAM.
Aby do wiosny - bedzie lepiej
10 stycznia 2015 15:50 | ID: 1178287
Uuu - ale kręcą mnie kolana... nie dziw, bo pogoda taka...
wiem jaki to ból, a u mnie na to nakładają się inne poważniejsze schorzenia kości więc 'NIEBARDZO WIEM JAK SIĘ NAZYWAM.
Aby do wiosny - bedzie lepiej
Ja do bólu kolan zdążyłam się już przyzwyczaić .
10 stycznia 2015 15:54 | ID: 1178289
Uuu - ale kręcą mnie kolana... nie dziw, bo pogoda taka...
wiem jaki to ból, a u mnie na to nakładają się inne poważniejsze schorzenia kości więc 'NIEBARDZO WIEM JAK SIĘ NAZYWAM.
Aby do wiosny - bedzie lepiej
Ja do bólu kolan zdążyłam się już przyzwyczaić .
Mnie kolana dziś nie bolą, ale za to biodro bardzo...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.