mam problem i proszę o pomoc
- Zarejestrowany: 09.11.2010, 07:49
- Posty: 99
- Zarejestrowany: 09.11.2010, 07:49
- Posty: 99
trzymajcie za nas kciuki 4 lutego
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
Bardzo dobrze. Będę trzymała.
- Zarejestrowany: 20.07.2010, 07:11
- Posty: 2760
To mi troche jest podejrzane ...ja bym to gdzies ruszyla ...ja wiem ze sie boisz ale to ty masz racje Najlepiej napisac ponaglenie ...ze to dziecko czeka na pomoc a nie kura w kurniku ....zwierzeta sie lepiej traktuje ...a moze poprostu pojechac tam
kochana baszko masz w zupełności rację dzisiaj w naszym kraju lepiej sie dba o zwierzęta (choć nie twierdze że nie potrzeba o nie dbac ,sama mam kilka kotów i psów i nigdy bym ich nie skrzywdziła) niż o nasze potrzebujące dzieciaki
dostałam dzisiaj wezwanie na komisje
Ktos z kim rozmawialas to chyba mial goraczke .....
no a wczoraj mowili co innego
czyżby mój tel. zadziałał?????
Beatko nadeszły takie czasy ze wszedzie trzeba walczyc o swoje, jakbyś nie zadzwoniła to by z pewnościa jeszcze leżało. z pewnościa mają na to max. miesiąc.Wierzymy ze istnieje sprawiedliwośc i Piotrek dostanie co mu się należy
Mysle ze zadzialal ...Na komisji to ty sie nieboj masz byc zdecydowana imowic zdecydowanym glosem ...jak ci dadza dojsc do glosu dobrze ze juz cos dzialaja ZYCZE CI WYTRWALOSCI!
BEDE TRZYMAC KCIUKI!!! ...musialo to lezec bo na komisje z reguly przysylaja 2 tyg. przed....
- Zarejestrowany: 09.11.2010, 07:49
- Posty: 99
Dzięki za wsparcie, myślę że będe mogła wejść z Piotrkiem bo na informacji jest że ma stawić sie z opiekunem
BEDE TRZYMAC KCIUKI!!! ...musialo to lezec bo na komisje z reguly przysylaja 2 tyg. przed....
2 tyg. a my mamy czas nie cały tydzień
No ...i kochana wszystko jasne ..poprostu trzymali
- Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
- Posty: 8231
Życzę powodzenia!
- Zarejestrowany: 20.07.2010, 07:11
- Posty: 2760
Baetko trzymamy kciuki! dzisiaj komisja musi być dobrze.
Też trzymam kciuki. DAJ ZNAĆ I NIE DENERWUJ SIĘ. BUZIAKI!!!!
Bede trzymac kciuki ...ale wiesz ze dzisiaj to ci chyba nie powiedza na decyzje musisz czekac ok . 30 dni Ale sproboj wyczytac miedzy wierszami Zaraz daj znac1
- Zarejestrowany: 20.07.2010, 07:11
- Posty: 2760
Bede trzymac kciuki ...ale wiesz ze dzisiaj to ci chyba nie powiedza na decyzje musisz czekac ok . 30 dni Ale sproboj wyczytac miedzy wierszami Zaraz daj znac1
U nas daja odrazu, po komisji , nam teraz dali na 2 lata, nie są wylewni. nasza pediatra mówiła ze i tak dobrze bo dzieci z poważnymi tez schorzeniami dostawali na rok.
Mam nadzieje ze Piotrkowi się uda wiele chłopak wycierpiał, i nadal musi sie leczyć
Gdzie kraj ...to obyczaj Ja po kazdej komisji czekalam miesiac Dobrze by bylo zeby dziecko dostalo Trzymam kciuki
- Zarejestrowany: 09.11.2010, 07:49
- Posty: 99
Bede trzymac kciuki ...ale wiesz ze dzisiaj to ci chyba nie powiedza na decyzje musisz czekac ok . 30 dni Ale sproboj wyczytac miedzy wierszami Zaraz daj znac1
no i jestem czytałam między wierszami i nici
lekarz był jak robot z mety był na nie nawet nie badał Piotra i powiedział że jak mu sie pogorszy to zawsze mogę złożyć wniosek ponownie to że teraz ma kłopoty nic go nie obchodziło.było kilka innych osób i wszyscy odnieśli podobne wrażenie
- Zarejestrowany: 09.11.2010, 07:49
- Posty: 99
teraz zamiast do szpitala to do orzeczników oni nas cudownie uzdrowią
Nie zalamuj sie ...odwolaj sie do sadu Ja po odwolaniu do sadu caly rok z nimi walczylam Sprawa byla w sadzie a oni dokumenty odsylali do komisji drugiej instancji ale nie dawalam za wygrana Ipisalam do sadu ze ja odwolalam sie do sadu i to sad ma podjac decyzje A nie tam gdzie mi odmowiono Strasznie mi cie zal bo wiem ze dziecku sie nalezy i jak czlowiek jest bezradny wobec urzedasow , bo to nie sa lekarze tylko urzednicy ...prosze nie poddawaj sie Bedziesz miala czyste sumienie ze zrobilas wszystko
- Zarejestrowany: 20.07.2010, 07:11
- Posty: 2760
Bede trzymac kciuki ...ale wiesz ze dzisiaj to ci chyba nie powiedza na decyzje musisz czekac ok . 30 dni Ale sproboj wyczytac miedzy wierszami Zaraz daj znac1
no i jestem czytałam między wierszami i nici
lekarz był jak robot z mety był na nie nawet nie badał Piotra i powiedział że jak mu sie pogorszy to zawsze mogę złożyć wniosek ponownie to że teraz ma kłopoty nic go nie obchodziło.było kilka innych osób i wszyscy odnieśli podobne wrażenie
Beata nie łam się kobieto jeszce jest w razie czego gdzie sie odwołac. Baszka ma rację. i tego się trzymajmy:)
Tymi swoimi decyzjami chca nas zniechecic ....masz sie odwolac Czuje ze jestes podlamana ...mam racie?