Zapraszam na pogaduszki do nowej części naszego wątku:)
11 stycznia 2015 10:44 | ID: 1178503
Witam i ja. Wrócilismy z kościoła. U nas taka wichura, że ciężko samochód się prowadzi, tak targa.... Trzeba jechać powoli i ostroznie...
11 stycznia 2015 10:49 | ID: 1178513
Mąż ponownie dzisiaj jeździ za kolegę, wpadł na śniadanie i kawkę i już pojechał...
11 stycznia 2015 10:51 | ID: 1178516
Mąż ponownie dzisiaj jeździ za kolegę, wpadł na śniadanie i kawkę i już pojechał...
Cześć Grazynko:) Ja chyba będę musiała do miasta wyskoczyć, ale nie uśmiecha mi się w taka pogodę...Nie jest zmino, ale ta wichura przeraża..
11 stycznia 2015 10:54 | ID: 1178518
Mąż ponownie dzisiaj jeździ za kolegę, wpadł na śniadanie i kawkę i już pojechał...
Ale bym martwiła się o mężusia.. Mój dzisiaj w pracy.. :(
11 stycznia 2015 10:55 | ID: 1178521
Witam i ja. Wrócilismy z kościoła. U nas taka wichura, że ciężko samochód się prowadzi, tak targa.... Trzeba jechać powoli i ostroznie...
Witaj, ja miałam isć do kościoła na 12, ale.. zrezygnowąłam.
11 stycznia 2015 10:58 | ID: 1178530
Witam i ja. Wrócilismy z kościoła. U nas taka wichura, że ciężko samochód się prowadzi, tak targa.... Trzeba jechać powoli i ostroznie...
Witaj, ja miałam isć do kościoła na 12, ale.. zrezygnowąłam.
Ja chyba też bym zrezygnowała... Jednak Patryk w tym roku komunię ma i co niedzielę musi mieć pieczątkę od księdza, że był na mszy....
11 stycznia 2015 11:00 | ID: 1178532
Witam i ja. Wrócilismy z kościoła. U nas taka wichura, że ciężko samochód się prowadzi, tak targa.... Trzeba jechać powoli i ostroznie...
Witaj, ja miałam isć do kościoła na 12, ale.. zrezygnowąłam.
Ja chyba też bym zrezygnowała... Jednak Patryk w tym roku komunię ma i co niedzielę musi mieć pieczątkę od księdza, że był na mszy....
Oj znam to.. my tak mieliśmy i do komunii i do bierzmowania.. Musielismy byc na kazdej mszy, na majówkach, drogach krzyzowych i wszystkim co w kosciele sie dzieje. A później księża dziwią się, ze po bierzmowaniu młodziez nie chodzi do kosciola..
11 stycznia 2015 11:06 | ID: 1178545
Witam i ja. Wrócilismy z kościoła. U nas taka wichura, że ciężko samochód się prowadzi, tak targa.... Trzeba jechać powoli i ostroznie...
Witaj, ja miałam isć do kościoła na 12, ale.. zrezygnowąłam.
Ja chyba też bym zrezygnowała... Jednak Patryk w tym roku komunię ma i co niedzielę musi mieć pieczątkę od księdza, że był na mszy....
Oj znam to.. my tak mieliśmy i do komunii i do bierzmowania.. Musielismy byc na kazdej mszy, na majówkach, drogach krzyzowych i wszystkim co w kosciele sie dzieje. A później księża dziwią się, ze po bierzmowaniu młodziez nie chodzi do kosciola..
Za rok Mati będzie bierzmowany, więć też będzie chodził:)
11 stycznia 2015 11:12 | ID: 1178550
Kończe pić kawkę. Coś w głowie mi się zakręciło. Chyba za gorąco w pokoju jest, kaloryfery mam zakręcone, ale okna nie moge otworzyć, bo prosto włąsnie w okna wieje..
11 stycznia 2015 12:39 | ID: 1178571
Oglądam tv i.. myslę co by tu porobic w domku.
11 stycznia 2015 13:11 | ID: 1178572
Ale tu dzisiaj cisza :D
11 stycznia 2015 13:36 | ID: 1178579
Wróciłam z kościoła, kolędę mamy dopiero w czwartek.
11 stycznia 2015 13:37 | ID: 1178580
Wróciłam z kościoła, kolędę mamy dopiero w czwartek.
Późno.. Więc sie jeszcze naczekasz na księdza :)
11 stycznia 2015 13:40 | ID: 1178582
Witajcie a u mnie wiatrzysko i urwanie chmury.
11 stycznia 2015 13:41 | ID: 1178583
Witajcie a u mnie wiatrzysko i urwanie chmury.
Witaj :) U mnie tylko wiatrzysko, pada co jakiś czas - raz śnieg, a raz deszcz..
11 stycznia 2015 13:55 | ID: 1178585
Witajcie a u mnie wiatrzysko i urwanie chmury.
Witaj :) U mnie tylko wiatrzysko, pada co jakiś czas - raz śnieg, a raz deszcz..
Mam nadzieje, ze w końcu przestanie wiać bo przez to co chwile zrywa mi net i tv sie zacina ;)
11 stycznia 2015 13:57 | ID: 1178586
Witajcie a u mnie wiatrzysko i urwanie chmury.
Witaj :) U mnie tylko wiatrzysko, pada co jakiś czas - raz śnieg, a raz deszcz..
Mam nadzieje, ze w końcu przestanie wiać bo przez to co chwile zrywa mi net i tv sie zacina ;)
U nas coraz bardziej wieje..
11 stycznia 2015 15:22 | ID: 1178607
Siedzę w domu, bo nie da rady wyjść tak dmucha Zrobię porządek w kuchni i się położę troszkę
11 stycznia 2015 15:53 | ID: 1178632
Mąż ponownie dzisiaj jeździ za kolegę, wpadł na śniadanie i kawkę i już pojechał...
Ale bym martwiła się o mężusia.. Mój dzisiaj w pracy.. :(
Busikiem wozi wyżywienie do szpitala oddalonego od nas 36 km to jakoś sobie radzi i szybko jest w domku - rano ze śniadaniem jedzie i wraca po godz.9 do domku a potem po godz.11 z obiadem i kolacją i już po godz.13 jest w domku...
11 stycznia 2015 15:54 | ID: 1178633
Witam i ja. Wrócilismy z kościoła. U nas taka wichura, że ciężko samochód się prowadzi, tak targa.... Trzeba jechać powoli i ostroznie...
Witaj, ja miałam isć do kościoła na 12, ale.. zrezygnowąłam.
Ja chyba też bym zrezygnowała... Jednak Patryk w tym roku komunię ma i co niedzielę musi mieć pieczątkę od księdza, że był na mszy....
Oliwka ma dobrze bo kościół pod"nosem" mają...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.